Drogerie Triomen są dobrze znane na swoim lokalnym rynku. Andrzej Spólnik, właściciel firmy, w tym upatruje sukcesu swojego biznesu. Jeden z siedmiu sklepów prowadzi pod szyldem franczyzowej sieci Sekret Urody, inne pozostały jednak przy nazwie Triomen. – Klienci najbardziej kojarzą nasze sklepy jendak pod tą nazwą. Jesteśmy znani na swoim terenie. Uczestniczymy aktywnie w życiu naszej społeczności, bierzemy udział w miejscowych festynach – mówi.
Andrzej Spólnik jest również właścicielem hurtowni kosmetyczno-chemicznej Triomen. Nie ukrywa, że to także ma znaczenie dla detalicznej części działalności. – Na pewno bardzo trudno jest dziś utrzymać się na rynku właścicielom pojedynczych sklepów kosmetycznych, czy drogeryjnych. Widzimy, że ich ubywa. Szczególnie dotyczy to pojedynczych sklepów, które nie są zrzeszone w żadnych sieciach. My jesteśmy w innej sytuacji – połączenie działalności hurtowej i detalicznej na pewno daje większe bezpieczeństwo – dodaje Andrzej Spólnik.
W ofercie drogerii Triomen są dostępne kosmetyki i domowa chemia gospodarcza. – Poszukujemy ciekawych marek i produktów, chętnie naturalnych, z obu kategorii. Widzimy, że klienci interesują się nimi i to pozwala nam wyróżnić się na rynku – dodaje Andrzej Spólnik.
Drogerie Triomen istnieją od 1992 r. Sklepy mają zróżnicowaną powierzchnię sprzedaży, od 60 do 230 mkw. Średnio dostępnych jest w niej 15 tys. pozycji asortymentowych. Sieć wydaje swoją gazetkę promocyjną w nakładzie 35 tys. egzemplarzy. Sklepy znajdują się w Krośnie, Gorlicach i Jaśle. Właściciel firmy nie wyklucza kolejnych otwarć. – Będzie to zależało od dostępności dobrych lokali. Nie myślimy o galeriach handlowych. Raczej o osiedlowych pasażach czy pawilonach, gdzie są duże skupiska ludzi – mówi Andrzej Spólnik.