Jawa to polska sieć drogeryjna. Jej historia wywodzi się z grupy zakupowej Jawa założonej przez firmę dystrybucyjną Komplex-Torus. Z czasem zarząd firmy zrezygnował z rozwijania projektu opartego na luźnej franczyzie. Wysiłki spółki skoncentrowały się na otwieraniu własnych sklepów.
Obecnie sieć Jawa ma 70 drogerii. Biorąc pod uwagę sieci, które rozwijają się nie poprzez franczyzę czy ajencję, tylko otwierają własne placówki, jest w czołówce sieci w Polsce.
Dotychczas Jawa wiodła prym w średnich i małych miejscowościach, jednak, zgodnie z zapowiedziami zarządu spółki wchodzi również do dużych miast i aglomeracji. Warszawa, Lublin, Białystok, Dąbrowa Górnicza oraz Zabrze to tylko ostatnie przykłady jej nowych placówek w tego rodzaju lokalizacjach.
31 marca została otwarta drogeria Jawa na warszawskiej Woli przy ul. Sokołowskiej 13. To druga Jawa w Warszawie po sklepie przy ul. Chełmskiej 9. Natomiast 2 kwietnia ruszyła pierwsza Jawa w Lublinie przy ul. Jutrzenki 5.
Paradoksalnie rozwojowi sieci pomogła pandemia. – Jak widać pierwotnie przyjęta strategia otwierania sklepów poza Galeriami Handlowymi z bezpośrednim wejściem z ulicy, doskonale sprawdza się i teraz podczas dużego kryzysu gospodarczego w Polsce – mówi Wojciech Radliński, prezes zarządu spółki Jawa i zapowiada kolejne otwarcia drogerii.
Jawa inwestuje również w niezależne badania konsumenckie oraz w kolejne narzędzia marketingowe.