Pozew Deutsche Umwelthilfe był skierowany przeciwko projektowi opakowań czterech produktów DM z serii Pro Climate, na których widniała informacja, że są one „neutralne dla klimatu” oraz „neutralne dla środowiska”. Równocześnie Jürgen Resch, dyrektor zarządzający DUH przyznał, że DM stosuje szczerą i naukowo uzasadnioną metodę w swoim podejściu do neutralności środowiskowej oraz przejrzyście o tym informuje na swoich stronach internetowych. Jednak według niego oznaczanie tych produktów jako neutralnych nie powinno mieć miejsca, bo pełna neutralność nie została osiągnięta.
DM wyjaśnia, że wszystkie produkty oznaczone pieczęcią „neutralny dla środowiska” są optymalizowane w sposób zrównoważony. Tam, gdzie było to możliwe, zmniejszono ich wpływ na środowisko. W innych przypadkach detalista kompensuje środowiskowe koszty produkcji i utylizacji produktów poprzez inwestowanie w ekologiczną modernizację zdegradowanych obszarów w środkowych Niemczech.
– Zawsze zależało nam na rzetelnym informowaniu konsumentów, a nie na ich oszukiwaniu – zapewnia Kerstin Erbe, dyrektor zarządzająca drogeriami DM.
Dodaje, że sieć bierze na siebie odpowiedzialność za środowisko i będzie opracowywać przyjazne produkty i rozwiązania, aby móc zaoferować klientom bardziej zrównoważone alternatywy.
– Promowanie świadomej konsumpcji utrudnia jednak werdykt sądu, ponieważ trudno jest przedstawić fakty w sposób przejrzysty bez stwierdzeń typu „neutralny dla klimatu” lub „neutralny dla środowiska” – wyjaśnia Kerstin Erbe.