– Właściciele to ludzie młodzi, pełni pasji, zaangażowania i energii. Bardzo dobrze radzą sobie w drogeryjnym biznesie, mają znakomite rozeznanie w bieżących trendach oraz w najnowszych rynkowych propozycjach. Wciąż wyszukują nowości. Do ich oceniania angażują zaprzyjaźnione blogerki i w ogóle są bardzo aktywni w mediach społecznościowych, skąd otrzymują mnóstwo informacji zwrotnych o proponowanych przez siebie produktach. Lubią też dzielić się swoimi obserwacjami i wiedzą. Wielokrotnie korzystaliśmy z ich podpowiedzi, rekomendując produkty innym franczyzobiorcom. Są w naszej sieci cennymi ekspertami – mówi Teresa Stachnio, członek zarządu sieci Jasmin.
Magdalena i Maciej Łąccy są zakochani w koreańskich i dalekowschodnich kosmetykach, których bogata reprezentacja stoi na półkach prowadzonych przez nich drogerii. Jednak już rozglądają się za kolejnymi nowinkami i trendami, którymi mogliby zaskoczyć swoich klientów. Ostatnio zwrócili uwagę na produkty prawdziwe ekologiczne, przyjazne człowiekowi i środowisku – i to zarówno w kategoriach kosmetycznych jak i chemii domowej – poszukiwane przez osoby ceniące sobie zdrowy styl życia.
Drogeria w Nowym Wiśniczu jest najmłodszym sklepem Magdaleny i Macieja Łąckich. Działa od połowy 2017 roku, ale już teraz widać, że bardzo dobrze sobie radzi, pomimo konkurencji. Ta najbliższa to Sekret Urody, znajdujący się po przeciwnej stronie rynku. W pobliskiej Bochni jest też Natura i Rossmann. – Nasi klienci nie są zamożni. Niechętnie robią zakupy na zapas, ale dzięki temu pojawiają się w drogerii częściej – mówi Maciej Łącki. Najczęściej kupują kosmetyki pielęgnacyjne, kolorówkę i chemię gospodarczą. – Dodatkowo zachęcamy ich do odwiedzania nas, oferując bogatą ofertę kosmetyków na prezenty, które na życzenie pakujemy – dodaje właściciel. Kolejnym udogodnieniem jest możliwość zakupów on-line. – Ci najbardziej zabiegani klienci mogą u nas zamawiać zakupy przez internet i w drodze powrotnej do domy po prostu do nas wstąpić po ich odbiór. Możemy też dostarczyć zamówiony towar do domu. Taka usługa bardzo się podoba – zapewnia Maciej Łącki.
Drogeria mieści się w starej kamienicy, ale lokal jest nowoczesny, urządzony w standardach sieci Jasmin z zachowaniem wszystkich elementów wizualizacyjnych. Została wyposażona w nowoczesne regały i przyjazne oświetlenie. Stanowisko kasowe ma wygodne miejsce do pakowania produktów. Jest tez przestrzenią, w której eksponuje się towar ze specjalnej oferty dnia lub tygodnia.
Do zakupów zachęca nie tylko ekspozycja towarów, wyraźne oznaczenie nowości i promocji, ale także przyjazna atmosfera, którą tworzy fachowa i uśmiechnięta obsługa, gotowa do pomocy w podjęciu decyzji zakupowych. Ekspedientki przechodzą szkolenia z zakresu obsługi klienta oraz produktowe. Chętnie korzystają też z informacji zamieszczanych w pismach branżowych. Za aktywną sprzedaż i wzrost wartości koszyka są nagradzane premiami pieniężnymi lub upominkami od firm, z którymi pracują przy okazji realizacji określonych celów. Polityka nagród sprawdza się, o czym mogą świadczyć opinie na Facebooku: – Obsługa wspaniała, pani sympatyczna, zna się na rzeczy. Zawsze dobrze doradzi – to tylko jeden z wielu wpisów utrzymanych w tym samym tonie.