StoryEditor
Sieci i centra handlowe
22.09.2020 00:00

Jednego dnia cztery nowe placówki Lidla. Gdzie firma otworzy nowe sklepy?

W nowo otwartych sklepach klienci znajdą wysokiej jakości artykuły w atrakcyjnych, niskich cenach, wyprodukowane w sposób zrównoważony. Na sklepowych półkach nie zabraknie świeżych owoców i warzyw w ramach „Ryneczku Lidla”, pieczywa bez konserwantów „Chrupiące z Pieca”, a także chętnie wybieranych przez konsumentów marek - zapowiada Lidl Polska.

Pierwszy Lidl w Józefosławiu

Już w czwartek, 24 września, Lidl otworzy swój pierwszy obiekt w Józefosławiu, przy ul. Geodetów 57. Otwarcie nastąpi o godzinie 6:00. 

Nowy sklep sieci Lidl w Józefosławiu ma powierzchnię sali sprzedaży wynoszącą ponad 1350 mkw. W obiekcie zostało zatrudnionych 28 osób. Placówka będzie czynna od poniedziałku do soboty w godzinach od 6:00 do 23:00, a w niedziele handlowe od 8:00 do 21:00. Zmotoryzowani klienci będą mogli korzystać z 98 miejsc parkingowych. W dniu otwarcia na klientów czekać będzie pyszna, aromatyczna kawa. 

Otwarcie nowego sklepu Lidl w Bydgoszczy

Również w czwartek, 24 września, Lidl otworzy swój 14. obiekt w Bydgoszczy, przy ul. Szubińskiej 9. Otwarcie nastąpi o godzinie 6:00. Nowy sklep sieci Lidl w Bydgoszczy ma powierzchnię sali sprzedaży wynoszącą ponad 1350 mkw. W obiekcie zostało zatrudnionych 20 osób. Placówka będzie czynna od poniedziałku do soboty w godzinach od 6:00 do 22:00, a w niedziele handlowe od 8:00 do 20:00. Zmotoryzowani klienci będą mogli korzystać ze 120 miejsc parkingowych. 

W placówce wykorzystano ekologiczne rozwiązania m.in.:
• instalację ogrzewania wykonaną w oparciu o gruntowe pompy ciepła, 
• odzysk ciepła z urządzeń chłodniczych, wykorzystany na cele ogrzewania obiektu,
• pełne energooszczędne oświetlenie LED – zarówno wewnątrz obiektu jak i na parkingu wraz ze sterowaniem oświetleniem mającym na celu optymalizację jego zużycia,
• rozsączanie całej wody deszczowej do gruntu pod parkingiem.

Otwarcie 21. sklepu Lidla we Wrocławiu

Kolejna placówka Lidla, która zostanie otwarta w czwartek, 24 września, to 21. obiekt we Wrocławiu, przy ul. Przy Torze 2. Otwarcie nastąpi o godzinie 6:00. 

Nowy sklep sieci Lidl we Wrocławiu ma powierzchnię sali sprzedaży wynoszącą ponad 1270 mkw. W obiekcie zostało zatrudnionych 25 osób. Placówka będzie czynna od poniedziałku do soboty w godzinach od 6:00 do 22:00, a w niedziele handlowe od 8:00 do 20:00. Zmotoryzowani klienci będą mogli korzystać ze 112 miejsc parkingowych. W dniu otwarcia przewidziane są liczne atrakcje dla dorosłych oraz dzieci. Klientów przywitają hostessy, a całe wydarzenie poprowadzi konferansjer. Na gości czekać będzie pyszna, aromatyczna kawa, a dla dzieci – balony. Przewidziane są także specjalne promocje. 

Także w tym sklepie wykorzystano ekologiczne rozwiązania.

Nowy obiekt Lidla zadebiutuje też w Łodzi 
 
24 września, Lidl otworzy też swój 19. obiekt w Łodzi, przy ul. Zagajnikowej 1. Otwarcie nastąpi o godzinie 6:00.  

Nowy sklep sieci Lidl w Łodzi ma powierzchnię sali sprzedaży wynoszącą 1350 mkw. W obiekcie zostało zatrudnionych 26 osób. Placówka będzie czynna od poniedziałku do soboty w godzinach od 6:00 do 22:00, a w niedziele handlowe od 9:00 do 19:00. Zmotoryzowani klienci będą mogli korzystać z 85 miejsc parkingowych. W dniu otwarcia na klientów czekać będzie grill oraz drobne konkursy z niespodziankami. Przewidziane są także specjalne promocje, które będą trwać aż do 2 października.  

- Każdy kolejny sklep Lidl to dla nas ogromny sukces. Cieszymy się, że możemy zaproponować mieszkańcom szeroką ofertę naszych produktów. Jednocześnie, by ułatwić planowanie codziennych zakupów rozwijamy aplikację Lidl Plus ułatwiającą zarządzanie domowym budżetem, oferującą liczne promocje i rabaty, dostęp do gazetek produktowych oraz wydłużoną możliwość zwrotów przy zakupie artykułów przemysłowych. Korzystając z aplikacji klienci mają również możliwość dokonywania wygodnej płatności mobilnej za sprawą Lidl Pay – podsumowuje Aleksandra Robaszkiewicz, Head of Corporate Communications, Lidl Polska.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
02.04.2025 14:42
Hybrid Europe: 36 proc. Polaków i Polek uważa, że mamy za dużo centrów i galerii handlowych
Shutterstock

Według najnowszego raportu UCE RESEARCH i Hybrid Europe, 46,1 proc. Polaków uważa, że w kraju wciąż nie ma zbyt wielu galerii i centrów handlowych. Przeciwnego zdania jest 36,4 proc. respondentów, którzy twierdzą, że tego typu obiektów jest już za dużo. Natomiast 17,5 proc. badanych nie potrafiło jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Wyniki te pokazują, że temat liczby centrów handlowych w Polsce budzi wyraźne kontrowersje wśród konsumentów i dzieli społeczeństwo.

Eksperci podkreślają, że różnice w ocenach wynikają z indywidualnych potrzeb zakupowych oraz lokalnych uwarunkowań. Część konsumentów koncentruje się na dostępności takich miejsc w swojej najbliższej okolicy, co może prowadzić do subiektywnego poczucia przesytu. Pomimo tych różnic, centra handlowe wciąż odgrywają istotną rolę w codziennym funkcjonowaniu wielu Polaków. Co istotne, ich przyszłość uzależniona jest od zdolności do dostosowywania się do zmieniających się nawyków konsumenckich.

Badanie wskazuje również, że pomimo obserwowanego lekkiego spadku ruchu i liczby klientów w porównaniu z rokiem ubiegłym, galerie handlowe nadal pozostają ważnym elementem rynku detalicznego. Eksperci tłumaczą to m.in. wzrostem znaczenia e-commerce oraz zmianą sposobu korzystania z centrów – coraz częściej są one wybierane nie tylko jako miejsca zakupów, ale również rozrywki i spotkań towarzyskich.

Badanie przeprowadzono metodą CAWI w dniach 22–24 marca 2025 roku na reprezentatywnej próbie 1008 dorosłych Polaków w wieku od 18 do 80 lat. Zdaniem autorów raportu, mimo rosnącej popularności zakupów internetowych, galerie handlowe nadal mają silną pozycję na rynku. Wskazuje to, że istnieje przestrzeń na nowe inwestycje w tym sektorze, jednak muszą być one dobrze zaprojektowane i dopasowane do zmieniających się oczekiwań konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
31.03.2025 15:40
Roszada na szczycie Primarka po oskarżeniach wobec szefa sieci: Paul Marchant odchodzi
wiadmoscikosmetyczne.pl

Paul Marchant, wieloletni dyrektor generalny sieci Primark, zrezygnował ze stanowiska po oskarżeniach o niewłaściwe zachowanie „w środowisku towarzyskim”. Associated British Foods (ABF), właściciel marki, poinformował, że zewnętrzne dochodzenie wykazało naruszenie standardów etycznych firmy. Marchant przyznał się do błędu w ocenie sytuacji i przeprosił osoby zaangażowane, w tym pracowników Primarka i zarząd ABF. „Wszyscy muszą być traktowani z szacunkiem i godnością” – podkreślił George Weston, dyrektor generalny ABF, komentując sprawę.

Rezygnacja Marchanta odbiła się również na giełdzie – akcje ABF spadły o prawie 4 procent, osiągając wartość 18,64 GBP. Firma zapewniła, że pozostaje w kontakcie z osobą, która zgłosiła nieprawidłowości, i że nadal będzie ją wspierać. Cała sytuacja postawiła pod znakiem zapytania dotychczasową reputację sieci, która słynęła nie tylko z tanich ubrań, ale też z dynamicznego rozwoju w Europie i na świecie.

Paul Marchant objął stery Primarka w 2009 roku, zastępując założyciela marki, Arthura Ryana. W ciągu ponad 15 lat jego kadencji liczba sklepów wzrosła do ponad 450 w 17 krajach. W tym czasie zysk operacyjny sieci wzrósł z 250 milionów do ponad miliarda funtów. Marchant wcześniej zdobywał doświadczenie w branży detalicznej, pracując m.in. w Debenhams, Topman, River Island oraz New Look.

Po „natychmiastowym” odejściu Marchanta, obowiązki dyrektora generalnego Primarka przejął tymczasowo Eoin Tonge, dotychczasowy dyrektor finansowy ABF. Jego stanowisko objęła z kolei Joana Edwards, kontroler finansowa firmy. ABF zapowiedziało, że firma będzie kontynuować działania mające na celu utrzymanie wysokich standardów uczciwości i odpowiedzialności w zarządzaniu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
06. kwiecień 2025 01:38