StoryEditor
Sieci i centra handlowe
12.06.2023 00:00

H&M zmniejsza liczbę sklepów, ale równocześnie liczy na efekt szminki

Szwedzka firma H&M to jeden z największych sprzedawców odzieży na świecie. Obecne zmuszona została do zmniejszenia liczby swoich sklepów z ubraniami i akcesoriami. Równocześnie testuje koncept H&M Beauty / fot. materiały prasowe
H&M odnotował w ostatnim roku obrotowym mocny spadek zysku. To efekt topniejących marż oraz kosztów związanych z zakończeniem działalności w Rosji. Ratunkiem ma być m.in. zamykanie nierentownych sklepów odzieżowych. Proces trwa już od jakiegoś czasu, bo przychody wciąż nie wróciły do tych sprzed pandemii. Czy sytuację firmy uratuje wejście w szeroką sprzedaż kosmetyków?

Przychody H&M za rok obrotowy zakończony 30 listopada 2022 r. wzrosły o 12 proc. rdr, do blisko 224 mld koron szwedzkich (ok. 21,75 mld dolarów), ale ciągle były poniżej tych sprzed pandemii (w 2019 r. wyniosły 233 mld koron). Sieci spadł też zysk netto. Za raportowane 12 miesięcy wyniósł 3,6 mld koron (ok. 350 mln dolarów) i był niższy rok do roku o 68 proc. Marża brutto spadła natomiast do 50,7 proc. z 52,8 proc. osiągniętej rok wcześniej. Natomiast marża operacyjna wyniosła tylko 3,2 proc. wobec 7,7 proc. w roku obrotowym 2020/2021.

Portal bankier.pl zwraca uwagę, że główne przyczyny spadku rentowności to wzrost kosztów, spowodowany inflacją oraz jednorazowy odpis księgowy w wysokości 2,6 mld koron, związany z zamknięciem 181 sklepów w Rosji.

Firma  nie pozostaje obojętna na tę sytuację. Już w listopadzie ogłosiła program cięcia kosztów obejmujący ok. 1,5 tys. etatów. Chce też postawić większy nacisk na sprzedaż internetową. Od pewnego czasu sukcesywnie zmniejsza wiec liczbę sklepów stacjonarnych, zamykając te najmniej rentowne. Z artykułu na Eska.pl dowiadujemy się, że ubiegłoroczne zamknięcia objęły przede wszystkim lokalizacje w Wielkiej Brytanii. Szacuje się, że zlikwidowano co piąty sklep w UK.

W najbliższym czasie sieć H&M ma się zmniejszyć o kolejne 100 sklepów. Obserwatorzy rynku przypuszczają, że w pierwszej kolejności będą to sklepy w Niemczech, gdzie firma ma w tej chwili najwięcej salonów.

Równocześnie sieć testuje koncept H&M Beauty. Pierwszy salon z kosmetykami różnych marek (m.in. Huda Beauty, Smashbox, Anastasia Beverly Hills, KVD czy Origins) został otwarty w stolicy Norwegii.

Czytaj też: Pierwsza drogeria H&M Beauty otwarta

Na razie firma nie zdradza jakie ma plany rozwoju konceptu na innych rynkach. Wiadomo jedynie, że kolejny sklep został otwarty 25 maja, też w Oslo. Nie mamy informacji, czy salony z ofertą kosmetyczną będą powstały także w Polsce – nasze pytania na ten temat pozostają nadal bez odpowiedzi.

W Polsce pierwszy sklep H&M otwarto w 2003 roku. Obecnie sieć posiada u nas 190 sklepów. Oprócz odzieży i akcesoriów oferuje w nich kosmetyki marki własnej.

Czytaj też: H&M poszerza asortyment kosmetyczny. Przyjrzeliśmy się całej ofercie beauty [FOTOREPORTAŻ]

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
21.01.2025 12:25
Kosmetyki Rihanny zyskują nowego dużego dystrybutora online
Od 22 stycznia klienci Cult Beauty będą mogli kupować bestsellery z Fenty Beautyfentyskin

Marki kosmetyczne Rihanny: Fenty Beauty, Fenty Skin i Fenty Eau de Parfum będą od 22 stycznia dostępne online w brytyjskim sklepie kosmetycznym Cult Beauty.

Rihanna, czyli była piosenkarka, która odniosła globalny sukces dzięki swoim działaniom w biznesie kosmetycznym, wciąż nie ustaje w ekspansji. Marki Fenty Beauty, Fenty Skin i Fenty Eau de Parfum Rihanny wchodzą już 22 stycznia do oferty internetowego sklepu kosmetycznego Cult Beauty.

Rihanna stworzyła Fenty Beauty w 2017 roku, skupiając się początkowo na niezwykle szerokiej, bogatej gamie odcieni podkładów. Dodatkowo opracowane przez Fenty formuły chwalone były przez użytkowniczki o różnych typach i rodzajach cer, zyskując popularność na całym świecie dzięki swojej uniwersalności.

W 2020 roku Fenty wprowadziło na rynek swoją czystą, wegańską i przyjazną dla środowiska linię kosmetyków do pielęgnacji skóry Fenty Skin, jeszcze bardziej wzmacniając swój przekaz dostarczania „prostych i skutecznych rozwiązań kosmetycznych dla wszystkich”. Niedługo potem, w 2021 roku, na rynek trafił kolejny produkt – Fenty Eau de Parfum.

Obecnie kosmetyki Rihanny dostępne są na brytyjskim rynku w sieciach Selfridges, Sephora i Boots. Teraz przez wprowadzenie ich do oferty Cult Beauty staną się jeszcze bardziej przystępne, mając szansę dotrzeć do jeszcze większej liczby konsumentów na całym świecie.

Kiedy tworzyliśmy Fenty Beauty, Fenty Skin i Fenty Eau de Parfum, naprawdę chodziło o przełamanie globalnych granic, dotyczących piękna. Odcienie, które mówią same za siebie, wyjątkowa dostępność, i produkty, które zawsze spełniają oczekiwania – komentuje Rihanna wprowadzenie swojej marki do Cult Beauty. – Zawsze było dla mnie ważne, aby Fenty było dostępne dla jak największej liczby konsumentów, przez rozwijanie naszej wyjątkowej społeczności.

Od 22 stycznia klienci Cult Beauty będą mogli kupować bestsellery z Fenty Beauty, w tym Pro Filt’r Soft Matte Longwear Foundation, Gloss Bomb Universal Lip Luminizer, olejki nawilżające i wzmacniające do ust Fenty Treatz Hydrating, produkty do pielęgnacji skóry, a także ciepły, kwiatowy zapach Fenty Eau de Parfum.

Czytaj też: Marki kosmetyczne celebrytów, które przyciągały uwagę w 2024 roku

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
20.01.2025 13:38
Coop kończy współpracę z The Body Shop w Szwajcarii; 33 sklepy znikną z rynku
Erik Mclean via Unsplash

Szwajcarski gigant detaliczny Coop ogłosił, że nie przedłuży umowy franczyzowej z marką kosmetyczną The Body Shop. Decyzja ta oznacza zamknięcie wszystkich 33 sklepów tej brytyjskiej marki w Szwajcarii. Franczyza wygaśnie 20 maja 2025 roku, a Coop już planuje nowe zastosowanie dla zwolnionych powierzchni handlowych.

The Body Shop w ciągu ostatnich dwóch lat zmagało się z licznymi trudnościami, które znacząco wpłynęły na kondycję marki. W lutym 2024 roku brytyjska spółka-matka ogłosiła upadłość, co było efektem rosnących kosztów operacyjnych oraz spadającego popytu na produkty marki. Problemy finansowe poprzedziły też wyraźne zmiany w strategii biznesowej, które nie zdołały odbudować dawnej pozycji rynkowej. Mimo że szwajcarski oddział The Body Shop pozostawał początkowo niezależny od trudności globalnych, wyzwania te z pewnością wpłynęły na postrzeganie marki przez partnerów handlowych, takich jak Coop.

Coop jako główny powód zakończenia współpracy wskazuje utratę „unikalnej pozycji” The Body Shop na konkurencyjnym rynku kosmetycznym. Mimo że szwajcarskie operacje The Body Shop nie zostały bezpośrednio dotknięte lutowym ogłoszeniem upadłości przez brytyjską spółkę-matkę, decyzja Coop pokazuje, że marka nie zdołała utrzymać silnej pozycji w regionie.

Coop nie ujawnił szczegółów dotyczących wpływu tej decyzji na swoje wyniki finansowe. Wiadomo jednak, że zwolnione przestrzenie zostaną ponownie zagospodarowane, co może świadczyć o próbie optymalizacji portfela lokalizacji detalicznych. Zamknięcie 33 sklepów to istotna zmiana na szwajcarskim rynku kosmetyków, który w ostatnich latach staje się coraz bardziej konkurencyjny.

Czytaj także: The Body Shop wychodzi z Polski: kiedy zamkną się ostatnie sklepy?

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. styczeń 2025 10:54