StoryEditor
Perfumerie
08.12.2020 00:00

Douglas w kryzysie. Sieć przygotowuje się do restrukturyzacji finansów

Niemiecka sieć perfumerii Douglas jest gotowa rozpocząć restrukturyzację finansową w przyszłym roku, ponieważ jej sytuacja finansowa ucierpiała wskutek pandemii COVID-19 - podają źródła portalu Cosmetics Business. Ponieważ długi Douglasa zbliżają się do terminu zapadalności, grupa rozpocznie rozmowy z wierzycielami w 2021 roku.

Informatorzy portalu powiedzieli, że po pracowitym okresie świątecznym Douglas podejmie rozmowy z wierzycielami w kwestii swoich finansów. Detalista może zdecydować się na refinansowanie lub zawarcie umowy, aby zmienić i przedłużyć okres zapadalności, lub zdecydować się na zamianę zadłużenia na kapitał.

- Nasze niespłacone obligacje mają zapadalność odpowiednio w 2022 i 2023 roku. Dlatego w nadchodzącym roku zaczniemy regularnie refinansować - powiedział rzecznik prasowy sieci w rozmowie z Cosmetics Business.

W czerwcu 2020 r. zadłużenie netto Douglasa wynosiło 2,1 mld euro, podczas gdy jego niespłacone pożyczki i obligacje mają osiągnąć termin zapadalności od początku 2022 r. Źródła dodały, że właściciel detalisty, CVC Capital Partners, wniesie dodatkowy kapitał, jeśli będzie to konieczne. Ta firma private equity posiada większościowy pakiet udziałów w sieci Douglas, którą kupiła od amerykańskiej firmy Advent w 2015 r. w ramach umowy o wartości 3 mld euro.

Jednak jak zauważa Cosmetics Business, sam Douglas inaczej przedstawił historię swoich finansów. Po doniesieniach o wzroście sprzedaży e-commerce o 40 proc. w pierwszych dziewięciu miesiącach 2020 r. i spadku sprzedaży o zaledwie 7,5 proc., dyrektor generalna grupy, Tina Müller, powiedziała, że ​​Douglas bezpiecznie przeszedł przez kryzys koronawirusowy”.

- Nasze szybkie i zdecydowane zarządzanie kryzysowe, nasza ścisła dyscyplina kosztowa i wczesna cyfryzacja firmy zgodnie z naszą strategią #ForwardBeauty miały na to wyraźny wpływ - podkreśliła.

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
18.02.2025 12:15
The Perfume Shop sprzedał na walentynki ponad 240 tys. sztuk perfum
Największa brytyjska detaliczna sieć perfumeryjna odnotowała w walentynki 34-procentowy wzrost sprzedaży perfumThe Perfume Shop

Brytyjska sieć The Perfume Shop poinformowała o świetnych wynikach sprzedaży w okresie poprzedzającym popularne walentynki. W okresie 1-14 lutego klienci zakupili blisko ćwierć miliona (ponad 240 tys.) sztuk perfum.

Największa brytyjska detaliczna sieć perfumeryjna odnotowała 34-procentowy wzrost sprzedaży zarówno klasycznych, jak i nowych perfum, a także 50-procentowy wzrost sprzedaży zestawów upominkowych w porównaniu z tym samym okresem w 2024 roku.

The Perfume Shop odnotował również wzrost liczby klientów, robiących zakupy na ostatnią chwilę. Na zakupy online najwięcej klientów zdecydowało się 12 lutego. Tego dnia sieć odnotowała 7-procentowy wzrost zakupów perfum w ujęciu rok do roku, a wielu klientów skorzystało z usługi dostawy następnego dnia.

Wzrostem zainteresowanie cieszyły się także spersonalizowane usługi perfumerii: klientom dostarczono ponad 39 655 opakowań ozdobionych wstążkami, a 983 flakoników perfum było grawerowanych. Jest to  wzrost o 2 proc. w porównaniu z danymi z lutego 2024.

Sukcesem zakończyła się także współpraca sieci perfumeryjnej z Deliveroo – jak podkreśla The Perfume Shop.

Czytaj też: Nowy q-commerce kosmetyczny na horyzoncie: Deliveroo dostarcza perfumy "awaryjne"

Do najlepiej sprzedających się zapachów dla kobiet należały w tym roku: Lancôme – La Vie Est Belle, Yves Saint Laurent – Black Opium, Prada – Paradoxe, Calvin Klein - Euphoria. Jeśli chodzi o zapachy dla mężczyzn, najlepiej sprzedającymi się produktami były Dior – Sauvage, Hugo Boss – Night, Bleu De Chanel, Burberry – Touch For Men oraz klasyk: Joop! Homme.

Perfumy to coś więcej niż prezent; to wyraz miłości, troski i opieki. Wiedzieliśmy, że w te walentynki klienci szukają czegoś wyjątkowego. Niezależnie od tego, czy odkrywają coś nowego, czy wzbogacają garderobę zapachów swojego partnera, The Perfume Shop ma wszystko, czego potrzebują, aby stworzyć niezapomniane walentynki – skomentowała Andrea Rickard, dyrektor handlowa The Perfume Shop.

Czytaj też: Sieć perfumerii wdraża aplikację, ułatwiającą zakupy stacjonarne

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
04.02.2025 13:32
Notino podsumowało wyniki za ostatni kwartał 2024
Jeśli chodzi o bestsellery sprzedaży Notino w 2024 roku, to na top trafiły: zestaw podróżny Sol de Janeiro – Brazilian Bum Bum Jet Set Travel Kit, oraz perfumy Lancôme La Vie Est BelleM.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl

Ostatnie trzy miesiące 2024 roku okazały się dla Notino sukcesem – zaowocowały ponad 10 milionami zamówień. Sprzedaż napędzały w tym czasie promocje związane z Black Friday oraz okresem świąt Bożego Narodzenia.

W czwartym kwartale ponad 7 milionów klientów zaufało nam, że dostarczymy ich ulubione produkty, co zaowocowało niesamowitymi 10,5 milionami zamówień i prawie 36 milionami wysłanych produktów. Z tego 53 proc. stanowiły  perfumy – poinformował Bartosz Kliś, chief commercial officer w Notino.

Jak podkreślił, ostatni kwartał był najbardziej intensywnym sprzedażowo okresem minionego roku dla firmy. 

Black Friday i Boże Narodzenie to zawsze okresy wzmożonej presji, ale patrząc wstecz na wyniki jest jasne: nie tylko daliśmy radę, ale też osiągnęliśmy sukces! – podsumował Bartosz Kliś we wpisie na LinkedIn. 

image
Notino

Wyniki z ostatniego kwartału sprawiły, że Notino może pochwalić się imponującym wzrostem aż o 22 proc. rok do roku. Dla siedmiu spośród rynków, na których obecne jest Notino, wzrost ten przekroczył 30 proc. rok do roku. 

Najlepsze wyniki Notino osiągnęło w Polsce, Czechach i we Włoszech. Natomiast rynki w Finlandii, Irlandii i Szwajcarii mogą pochwalić się najwyższymi wzrostami.

Jeśli chodzi o bestsellery sprzedaży 2024 roku, to na top trafiły: zestaw podróżny Sol de Janeiro – Brazilian Bum Bum Jet Set Travel Kit, a także popularne od kilku lat perfumy Lancôme La Vie Est Belle

To pokazuje, że nasi klienci cenią zarówno znane produkty, jak i znajdują nowych ulubieńców – skomentował Bartosz Kliś. 

Jak podkreślił, ten sukces firmy nie byłby możliwy bez zaangażowania zespołu Notino – od pracowników logistyki po obsługę klienta i sprzedawców. – Osiągnięte wyniki są dowodem zaufania i lojalności naszych klientów oraz ciężkiej pracy wszystkich pracowników. Przed nami jeszcze lepszy rok 2025! Dziękujemy wszystkim i kontynuujmy zaskakiwanie siebie oraz rynku w nadchodzącym roku – podsumował Bartosz Kliś.

Czytaj też: Bartosz Kliś, Notino: Dla nas nie ma granicy między online a offline

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 20:10