StoryEditor
Perfumerie
17.07.2020 00:00

Pomimo pandemii Douglas nie zwalnia tempa - w lipcu trzy perfumerie pokażą się w nowej odsłonie

Sieć Douglas poszerza działalność o nową lokalizację w Krakowie w Galerii Kazimierz i powiększa już istniejące. W Bonarka City Center powstanie perfumeria w zupełnie nowej odsłonie architektonicznej. Będzie ona największym House of Beauty Douglas w mieście. Firma powiększyła także salon w Galerii Jurajskiej w Częstochowie - teraz znajduje się w samym sercu tego obiektu handlowego. 

Perfumeria w Galerii Kazimierz jest już ósmą lokalizacją Douglas w stolicy Małopolski. Lokal o powierzchni ponad 200 mkw. otwarty został w koncepcji, która współgra z designem i charakterem otaczającej ją dzielnicy. Także w lipcu otwarta zostanie flagowa krakowska perfumeria Douglas w Bonarka City Center. Tutaj klienci zaproszeni będą do zupełnie nowej, innowacyjnie zaaranżowanej przestrzeni utrzymanej w złotej kolorystyce.

Nowoczesny House of Beauty zostanie znacząco rozbudowany i będzie zajmował powierzchnię ponad 530 mkw. Oprócz produktów ze standardowej oferty sieci na klientów będą czekać strefy tematyczne, w tym z niszowymi markami perfumeryjnymi, a także oferta serwisowa w gabinecie kosmetycznym. W Częstochowie z kolei, powiększoną perfumerię w Galerii Jurajskiej przeniesiono do lokalu o powierzchni 290 mkw. 

- Cieszymy się, że mimo, trudnego okresu po pandemii udało nam się zrealizować te planowane od dłuższego czasu inwestycje - mówi Agnieszka Mosurek-Zava, CEO Douglas Poland & CEE Region.

- Jestem przekonana, że Douglas w nowej odsłonie zdobędzie jeszcze większe zainteresowanie ze strony Polek, które doceniają najnowsze trendy, jak i wyjątkową obsługę naszych nieocenionych konsultantów. Nasi eksperci dbają o zachowanie wyjątkowej atmosfery i doradztwo na najwyższym poziomie, nawet gdy ze względu na obecną sytuację post-covid, część usług związanych z testowaniem produktów musiała zostać ograniczona. Cieszymy się także, że mimo dużego zainteresowania zakupami online, wciąż widoczna jest perspektywa na rozwój sklepów stacjonarnych - dodaje

W perfumeriach urządzonych w eleganckiej, nowoczesnej stylistyce wzbogaconej rozwiązaniami multimedialnymi, na klientów czekają eksperci Douglas, którzy pomogą indywidualnie dobrać kosmetyki i perfumy z portfolio obejmującego przeszło 370 marek. Nowe perfumerie mają być nie tylko źródłem urodowych inspiracji, ale przede wszystkim zapewnić mają doznania zakupowe na najwyższym poziomie.

Dlatego też zaoferują produkty, wśród których są nie tylko bestsellerowe międzynarodowe marki, takie jak Kylie Skin, Caudalie, Sol de Janeiro, ale też marki pielęgnacyjne medyczne (np. Norel Dr Wilsz), organiczne i naturalne (m.in. Mario Badescu) oraz makijażowe (m.in. Laura Mercier, Iconic London) czy też młode brandy, które szybko zdobyły popularność i zaufanie konsumentów, jak choćby Mokosh, Resibo, Proraso.

Douglas systematycznie wprowadza także do oferty coraz więcej rodzimych, polskich marek. Zarówno w perfumeriach, jak i na Douglas.pl kupić można kosmetyki Yonelle, Dr Irena Eris, i wiele innych. Oferta zapachów obejmie nie tylko hity największych marek, ale także tak niszowe marki jak Tom Ford, Kilian, czy Jo Malone London. W Bonarce, w strefie zapachów niszowych, klienci znajdą także m.in. Giorgio Armani Prive, Serge Lutens oraz Roos & Roos.

Douglas jest jedną z wiodących firm w sektorze beauty w Europie. W Polsce firma zarządza siecią 143 perfumerii, zlokalizowanych w ponad 70 miastach – zarówno w największych metropoliach, jak i miastach będących popularnymi ośrodkami turystycznymi, m.in. w Kołobrzegu, Toruniu, Gdyni czy Zakopanem. Swoją silną pozycję w Europie zawdzięcza ponad 2400 perfumeriom w najlepszych lokalizacjach w 21 krajach europejskich.
 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
18.02.2025 12:15
The Perfume Shop sprzedał na walentynki ponad 240 tys. sztuk perfum
Największa brytyjska detaliczna sieć perfumeryjna odnotowała w walentynki 34-procentowy wzrost sprzedaży perfumThe Perfume Shop

Brytyjska sieć The Perfume Shop poinformowała o świetnych wynikach sprzedaży w okresie poprzedzającym popularne walentynki. W okresie 1-14 lutego klienci zakupili blisko ćwierć miliona (ponad 240 tys.) sztuk perfum.

Największa brytyjska detaliczna sieć perfumeryjna odnotowała 34-procentowy wzrost sprzedaży zarówno klasycznych, jak i nowych perfum, a także 50-procentowy wzrost sprzedaży zestawów upominkowych w porównaniu z tym samym okresem w 2024 roku.

The Perfume Shop odnotował również wzrost liczby klientów, robiących zakupy na ostatnią chwilę. Na zakupy online najwięcej klientów zdecydowało się 12 lutego. Tego dnia sieć odnotowała 7-procentowy wzrost zakupów perfum w ujęciu rok do roku, a wielu klientów skorzystało z usługi dostawy następnego dnia.

Wzrostem zainteresowanie cieszyły się także spersonalizowane usługi perfumerii: klientom dostarczono ponad 39 655 opakowań ozdobionych wstążkami, a 983 flakoników perfum było grawerowanych. Jest to  wzrost o 2 proc. w porównaniu z danymi z lutego 2024.

Sukcesem zakończyła się także współpraca sieci perfumeryjnej z Deliveroo – jak podkreśla The Perfume Shop.

Czytaj też: Nowy q-commerce kosmetyczny na horyzoncie: Deliveroo dostarcza perfumy "awaryjne"

Do najlepiej sprzedających się zapachów dla kobiet należały w tym roku: Lancôme – La Vie Est Belle, Yves Saint Laurent – Black Opium, Prada – Paradoxe, Calvin Klein - Euphoria. Jeśli chodzi o zapachy dla mężczyzn, najlepiej sprzedającymi się produktami były Dior – Sauvage, Hugo Boss – Night, Bleu De Chanel, Burberry – Touch For Men oraz klasyk: Joop! Homme.

Perfumy to coś więcej niż prezent; to wyraz miłości, troski i opieki. Wiedzieliśmy, że w te walentynki klienci szukają czegoś wyjątkowego. Niezależnie od tego, czy odkrywają coś nowego, czy wzbogacają garderobę zapachów swojego partnera, The Perfume Shop ma wszystko, czego potrzebują, aby stworzyć niezapomniane walentynki – skomentowała Andrea Rickard, dyrektor handlowa The Perfume Shop.

Czytaj też: Sieć perfumerii wdraża aplikację, ułatwiającą zakupy stacjonarne

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
04.02.2025 13:32
Notino podsumowało wyniki za ostatni kwartał 2024
Jeśli chodzi o bestsellery sprzedaży Notino w 2024 roku, to na top trafiły: zestaw podróżny Sol de Janeiro – Brazilian Bum Bum Jet Set Travel Kit, oraz perfumy Lancôme La Vie Est BelleM.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl

Ostatnie trzy miesiące 2024 roku okazały się dla Notino sukcesem – zaowocowały ponad 10 milionami zamówień. Sprzedaż napędzały w tym czasie promocje związane z Black Friday oraz okresem świąt Bożego Narodzenia.

W czwartym kwartale ponad 7 milionów klientów zaufało nam, że dostarczymy ich ulubione produkty, co zaowocowało niesamowitymi 10,5 milionami zamówień i prawie 36 milionami wysłanych produktów. Z tego 53 proc. stanowiły  perfumy – poinformował Bartosz Kliś, chief commercial officer w Notino.

Jak podkreślił, ostatni kwartał był najbardziej intensywnym sprzedażowo okresem minionego roku dla firmy. 

Black Friday i Boże Narodzenie to zawsze okresy wzmożonej presji, ale patrząc wstecz na wyniki jest jasne: nie tylko daliśmy radę, ale też osiągnęliśmy sukces! – podsumował Bartosz Kliś we wpisie na LinkedIn. 

image
Notino

Wyniki z ostatniego kwartału sprawiły, że Notino może pochwalić się imponującym wzrostem aż o 22 proc. rok do roku. Dla siedmiu spośród rynków, na których obecne jest Notino, wzrost ten przekroczył 30 proc. rok do roku. 

Najlepsze wyniki Notino osiągnęło w Polsce, Czechach i we Włoszech. Natomiast rynki w Finlandii, Irlandii i Szwajcarii mogą pochwalić się najwyższymi wzrostami.

Jeśli chodzi o bestsellery sprzedaży 2024 roku, to na top trafiły: zestaw podróżny Sol de Janeiro – Brazilian Bum Bum Jet Set Travel Kit, a także popularne od kilku lat perfumy Lancôme La Vie Est Belle

To pokazuje, że nasi klienci cenią zarówno znane produkty, jak i znajdują nowych ulubieńców – skomentował Bartosz Kliś. 

Jak podkreślił, ten sukces firmy nie byłby możliwy bez zaangażowania zespołu Notino – od pracowników logistyki po obsługę klienta i sprzedawców. – Osiągnięte wyniki są dowodem zaufania i lojalności naszych klientów oraz ciężkiej pracy wszystkich pracowników. Przed nami jeszcze lepszy rok 2025! Dziękujemy wszystkim i kontynuujmy zaskakiwanie siebie oraz rynku w nadchodzącym roku – podsumował Bartosz Kliś.

Czytaj też: Bartosz Kliś, Notino: Dla nas nie ma granicy między online a offline

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 15:42