StoryEditor
Sieci i centra handlowe
16.06.2021 00:00

Dyskonty są bezkonkurencyjne w internecie. Ich promocje przyciągają najwięcej Polaków

Wśród elektronicznych wydań gazetek reklamowych największym zainteresowaniem konsumentów w ubiegłym roku cieszyły się te oferowane przez dyskonty. Miały pięć razy lepszy wynik od supermarketów i hipermarketów. Za nimi były też drogerie i apteki, które jednak wyprzedziły format convenience – wynika z raportu AdRetail Inspirio

Jak wynika z cyklicznej analizy programu branżowego AdRetail Inspirio, przez cały zeszły rok spośród blisko 180 wydawców elektronicznych wydań gazetek i katalogów największy ruch oraz aktywność konsumentów w sieci generowały dyskonty. Różnica pomiędzy nimi a supermarketami i hipermarketami, które mają podobne notowania, jest blisko pięciokrotna. Dane te zostały zebrane na podstawie ruchu w największych na rynku serwisach i aplikacjach agregujących promocje. Łącznie sprawdzono ponad 1,2 mld wszelkiego rodzaju aktywności użytkowników, w tym m.in. odsłony, wejścia oraz wszystkie kliknięcia w produkty.

– Rynek FMCG jest już wypełniony ofertą w nadmiarowej podaży, szczególnie w kanale dyskontów. Dlatego wśród nich trwa najostrzejsza walka, polegająca na wprowadzaniu nowych kampanii promocyjnych i reklamowych. Nawet sieci dyskontowe, które wcześniej prowadziły zrównoważony rozwój organiczny, w czasie pandemii rozpoczęły wzmożoną ekspansję – mówi Andrzej Wojciechowicz, wieloletni obserwator oraz ekspert rynku FMCG.   

Aktywność supermarketów i hipermarketów w komunikacji z klientem też jest dobrze widoczna w czasie pandemii, co podkreśla dr Urszula Kłosiewicz-Górecka z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. I dodaje, że o silnej pozycji ww. segmentów zadecydował dominujący rodzaj oferowanych produktów FMCG. Na większą popularność tych sieci wpłynęła również realizowana przez nie e-sprzedaż.

– Podczas pandemii wiele sieci w segmencie FMCG rozpoczęło lub zintensyfikowało zdalną sprzedaż, szeroko o tym informując. Supermarkety dołączyły do kanału click and collect. A hipermarkety przeżywają obecnie renesans, bo umożliwiają zrobienie najpełniejszych zakupów w jednym miejscu. I skutecznie o tym przypominają w sieci – tłumaczy Wojciechowicz.

Zbliżoną pozycję do supermarketów i hipermarketów, pod względem generowania aktywności użytkowników e-gazetek, mają sklepy typu DIY. W następnej kolejności Polacy sięgają po e-gazetki drogerii i aptek. Karol Kamiński, przewodniczący Kapituły AdRI, zwraca uwagę na to, że aż czterokrotnie gorzej generowały one ruch w Internecie niż supermarkety, hipermarkety czy DIY. Jednak jest to zrozumiałe, gdyż dużą część oferowanych przez nie produktów (z wyjątkiem np. leków na receptę) można nabywać w innych sklepach.

– Nie kupuje się leków codziennie. Zakup suplementów na zapas wystarcza na dłuższy czas. I żadna promocja tego nie zmieni. Poza tym lekarstwa są relatywnie dużo tańsze od materiałów potrzebnych do remontu, więc promocje nie są aż tak poszukiwane w sieci – mówi dr Maria Andrzej Faliński ze stowarzyszenia Forum Dialogu Gospodarczego.

Natomiast format convenience wypada dość słabo, będąc za aptekami i drogeriami. Karol Kamiński zauważa, że ten kanał tworzy blisko ośmiokrotnie mniejszy ruch w sieci niż supermarkety i hipermarkety, które też oferują produkty FMCG. Powodem może być to, że tego typu sklepy dopiero stają się bardziej przystępne cenowo. Dlatego konsumenci wciąż częściej szukają promocji w innych segmentach.

– Pozycja sieci convenience wzrośnie podczas wychodzenia z pandemii. Są to sklepy z dużym potencjałem rozwoju, oryginalną ofertą oraz wydłużonymi godzinami pracy. Ponadto odbicie gospodarcze powinno korzystnie zmienić nastroje klientów, dla których cena przestanie być najważniejszym czynnikiem wyboru miejsca zakupu – przewiduje dr Kłosiewicz-Górecka.

Sklepy typu RTV i AGD są na 4. pozycji od końca zestawienia. Jeszcze mniejszy ruch w sieci generuje format cash & carry, który stracił swoich głównych odbiorców, czyli część gastronomii oraz małe, niezależne sklepy. Przedostatnią kategorią w zestawieniu są art. dziecięce. Z kolei najsłabszą aktywność konsumentów w Internecie generuje kategoria kultura i rozrywka.

– Patrząc na cały rynek, w kolejnych miesiącach możemy być pewni, że pozycję lidera utrzymają dyskonty. Umocnią ją dzięki dobrej lokalizacji i wysokiej akceptacji konsumentów. Supermarkety też wykorzystają swój potencjał. Jest nią szeroki wybór towarów, oferowany blisko miejsca zamieszkania klienta i online – prognozuje dr Urszula Kłosiewicz-Górecka.

Z kolei dr Faliński uważa, że przede wszystkim utrzyma się pozycja dyskontów i supermarketów. Na tym tle hipermarkety powinny przemodelować metodę sprzedaży, np. oferując użyczanie swej powierzchni i wyposażenie obiektu pod różnorodne usługi, a także sprzedaż specjalistyczną. Hybrydyzacja funkcji sklepu i galerii, połączona z utrzymaniem wielkiej skali sprzedaży, może przynieść sukces tego typu obiektom.

Dane pochodzą z raportu, opracowanego przez kapitułę programu branżowego AdRetail Inspirio. Przeanalizowano ruch w największych na rynku serwisach i aplikacjach agregujących promocje (Promoceny.pl, Promocyjni.pl, Okazjum.pl i Ding.pl) w całym 2020 roku.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
30.01.2025 15:43
Action z rekordowym wzrostem sprzedaży i ekspansją na nowe rynki
Oferta kosmetyczna Action rozwija się od lat.Agata Grysiak

Sieć sklepów Action zakończyła 2024 rok z imponującymi wynikami finansowymi i dynamicznym rozwojem. Sprzedaż netto wzrosła o 21,7 proc., osiągając 13,8 miliarda euro, a liczba sklepów w Europie zwiększyła się do niemal trzech tysięcy. Sieć przyciągnęła także więcej klientów, co potwierdza jej rosnącą popularność. W 2025 roku Action planuje dalszą ekspansję, debiutując w Szwajcarii i Rumunii.

W 2024 roku sieć sklepów Action odnotowała znaczący wzrost sprzedaży, osiągając 13,8 miliarda euro, co stanowi wzrost o 21,7 proc. w porównaniu do 2023 roku. Sprzedaż porównywalna, obejmująca jedynie istniejące sklepy, wzrosła o 10,3 proc., co wynikało z większej liczby klientów odwiedzających placówki sieci. Wyniki te potwierdzają rosnącą popularność Action jako sklepu oferującego szeroki wybór produktów codziennego użytku w atrakcyjnych cenach.

Dynamiczny rozwój sieci znalazł odzwierciedlenie w liczbie nowo otwartych lokalizacji. W 2024 roku Action uruchomił 352 nowe sklepy, zwiększając ich łączną liczbę do 2 918 w 12 krajach Europy. Każdego tygodnia zakupy w tej sieci robiło średnio 18,7 miliona klientów, co oznacza wzrost o 3,4 miliona w porównaniu z rokiem poprzednim. Kluczowym elementem strategii Action pozostaje polityka niskich cen – tylko w czwartym kwartale sieć obniżyła ceny ponad 650 produktów, co dodatkowo zwiększyło ruch w sklepach.

Plany na 2025 rok obejmują dalszą ekspansję, w tym wejście na dwa nowe rynki – szwajcarski i rumuński. Pierwsze sklepy w Szwajcarii zostaną otwarte w pierwszej połowie roku, zarówno w regionie niemieckojęzycznym, jak i francuskojęzycznym, natomiast jesienią Action zadebiutuje w Rumunii. – „W Action naprawdę stawiamy naszych klientów na pierwszym miejscu! Dzięki temu jestem jednocześnie dumna i wdzięczna i chciałabym podziękować wszystkim moim kolegom za ich wspaniałą pracę. Jestem również podekscytowana nadchodzącym czasem, ponieważ planujemy powitać klientów w dwóch nowych krajach, Szwajcarii i Rumunii. Rok 2025 będzie dla nas pierwszym rokiem, kiedy pojawimy się na dwóch nowych rynkach w ciągu dwunastu miesięcy” – podkreśla Hajir Hajji, CEO Action.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
30.01.2025 15:01
Centrala Notino w Brnie w nowej odsłonie

“To nowy rozdział Notino, i nasz nowy dom” – poinformowała firma za pośrednictwem social mediów o oddaniu do użytku swojego nowego, nowoczesnego budynku biurowego w Brnie.

Biurowiec mieści się Brnie przy ulicy Londýnské náměstí. Jak podkreśla Notino w swoim krótkim komunikacie, jest to zarazem jedna z największych inwestycji biurowych w Czechach.

Nowy rozdział Notino. I nasz nowy dom. Tym wszystkim i o wiele więcej jest nasz nowy office space, który jest nie tylko nowoczesny i piękny, ale także funkcjonalny i dopasowany do potrzeb pracowników Notino” – napisała firma, dziękując wszystkim osobom zaangażowanym w ten ogromny projekt.

Ich zaangażowanie pozwoliło nam terminowo przenieść się do funkcjonalnego i pięknego budynku. Wielkie podziękowania dla zespołu facility, zespołu ds. infrastruktury i IT” – podkreśliła firma. 

Projekt został zrealizowany dzięki współpracy z pracownią architektoniczną Kyzlink Architects.

Jak skomentował Bartosz Kliś, chief commercial officer w Notino, po dwóch tygodniach pracy w home office mógł powrócić do biura - już w nowym miejscu.

Jako ktoś, kto czerpie energię z osobistej współpracy, naprawdę doceniam przestrzeń zaprojektowaną tak, aby inspirować do pracy zespołowej, kreatywności i rozwoju. Te nowe biura są odzwierciedleniem naszej podróży i ambicji na przyszłość. Ogromne podziękowania dla wszystkich, którzy zrealizowali tę wizję – teraz nadszedł czas, aby jak najlepiej ją wykorzystać i wspólnie kształtować kolejne rozdziały naszego sukcesu!” – podsumował Bartosz Kliś.

Notino prowadzi obecnie działalność e-commerce w 27 krajach Europy, a w siedmiu z nich ma również sklepy stacjonarne (w tym m.in. w Polsce).  Firma obsługuje blisko 30 mln klientów. W 2024 roku Notino świętowało 20-lecie działalności.

Czytaj też: Bartosz Kliś, Notino: Dla nas nie ma granicy między online a offline

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
31. styczeń 2025 13:47