StoryEditor
Perfumerie
11.02.2021 00:00

Tina Müller, CEO Douglas Group: stawiamy na e-commerce

Tina Müller, prezes Grupy Douglas, odniosła się do planów zamykania przez Douglasa perfumerii stacjonarnych oraz do dalszych inwestycji w e-commerce. Na swoim profilu na LinkedInie Tina Muller napisała, że w 2020 r. Douglas osiągnął w e-commerce 1 mld zł sprzedaży, a liczba wizyt w sklepach online wzrosła o 50 proc.

Szefowa Douglasa podkreśliła, że inwestycje firmy w e-commerce bardzo pomogły jej przejść przez trudny okres wywołany pandemią. – Na przykład w roku obrotowym 19/20 utrzymaliśmy sprzedaż na poziomie prawie ponad 3 mld euro. To pokazuje, że odwaga do transformacji się opłaca – napisała Tina Müller. – Jako wiodąca europejska platforma kosmetyczna jesteśmy tam, gdzie są nasi klienci. Wiemy, że nasi klienci coraz częściej robią zakupy online. Dlatego od 2018 roku stawiamy handel elektroniczny w centrum naszej strategii. Wraz z uruchomieniem naszego rynku kosmetycznego, po raz kolejny znacznie przyspieszyliśmy nasz cyfrowy kurs wzrostu – dodała i podziękowała zespołowi Douglasa za wysiłek włożony w osiągnięcie tych efektów.

Jednocześnie Tina Müller przyznała, że miniony rok był bardzo trudny i ze względu na zmianę zachowań zakupowych konsumentów wywołanych pandemią COVID, Douglas będzie musiał dostosować do obecnych warunków swoją sieć sprzedaży. Potwierdziła, że Douglas zamknie około 500 sklepów w całej Europie z czego około 60 w Niemczech.

Planujemy zamknąć około 500 z 2400 sklepów w całej Europie, z czego około 60 znajduje się w Niemczech. Jest to dla nas trudne. Również dla mnie osobiście nie jest to łatwa decyzja, ponieważ zawsze jestem pod wrażeniem zaangażowania naszych pracowników w branżach. Chciałbym serdecznie podziękować za szczególne zaangażowanie w tych trudnych czasach – podkreśliła prezes Douglasa.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
04.02.2025 13:32
Notino podsumowało wyniki za ostatni kwartał 2024
Jeśli chodzi o bestsellery sprzedaży Notino w 2024 roku, to na top trafiły: zestaw podróżny Sol de Janeiro – Brazilian Bum Bum Jet Set Travel Kit, oraz perfumy Lancôme La Vie Est BelleM.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl

Ostatnie trzy miesiące 2024 roku okazały się dla Notino sukcesem – zaowocowały ponad 10 milionami zamówień. Sprzedaż napędzały w tym czasie promocje związane z Black Friday oraz okresem świąt Bożego Narodzenia.

W czwartym kwartale ponad 7 milionów klientów zaufało nam, że dostarczymy ich ulubione produkty, co zaowocowało niesamowitymi 10,5 milionami zamówień i prawie 36 milionami wysłanych produktów. Z tego 53 proc. stanowiły  perfumy – poinformował Bartosz Kliś, chief commercial officer w Notino.

Jak podkreślił, ostatni kwartał był najbardziej intensywnym sprzedażowo okresem minionego roku dla firmy. 

Black Friday i Boże Narodzenie to zawsze okresy wzmożonej presji, ale patrząc wstecz na wyniki jest jasne: nie tylko daliśmy radę, ale też osiągnęliśmy sukces! – podsumował Bartosz Kliś we wpisie na LinkedIn. 

image
Notino

Wyniki z ostatniego kwartału sprawiły, że Notino może pochwalić się imponującym wzrostem aż o 22 proc. rok do roku. Dla siedmiu spośród rynków, na których obecne jest Notino, wzrost ten przekroczył 30 proc. rok do roku. 

Najlepsze wyniki Notino osiągnęło w Polsce, Czechach i we Włoszech. Natomiast rynki w Finlandii, Irlandii i Szwajcarii mogą pochwalić się najwyższymi wzrostami.

Jeśli chodzi o bestsellery sprzedaży 2024 roku, to na top trafiły: zestaw podróżny Sol de Janeiro – Brazilian Bum Bum Jet Set Travel Kit, a także popularne od kilku lat perfumy Lancôme La Vie Est Belle

To pokazuje, że nasi klienci cenią zarówno znane produkty, jak i znajdują nowych ulubieńców – skomentował Bartosz Kliś. 

Jak podkreślił, ten sukces firmy nie byłby możliwy bez zaangażowania zespołu Notino – od pracowników logistyki po obsługę klienta i sprzedawców. – Osiągnięte wyniki są dowodem zaufania i lojalności naszych klientów oraz ciężkiej pracy wszystkich pracowników. Przed nami jeszcze lepszy rok 2025! Dziękujemy wszystkim i kontynuujmy zaskakiwanie siebie oraz rynku w nadchodzącym roku – podsumował Bartosz Kliś.

Czytaj też: Bartosz Kliś, Notino: Dla nas nie ma granicy między online a offline

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
29.01.2025 13:39
Wysokie przychody Sephory i świetna sprzedaż perfum poprawiają globalne wyniki LVMH
W 2024 roku po raz kolejny z rzędu Sephora może pochwalić się dwucyfrowym wzrostem przychodów i zyskówM.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl

LVMH, posiadający w swoim portfolio luksusowych marek m.in. sieć perfumerii Sephora, zanotował w 2024 roku przychody w wysokości 84,7 mld euro. To wynik wyższy od zakładanego (84,28 mld euro) i jest efektem bardzo dobrego popytu w Europie i USA.

Pomimo trudnych warunków ekonomicznych i geopolitycznych, LVMH odnotował za ubiegły rok organiczny wzrost (o 1 proc.), głównie dzięki popytowi na rynkach europejskim i w Stanach Zjednoczonych.

W roku 2024 zysk LVMH wyniósł 19,6 mld euro, co odpowiada marży operacyjnej na poziomie 23,1 proc. Ten wynik znacząco przekroczył poziomy, osiągane przed pandemią Covid-19. W ciągu roku negatywny wpływ na wyniki miały jednak wahania kursów walut – szczególnie w kategoriach mody i wyrobów skórzanych, wina oraz napojów alkoholowych. Całkowity zysk netto grupy wyniósł 12,6 mld euro.

Jeśli chodzi o kategorię perfum i kosmetyków, firma odnotowała znaczący wzrost dzięki sprzedaży perfum i strategii selektywnej dystrybucji. W roku 2024 przychody w tej kategorii wzrosły o 4 proc.

Wyjątkowo dobre wyniki osiągnęła po raz kolejny z rzędu Sephora, która może pochwalić się dwucyfrowym wzrostem przychodów i zysków.

W 2024 roku, mimo niepewnych warunków, LVMH wykazało się dużą odpornością. Ta zdolność do przetrwania burzy w bardzo niespokojnych czasach, już wielokrotnie mająca miejsce w historii naszej Grupy, jest kolejnym dowodem na siłę i trafność naszej strategii – skomentował Bernard Arnault, prezes i dyrektor generalny LVMH.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
05. luty 2025 07:08