Analiza rynku leków oraz produktów dostępnych bez recepty, znanych także jako segment OTC (Over-The-Counter), ujawnia interesujące trendy i dynamikę w ostatnim okresie. W styczniu obserwujemy wzrost tego segmentu rynku o 13,3 proc. w porównaniu do tego samego miesiąca poprzedniego roku, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu konsumentów produktami OTC. Ciekawym aspektem jest rosnący udział sprzedaży online w całkowitym obrocie rynku, który obecnie osiągnął poziom 8,4 proc. Ta zmiana pokazuje, jak ważną rolę e-commerce zaczyna odgrywać w dystrybucji leków i produktów bez recepty.
Podczas gdy e-commerce zdobywa na znaczeniu, średnia wartość pojedynczego zamówienia w tej formie sprzedaży również uległa zmianie, osiągając kwotę 137,67 zł. Oznacza to wzrost o 5,8 proc. w stosunku rocznym, co może być wynikiem zarówno zwiększenia ilości kupowanych produktów, jak i wzrostu cen. Jest to ważny wskaźnik, który pokazuje, że konsumenci są skłonni wydawać więcej na produkty zdrowotne kupowane przez internet.
Z kolei rynek aptek stacjonarnych również wykazuje pozytywne zmiany, co obrazuje średnia wartość sprzedaży w poszczególnych aptekach. Wartość ta wzrosła do 361 tys. zł, co stanowi imponujący wzrost o 17,7 proc. w porównaniu do poprzedniego roku. Ten wzrost może być odzwierciedleniem zarówno zwiększonego zapotrzebowania na leki i produkty OTC, jak i rozszerzenia asortymentu oferowanego przez apteki.
Liderzy rynku
W omawianym okresie, na rynku farmaceutycznym wyróżniły się trzy przedsiębiorstwa ze względu na wyjątkowo wysokie obroty w segmencie produktów dostępnych bez recepty. Liderem wśród nich była Polpharma, która odnotowała imponujący wzrost sprzedaży na poziomie 14,1 proc. w skali roku. To znaczące osiągnięcie podkreśla silną pozycję Polpharmy na rynku oraz skuteczność jej strategii marketingowej i rozwoju produktów OTC.
Na drugim miejscu znalazło się przedsiębiorstwo USP Zdrowie, które przekroczyło oczekiwania rynkowe, notując wzrost sprzedaży o 16,5 proc.
Trzecią firmą, która zasłużyła na uwagę, jest Alfofarm, ze wzrostem sprzedaży o 4,6 proc. Choć jest to wzrost mniejszy niż u dwóch poprzednich liderów, nadal stanowi solidny dowód na to, że Alfofarm utrzymuje stabilną pozycję na rynku i skutecznie konkuruję o uwagę konsumentów poszukujących produktów bez recepty.
Apteki stacjonarne vs. apteki wirtualne
W ostatnim roku obserwujemy znaczący wzrost wartości rynku aptek stacjonarnych, który zwiększył się o 14,6 proc. w porównaniu do poprzedniego roku, co w liczbach absolutnych przekłada się na imponujący przyrost o 4,6 miliarda złotych. Ten rozwój świadczy o rosnącym zapotrzebowaniu na usługi farmaceutyczne oraz na produkty zdrowotne oferowane przez tradycyjne apteki, co może być odzwierciedleniem zarówno zwiększonej świadomości zdrowotnej społeczeństwa, jak i rosnącej liczby ludności.
Z kolei rynek aptek działających w modelu wirtualnym, czyli takich, które oferują swoje usługi przede wszystkim za pośrednictwem internetu, również odnotowuje pozytywne zmiany. Liczba aptek wchodzących w skład sieci wirtualnych wzrosła do 3228, co stanowi wzrost o 2,1 proc. w stosunku rocznym. Jest to dowód na to, że coraz więcej konsumentów ceni sobie wygodę i dostępność, jaką oferuje zakup leków i produktów zdrowotnych online.
Polacy są wyczuleni na punkcie swojego zdrowia i aktywnie poszukują informacji w internecie na temat tego, jak poprawiać odporność, jak wzmacniać się np. przez odpowiednią suplementację, jak się diagnozować i leczyć. Apteki internetowe i portale zdrowia umożliwiające zamawianie i odbiór leków stacjonarnie rozwijają swoje poradniki, w których szybko można uzyskać podstawowe informacje o leczeniu, przyczynach i objawach chorób, od tak pospolitych jak katar, przez choroby zakaźne po autoimmunologiczne. Cenne jest to, że bardzo często porad tych udzielają eksperci, lekarze specjaliści w swoich dziedzinach.
Co więcej, 12 największych sieci aptek wirtualnych ma obecnie znaczący udział w rynku, odpowiadając za 17,6 proc. jego wartości. To świadczy o konsolidacji rynku i o tym, że pewne sieci aptek zdobywają dominującą pozycję, przyciągając znaczącą część konsumentów. Ich udział w rynku podkreśla znaczenie e-commerce w sektorze farmaceutycznym i wskazuje na trend wzrostowy w zakresie cyfryzacji usług zdrowotnych.
Czytaj także: Rynek apteczny podobny do drogeryjnego. Ubywa indywidualnych placówek
Tekst zawiera płatny link reklamowy naszego Partnera.