StoryEditor
Sieci i centra handlowe
10.12.2024 14:43

Carrefour Polska rozwija strefy OUTLET – w tym dodając do nich kosmetyki i chemię

Od teraz w ofercie outletowej klienci Carrefoura znajdą też kosmetyki i chemię gospodarczą. / Sebastian Góra

Carrefour Polska dynamicznie rozwija koncept stref OUTLET, oferując klientom nie tylko produkty non-food, ale także artykuły spożywcze, chemię domową i kosmetyki. W nowym modelu in-out, produkty te będą dostępne w limitowanych ilościach do wyczerpania zapasów. Rozszerzona oferta pojawiła się już w 10 lokalizacjach, m.in. w Warszawie, Krakowie i Łodzi, i jest częścią strategii sieci, która od 2020 roku otworzyła blisko 250 stref OUTLET w całej Polsce.

Nowy asortyment stref OUTLET obejmuje ponad 2000 produktów, w tym m.in. środki czystości, higieniczne oraz kosmetyki, dostępne w atrakcyjnych cenach zaczynających się od 29 groszy. Produkty grupowane są w kategorie cenowe, takie jak „do 5 zł” czy „super oferty”, co pozwala klientom łatwo znaleźć najlepsze okazje. Rotacja asortymentu odbywa się co tydzień, co stanowi dodatkową zachętę do częstych wizyt. Carrefour planuje także wprowadzenie stref OUTLET w formacie „mini” w sklepach franczyzowych, co pozwoli dotrzeć do jeszcze większej liczby klientów.

Teraz do oferty OUTLETu dołączamy asortyment spożywczy i produkty z szeroko rozumianego FMCG. Są to wyselekcjonowane artykuły, których nie można znaleźć w naszej standardowej ofercie, dodatkowo oferowane w bardzo atrakcyjnych cenach. Naszym celem jest ciągłe zaskakiwanie naszych klientów, tak aby nie tylko odpowiadać na ich oczekiwania, ale również kreować nowe potrzeby

- powiedział Paweł Gadawski, dyrektor Działu Produktów Suchych.

Wprowadzenie chemii gospodarczej i kosmetyków do oferty OUTLET wpisuje się w strategię Carrefour, której celem jest nie tylko reagowanie na potrzeby klientów, ale także ich kreowanie. Jak podkreśla Gadawski, dzięki innowacyjnemu podejściu i konkurencyjnym cenom, strefy OUTLET stają się istotnym elementem strategii handlowej Carrefour, umacniając pozycję sieci na rynku detalicznym w Polsce.

Czytaj także: Carrefour oferuje klientom i klientkom tajemnicze koszyki kosmetyczne w ponad 170 sklepach

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
02.04.2025 14:42
Hybrid Europe: 36 proc. Polaków i Polek uważa, że mamy za dużo centrów i galerii handlowych
Shutterstock

Według najnowszego raportu UCE RESEARCH i Hybrid Europe, 46,1 proc. Polaków uważa, że w kraju wciąż nie ma zbyt wielu galerii i centrów handlowych. Przeciwnego zdania jest 36,4 proc. respondentów, którzy twierdzą, że tego typu obiektów jest już za dużo. Natomiast 17,5 proc. badanych nie potrafiło jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Wyniki te pokazują, że temat liczby centrów handlowych w Polsce budzi wyraźne kontrowersje wśród konsumentów i dzieli społeczeństwo.

Eksperci podkreślają, że różnice w ocenach wynikają z indywidualnych potrzeb zakupowych oraz lokalnych uwarunkowań. Część konsumentów koncentruje się na dostępności takich miejsc w swojej najbliższej okolicy, co może prowadzić do subiektywnego poczucia przesytu. Pomimo tych różnic, centra handlowe wciąż odgrywają istotną rolę w codziennym funkcjonowaniu wielu Polaków. Co istotne, ich przyszłość uzależniona jest od zdolności do dostosowywania się do zmieniających się nawyków konsumenckich.

Badanie wskazuje również, że pomimo obserwowanego lekkiego spadku ruchu i liczby klientów w porównaniu z rokiem ubiegłym, galerie handlowe nadal pozostają ważnym elementem rynku detalicznego. Eksperci tłumaczą to m.in. wzrostem znaczenia e-commerce oraz zmianą sposobu korzystania z centrów – coraz częściej są one wybierane nie tylko jako miejsca zakupów, ale również rozrywki i spotkań towarzyskich.

Badanie przeprowadzono metodą CAWI w dniach 22–24 marca 2025 roku na reprezentatywnej próbie 1008 dorosłych Polaków w wieku od 18 do 80 lat. Zdaniem autorów raportu, mimo rosnącej popularności zakupów internetowych, galerie handlowe nadal mają silną pozycję na rynku. Wskazuje to, że istnieje przestrzeń na nowe inwestycje w tym sektorze, jednak muszą być one dobrze zaprojektowane i dopasowane do zmieniających się oczekiwań konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
31.03.2025 15:40
Roszada na szczycie Primarka po oskarżeniach wobec szefa sieci: Paul Marchant odchodzi
wiadmoscikosmetyczne.pl

Paul Marchant, wieloletni dyrektor generalny sieci Primark, zrezygnował ze stanowiska po oskarżeniach o niewłaściwe zachowanie „w środowisku towarzyskim”. Associated British Foods (ABF), właściciel marki, poinformował, że zewnętrzne dochodzenie wykazało naruszenie standardów etycznych firmy. Marchant przyznał się do błędu w ocenie sytuacji i przeprosił osoby zaangażowane, w tym pracowników Primarka i zarząd ABF. „Wszyscy muszą być traktowani z szacunkiem i godnością” – podkreślił George Weston, dyrektor generalny ABF, komentując sprawę.

Rezygnacja Marchanta odbiła się również na giełdzie – akcje ABF spadły o prawie 4 procent, osiągając wartość 18,64 GBP. Firma zapewniła, że pozostaje w kontakcie z osobą, która zgłosiła nieprawidłowości, i że nadal będzie ją wspierać. Cała sytuacja postawiła pod znakiem zapytania dotychczasową reputację sieci, która słynęła nie tylko z tanich ubrań, ale też z dynamicznego rozwoju w Europie i na świecie.

Paul Marchant objął stery Primarka w 2009 roku, zastępując założyciela marki, Arthura Ryana. W ciągu ponad 15 lat jego kadencji liczba sklepów wzrosła do ponad 450 w 17 krajach. W tym czasie zysk operacyjny sieci wzrósł z 250 milionów do ponad miliarda funtów. Marchant wcześniej zdobywał doświadczenie w branży detalicznej, pracując m.in. w Debenhams, Topman, River Island oraz New Look.

Po „natychmiastowym” odejściu Marchanta, obowiązki dyrektora generalnego Primarka przejął tymczasowo Eoin Tonge, dotychczasowy dyrektor finansowy ABF. Jego stanowisko objęła z kolei Joana Edwards, kontroler finansowa firmy. ABF zapowiedziało, że firma będzie kontynuować działania mające na celu utrzymanie wysokich standardów uczciwości i odpowiedzialności w zarządzaniu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. kwiecień 2025 01:44