Anna Lewandowska, wraz ze swoim mężem, piłkarzem Robertem Lewandowskim, wzięła udział w konferencji zapowiadającej start ogólnopolskiej akcji sieci Lidl, która ma pomóc najmłodszym rozwijać swoje umiejętności i zainteresowania. Jej twarzami zostali właśnie Lewandowscy. Spotkanie prowadziła Gabi Drzewiecka.
– Uznaliśmy, że akcję powinny promować osoby, które same dużo osiągnęły dzięki swojemu własnemu wysiłkowi – powiedziała Justyna Siekanko, dyrektor ds. zakupów w Lidl Polska.
Przedstawiła też założenia programu lojalnościowego „Szkoły pełne talentów”, w którym za każde wydane 50 zł sieć będzie rozdawać „talenciaki”. Klienci będą mogli przekazywać je do wybranych szkół (zarówno publicznych, jak i prywatnych, podstawowych i ponadpodstawowych), a te wymienią je na pomoce naukowe, sprzęt sportowy i elektroniczny. Akcja startuje 5 września i potrwa do 13 listopada.
– Cel akcji jest nam bliski i ważny w kontekście przyszłych pokoleń. Wiele dzieci nie ma możliwości rozwoju swoich pasji z powodu braku dostępu do potrzebnego sprzętu. Dlatego doposażenie szkół jest tak ważne – skomentował Robert Lewandowski.
Anna Lewandowska zwróciła też uwagę na znaczenie mentorów w życiu młodych osób. Według niej taka osoba może pomóc dziecku w odkryciu tego, w czym jest dobre i co da mu szczęście.
Podczas spotkania przyznała też, że pracuje nad tym, by jej produkty weszły do ofert sieci Lidl. Nie sprecyzowała jednak, czy chodzi o przekąski Foods by Ann, suplementy diety Levann czy kosmetyki Phlov by Anna Lewandowska. Biorąc jednak pod uwagę ceny tych ostatnich, redakcja portalu wiadomoscikosetyczne.pl stawia raczej na nową markę stworzoną specjalnie dla dyskontu.