StoryEditor
Drogerie
23.08.2023 15:51

Hebe marki własne – drogeryjna sieć powiększa ofertę swoich brandów

Hebe Professional - marka własna, pod którą Hebe oferuje najwięcej produktów z różnych kategorii / wiadomoscikosmetyczne.pl
Hebe wprowadza kolejne produkty pod swoimi markami własnymi. Tym razem o nową linię powiększyła się gama Hebe Naturals – kosmetyków opartych na naturalnych składnikach. Z oferty dostępnej w sklepie internetowym Hebe wynika, że w ramach marek własnych sieć proponuje łącznie 361 produktów.

W 2019 r. za 20 proc. przychodów ze sprzedaży Hebe odpowiedzialne były marki własne i produkty, które sieć miała na wyłączność w swojej ofercie. Dawało to kwotę 222 mln zł (52 mln euro). Dziś na próżno szukać takich danych, Hebe nie chce też rozmawiać z dziennikarzami na temat swoich inwestycji w marki własne.

Komunikaty prasowe docierają jednak do redakcji, a z nich wynika, że Hebe co jakiś czas powiększa asortyment marek własnych. Do produktów pielęgnacyjnych sprzedawanych pod marką Hebe Naturals, czyli opierających się na naturalnych składnikach aktywnych, dołączyła właśnie linia produktów do pielęgnacji włosów. To siedem kosmetyków: szampony, odżywki i maski zawierające minimum 96 proc. składników pochodzenia naturalnego i podane w opakowaniach wykonanych z materiałów z recyklingu. Łącznie pod marką Hebe Naturals detalista na swojej stronie internetowej oferuje 13 produktów. Oprócz kosmetyków od pielęgnacji włosów są to żele pod prysznic i mydła do rąk.

Pierwszą marką własną, którą sieć Hebe wprowadziła na rynek w 2019 r. była Hebe Cosmetics. Pod taką nazwą sieć zaoferowała produkty do pielęgnacji ciała. Żele pod prysznic i mydła w płynie. Żele kosztowały 4,99 zł. Obecnie to także produkty do pielęgnacji twarzy, włosów i ciała, produkty do mycia i do kąpieli oraz do pielęgnacji dłoni i stóp. W sumie 67 artykułów.

image

Asortyment Hebe Professional rozwinął się od pędzli do makijażu do ponad 260 produktów

wiadomoscikosmetyczne.pl

Następnie pod marką Hebe Professional pojawiły się akcesoria kosmetyczne – pędzle i gąbki do makijażu, akcesoria do manicure, akcesoria do włosów. Dziś to także palety cieni do powiek, produkty do stylizacji brwi, zmywacze do paznokci, sztuczne rzęsy, rollery i kamienie do masażu, palety cieni do powiek i inne. W sumie na stronie internetowej hebe.pl dostępnych jest pod tą marką już 268 pozycji asortymentowych.   

W sierpniu 2021 r. na fali wzrostu popularności produktów dla mężczyzn Hebe wprowadziło markę własną Hebe for Men. Były to grzebień i szczotka oraz nożyczki do brody, zestaw akcesoriów do paznokci – obcinacz, nożyczki, multitool 3w1, a także pęseta i maszynka do strzyżenia i asortyment się nie zmienił. W internetowym sklepie Hebe dostępnych jest pod marką 13 pozycji.

image

Hebe for Men - pod tą marką Hebe sprzedaje akcesoria kosmetyczne dla mężczyzn

wiadomoscikosmetyczne.pl

Wszystkie sieci drogeryjne inwestują w marki własne. To daje im swobodę we wprowadzaniu nowości, kształtowaniu marży i ceny. Marki własne są tym, co odróżnia od siebie oferty detalistów a także dobrą propozycją dla osób szukających oszczędności. Są zazwyczaj tańsze od marek producentów. Dziś ich popularność rośnie ze względu na trudne otoczenie gospodarcze i poszukiwanie oszczędności przez konsumentów. Za markami własnymi przemawia ich dobra jakość. Jest to alternatywa cenowa ale nie jakościowa. Dzisiejsze marki własne nie tylko sieci drogeryjnych, ale sieci handlowych ogółem, w żaden sposób nie przypominają private labels z początku działalności hipermarketów czy marketów w Polsce, kiedy były najgorszą ekonomiczną alternatywą. Dziś to pełnoprawne produkty. W przypadku drogeryjnych sieci marki własne stają się ich wizytówką i często hitami sprzedaży, a firmy realizujące zlecenia kontraktowe muszą spełnić wyśrubowane normy jakościowe.

Czytaj także: Jak produkować marki własne dla DM-drogerie markt i wprowadzić kosmetyki do sieci?

W opinii obserwatorów rynku sieci drogeryjne właśnie dzięki markom własnym będą kreować trendy na rynku kosmetycznym – mają narzędzia do analizy zachowań konsumentów i mogą to robić na bieżąco obserwując ich w sklepach, studiując paragony; mają wiedzę z różnych rynków, na których działają, mają zaplecze finansowe i są w stanie szybko wprowadzić nowości. W przeciwieństwie do producentów nie martwią się o dystrybucję, to ich sklepy i ich decyzje co do cen, promocji, ekspozycji oraz wprowadzania i wycofywania produktów.

Liderami pod względem liczby marek własnych na rynku drogeryjnym są Rossmann (ok. 30 własnych brandów) i DM-drogerie markt (28 własnych brandów). Super-Pharm oferuje 5 marek własnych i planuje wprowadzać kolejne. 

Czytaj więcej: Super-Pharm inwestuje w marki własne

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
10.03.2025 13:50
Byliśmy w pierwszej Biedronce na Słowacji! Czym zaskoczył nas dział drogeryjny? [TYLKO U NAS]
W swoim pierwszym sklepie na Słowacji, zlokalizowanym w miejscowości Miloslavov, Biedronka zaoferuje około 3 400 produktówKatarzyna Pierzchała, Wiadomości Handlowe

Ciągnący się przez znaczną część sali sprzedaży dział kosmetyczny i z chemią gospodarczą, czytelny podział na produkty dla pań i panów, artykuły markowe oraz marki własnej, elektroniczne cenówki oraz… mocno rozbudowana tzw. kolorówka – tak prezentuje się pierwsza Biedronka, która została otwarta w ubiegłym tygodniu na Słowacji.

image
Dział drogeryjny charakteryzuje się czytelnym podziałem na produkty damskie i męskie (czyli žena i muž)
Katarzyna Pierzchała, Wiadomości Handlowe
image
Dział drogeryjny charakteryzuje się czytelnym podziałem na produkty damskie i męskie (czyli žena i muž)
Katarzyna Pierzchała, Wiadomości Handlowe

Potężny i rozbudowany – takie było moje pierwsze wrażenie, gdy weszłam do działu drogeryjnego w pierwszej słowackiej Biedronce w Miloslavovie. Charakteryzuje się czytelnym podziałem na produkty damskie i męskie (dla Polaka dwuznaczne oznaczenia: žena i muž), dużym wyborem artykułów markowych, ale też marki własnej Biedronki, czego przykładem jest ekspozycja promocyjna pieluch dobrze znanej w naszym kraju marki Dada

To, co zwróciło moją uwagę, to cztery moduły kosmetyków kolorowych – dwa zajmuje marka NIUQI, która jest brandem parasolowym Biedronki. Pod nią różni producenci dostarczają produkty do tej sieci, m.in. lakiery, żele i zmywacze do paznokci, kremy i fluidy oraz różne akcesoria typu szczotki czy spinki do włosów.

Po jednym regale mają produkty dwóch niemieckich marek: Catrice i Essence. Wśród dostępnych w słowackiej Biedronce kosmetyków sygnowanych logiem Cartice klientki mogą znaleźć m.in. lakiery do paznokci, tusze do rzęs, pudry, podkłady czy cienie pod oczami. Podobny szeroki przekrój kosmetyków oferuje marka Essence. 

image
W słowackiej Biedronce znajdziemy szeroki wybór kosmetyków Cartice i Essence. 
Katarzyna Pierzchała, Wiadomości Handlowe

Kosmetyki kolorowe w słowackiej Biedronce

W polskich sklepach sieci też są dostępne kosmetyki kolorowe, ale nie w aż takiej skali, jak na Słowacji. Z czego wynika ta różnica?

Tak szeroka ekspozycja kosmetyków kolorowych jest naszym ukłonem w stronę słowackich klientek, które w najbliższej okolicy naszego sklepu w Miloslavovie nie mają żadnej drogerii, choć na Słowacji są już takie szyldy jak Rossmann czy DM – usłyszeliśmy od przedstawiciela działu zakupów słowackiej Biedronki. – Chcemy, aby przychodząc do Biedronki, klientki mogły zrobić kompleksowe zakupy – podkreślił. 

Zwraca też uwagę ogromny wybór past do zębów – występują tu wszystkie znane marki, a ich ekspozycja obejmuje po kilka rodzajów każdej z nich. 

image
Uwagę zwraca ogromny wybór past do zębów
Katarzyna Pierzchała, Wiadomości Handlowe

Jak dużo jest promocji w słowackiej Biedronce?

Wszystkie produkty były ułożone w żołnierskim szyku – jak to przed otwarciem, gdyż zwiedziłam ten sklep jeszcze przed jego oficjalnym uruchomieniem. Nie ma palet, są za to jasne regały z fioletowym wykończeniem, co sprawia bardzo pozytywne wrażenie.

Celem Biedronki jest połączenie niskich cen z najlepszą jakością na rynku. Dlatego też sieć stawia tu na promocje – praktycznie w każdej grupie asortymentowej kusi klientów znaczącymi opustami, co podkreśla wielkimi cenówkami z napisem Super cena. A te bywają nie byle jakie. Np. w dniu otwarcia, czyli 5 marca 2025 roku, wszystkie produkty kosmetyczne Adidas były oferowane ze zniżką przekraczającą 50 proc. ceny regularnej. 

I jeszcze jedno spostrzeżenie: wszystkie ceny wyświetlane są tu na elektronicznych etykietach, co jest sporym powiewem nowoczesności na Słowacji. Aby jednak oddać sprawiedliwość: w polskich sklepach sieci ESL też nie są jeszcze powszechnym standardem.   

image
Katarzyna Pierzchała, Wiadomości Handlowe

Jaka jest pierwsza Biedronka na Słowacji?

W swoim pierwszym sklepie na Słowacji, zlokalizowanym w miejscowości Miloslavov (3265 Dunajská Lužná), Biedronka zaoferuje około 3 400 produktów. Placówka została zbudowana od podstaw przez słowackiego dewelopera w zaledwie dwa i pół miesiąca, z powierzchnią sprzedaży liczącą aż 876 metrów kwadratowych i całkowitą powierzchnią budynku wraz z zapleczem 1 239 metrów kwadratowych.

Sklep jest przestronny, nowocześnie zaprojektowany, wyposażony w jasne oświetlenie LED, sześć kas samoobsługowych i trzy kasy tradycyjne oraz elektroniczne etykiety cenowe i skanery cen.

Dla klientów przygotowano parking z 61 miejscami, w tym trzy są dla osób niepełnosprawnych. Biedronka planuje również instalację stacji ładowania samochodów elektrycznych oraz paneli fotowoltaicznych na dachu sklepu.

Katarzyna Pierzchała
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
09.03.2025 18:36
Niemieckie drogerie Müller walczą o szwajcarskich klientów
Obecnie Müller prowadzi 89 drogerii na terenie SzwajcariiMüller

Niemiecka sieć drogerii Müller otwiera dziewięć nowych sklepów w Szwajcarii, a ponadto rozbudowuje cztery już tam istniejące. Tym samym powierzchnia sprzedaży wzrośnie o 10,5 tys. mkw. Müller przekształci też na drogerie trzy placówki, przejęte od sieci sklepów z zabawkami Franz Carl Weber.

W sumie niemiecki gigant drogeryjny zainwestuje 28,3 mln euro w rozwój swojego biznesu na terenie sąsiedniej Szwajcarii. Po otwarciu nowych dziewięciu sklepów i powiększeniu czterech istniejących placówek powierzchnia sprzedaży wzrośnie o 10,5 tys. mkw., osiągając 91 tys. mkw. Müller podkreśla przy tym, że jest to największa liczba otwarć nowych placówek w ciągu roku w całej historii operowania niemieckiego detalisty na szwajcarskim rynku.

Nowe drogerie zostaną otwarte w miejscowościach Wittenbach, Urdorf, Zurych Wiedikon, Winterthur, Matran, Aarau, Conthey, Romanel-sur-Lausanne i Affoltern am Albis. Grupa posiada już swoje sklepy w kilku prestiżowych lokalizacjach, takich jak Spitalgasse w Bernie i Hertensteinstrasse w Lucernie.

Müller jest marką, mającą w Szwajcarii największą ofertę produktów, i  oferującą swoim klientom szeroki wybór od artykułów podstawowych po artykuły luksusowe – komentuje dyrektor zarządzająca Elke Menold. Jak podkreśla, w centrum uwagi sieci niezmiennie znajduje się najlepsze obsługa, kompleksowe doradztwo i nowoczesne doświadczenie zakupowe. 

Czytaj też: DM, Rossmann i Müller: jak wielka trójca niemieckich drogerii zdobyła rynek i walczy o klientów?

Sklepy z zabawkami zamieniają się w drogerie

Grupa Müller przekształca sklepy sprzedawcy zabawek (sieć Franz Carl Weber), przejęte w 2023 roku, w swoje drogerie. Dotyczy to sklepów w Zug, Zurych Altstetten i Zurich Bahnhofplatz. Prawie połowa (9 z 22) placówek Franz Carl Weber musiało zostać zamkniętych ze względu na brak rentowność i zbyt niską częstotliwość odwiedzin klientów. W zeszłym roku w drogerie Müller zostały przekształcone sklepy w Chur i Bernie. Spółka podkreśla, że priorytetem jest utrzymanie miejsc pracy.

Jak informuje Müller, w swoich drogeriach na terenie Szwajcarii firma oferuje obecnie ok. 190 tys. artykułów, z czego ok. 11 tys. jest przeznaczonych specjalnie na szwajcarski rynek. Produkty w większości są importowane z Niemiec. 

Obecnie Müller prowadzi 89 drogerii na terenie Szwajcarii. Największa z nich mieści się w Bernie: powierzchnia handlowa 7-poziomowego sklepu to 1935 mkw. Najmniejsza z drogerii sieci znajduje się w Zermatt i zajmuje powierzchnię 232 mkw.

Jako jedyna sieć detaliczna w Szwajcarii, Müller oferuje nie tylko produkty drogeryjne, zabawki i perfumy, ale też dużą ofertę OTC (leków dostępnych bez recepty).

Sklep internetowy na etapie pilotażu 

Grupa chce również w tym roku przyspieszyć procesy cyfryzacji. Müller rozbudowuje swój sklep internetowy i wprowadza usługę ekspresowego odbioru, umożliwiającą klientom odbieranie zamówień w sklepach - projekt ten znajduje się na etapie pilotażu. 

Firma inwestuje również w szkolenia i edukację, kładąc nacisk na wewnętrzny program rozwoju kariery, aby długoterminowo zabezpieczyć zapotrzebowanie na wykwalifikowanych pracowników.

W sumie Müller posiada 945 drogerii, z czego najwięcej (582) operuje na terenie Niemiec i Austrii (108). Szwajcaria z 89 placówkami jest na trzecim miejscu. Sieć posiada również drogerie w Chorwacji (90 sklepów), na Węgrzech (34), Słowenii (26), w Hiszpanii (15) i Liechtensteinie (1).

Na intensywyny podbój szwajcarskiego rynku zdecydował się również konkurent Müllera - czyli Rossmann:

Więcej na ten temat: Rossmann zaczął podbój kolejnego rynku. Czy powtórzy sukces z Polski? [GALERIA]

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. marzec 2025 05:22