Jak podaje Lebensmittelzeitung, Douglas planuje sprzedaż apteki wysyłkowej Disapo. Zarządzanie procesem powierzono firmie konsultingowej Pricewaterhouse Coopers.
Douglas przejął aptekę internetową disapo.de na początku 2022 r. Zarządzająca wówczas Grupą Douglas Tina Müller mówiła, że rynki kosmetyków i zdrowia coraz bardziej się zbliżają, więc Douglas wchodząc na rynek aptek internetowych, będzie systematycznie wykorzystywać możliwości rozwoju na rynku opieki zdrowotnej.
– Oczekuje się, że w związku ze zbliżającym się wprowadzeniem e-recept w Niemczech branża aptek internetowych odnotuje ogromny wzrost – mówiła szefowa Douglasa, który planował połączenie disapo.de ze swoją platformą cyfrową. Początkowo apteka miała prowadzić wysyłkową sprzedaż leków bez recepty, a następnie także leków na receptę.
Firma disapo.de Apotheke B.V. z siedzibą w Heerlen była przedstawiana jako jeden z najszybciej rozwijających się dostawców w branży aptek internetowych. Działała na rynkach rynkach niemieckim i chińskim. Wielkość sprzedaży niemieckiego rynku aptecznego w 2020 roku szacowana była na około 60 miliardów euro, a w krajach, takich jak Francja, Włochy, Hiszpania, Polska, Austria i Holandia, wartość ta była szacowana na ponad 100 miliardów euro.
Jak donoszą niemieckie media, od odejścia z firmy Tiny Müller pojawiały się spekulacje na temat rezygnacji Douglasa z Disapo. Nowy dyrektor generalny Sander van der Laan nie był przekonany do zaangażowania Douglasa w ten biznes i obecnie porządkuje handel internetowy. Oficjalnie napisano jedynie: „Rozważamy różne opcje strategiczne dla naszej działalności w zakresie aptek internetowych.”
Jak pisałyśmy w maju br. nowy szef Douglasa nie był zadowolony z inwestycji w Disapo i internetowej aptece przypisał częściowo słabe wyniki sprzedaży w e-commerce (strata netto 306 mln euro, przy sprzedaży na poziomie 3,6 mld euro w roku finansowym 2021/2022.). Czytaj więcej: Douglas ma problem z e-apteką Disapo i jej byłym właścicielem Zwolnił też ze stanowiska dyrektora Douglasa byłego szefa e-apteki Sebastiana Krausa twierdząc, że mógłby on zawyżać wyniki sprzedaży aptecznej, a ten wytoczył Douglasowi procesy.