StoryEditor
Perfumerie
28.07.2022 00:00

Douglas inwestuje w swoje sklepy stacjonarne

Sieć Douglas podobnie, jak wiele sieci drogeryjnych i perfumeryjnych na świecie, dostrzega konieczność zaoferowania swoim klientom unikalnych doświadczeń zakupowych. Niedawno ruszyła zmodernizowana perfumeria w Bolonii, a wkrótce zostanie otwarty kolejny, flagowy sklep sieci na Węgrzech.

Pod koniec czerwca został ponownie otwarty sklep Douglas w Bolonii, który oferuje klientom wiele udogodnień i usług w ramach nowoczesnej koncepcji sklepu. Architektura budynku jest szczególna, a zabytkowe wnętrze sklepu jest zaaranżowane w kilku pokojach. Bolońska perfumeria Douglas zaskakuje nowymi doświadczeniami takimi jak: innowacyjny salon kosmetyczny, usługa fryzjerska i ekskluzywna strefa makijażu.

Flagowy sklep sieci Douglas w Unter den Linden w Berlinie od października 2019 roku również inspiruje klientów unikalną koncepcją. Na 800 metrach kwadratowych klienci Douglas mogą wypróbować nowe produkty i trendy, a także cyfrowo przetestować różne stylizacje makijażowe za pomocą Douglas Beauty Mirror. W berlińskiej perfumerii Douglas są również dostępne usługi fryzjerskie, manicure i kosmetyczne.

Przeczytaj również: Lush inwestuje w nowe sklepy stacjonarne

Wkrótce zostanie otwarty kolejny, flagowy sklep sieci Douglas w centrum handlowym Mammut w Budapeszcie, gdzie również będą dostępne usługi i innowacyjne rozwiązania w ramach koncepcji sklepu nastwionej na unikalne potrzeby współczesnych, omnichanelowych klientów.

Douglas to wiodąca sieć perfumerii w Europie. Oferuje ponad 130 tys. produktów kosmetycznych i lifestylowych w sklepach internetowych i w ponad 2 tys. sklepów stacjonarnych. Na skutek pandemii i zmiany nawyków zakupowych konsumentów zarząd sieci podjął w 2021 r. roku decyzję o zamknięciu ok. 500 stacjonarnych perfumerii w całej Europie, z czego około 60 w Niemczech. Największy wysiłek został położony w dalszy rozwój sprzedaży internetowej. Jak widać, obecnie oferta stacjonarnych perfumerii zaczęła być ponownie ważnym elementem strategii sprzedażowej sieci Douglas.

Przeczytaj również: Douglas skoncentruje się na rozszerzaniu kategorii produktów clean beauty i kosmetyków naturalnych  [RAPORT]

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
16.04.2025 14:39
Fałszywe promocje w mediach społecznościowych: oszuści podszywają się pod markę Douglas
Shutterstock

W ostatnich tygodniach użytkownicy mediów społecznościowych coraz częściej natrafiają na reklamy obiecujące darmowe luksusowe kosmetyki marki Douglas. Ogłoszenia sugerują możliwość ich przetestowania w ramach rzekomej współpracy z renomowaną siecią perfumerii. Jak ostrzega CyberRescue, za tą „okazją” nie stoi jednak żadna legalna promocja – to przemyślana próba wyłudzenia danych osobowych oraz informacji finansowych.

Schemat działania oszustów opiera się na wzbudzeniu zaufania poprzez stworzenie profesjonalnie wyglądających stron internetowych. Po kliknięciu w reklamę użytkownik zostaje przeniesiony na fałszywy portal, który imituje wygląd oficjalnej witryny. Tam pojawia się informacja o rzekomym zwycięstwie w losowaniu i prośba o uzupełnienie danych: imienia, nazwiska, adresu, numeru telefonu oraz danych karty płatniczej. W zamian oferowana jest przesyłka z ekskluzywnymi kosmetykami – za symboliczną opłatą za wysyłkę.

image
CyberRescue

Choć koszt ten może wynosić zaledwie kilka złotych, jego konsekwencje mogą być poważne. CyberRescue ostrzega, że wprowadzenie danych na takiej stronie często skutkuje uruchomieniem kosztownej subskrypcji, o której użytkownik nie został poinformowany. W niektórych przypadkach comiesięczne obciążenia mogą sięgać nawet kilkuset złotych. Co więcej, raz przekazane dane mogą zostać odsprzedane innym cyberprzestępcom i wykorzystane w kolejnych atakach phishingowych.

image
CyberRescue

Z raportów firm zajmujących się cyberbezpieczeństwem wynika, że tylko w pierwszym kwartale 2025 roku liczba tego typu incydentów wzrosła o ponad 40 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Fałszywe konkursy i promocje należą obecnie do najczęstszych metod wyłudzania danych w Polsce. Osoby, które padły ofiarą takich oszustw, często otrzymują później kolejne podejrzane wiadomości – zarówno SMS-owe, jak i mailowe – z nowymi „ofertami”.

Eksperci przypominają, by w internecie kierować się zasadą ograniczonego zaufania. Jeżeli oferta wydaje się zbyt dobra, by była prawdziwa – najczęściej właśnie taka jest. Przed podaniem jakichkolwiek danych, zwłaszcza finansowych, warto dokładnie sprawdzić adres strony internetowej i upewnić się, czy rzeczywiście mamy do czynienia z oficjalną kampanią danej marki.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
07.04.2025 11:15
Sieć The Perfume Shop podała dane o skoku sprzedaży perfum na Dzień Matki
Dzień Matki to jedna z najbardziej wyjątkowych okazji w roku, jeśli chodzi o prezent - podkreślają managerowie The Perfume ShopThePerfumeShop

Brytyjski The Perfume Shop z okazji Dnia Matki (w Wielkiej Brytanii to święto obchodzone było 30 marca) sprzedał o 14 proc. więcej perfum, niż rok temu.

Jak podała sieć, 14-procentowy wzrost oznacza sprzedaż 280,9 tys. butelek w okresie od 9 do 30 marca 2025. Przy tym największy (56 proc.) wzrost sprzedaży przyniósł dzień, poprzedzający bezpośrednio Dzień Matki.

The Perfume Shop poinformował również, że przychody firmy były napędzane przez 30-procentowy (w stosunku do roku ubiegłego) wzrost sprzedaży klasycznych perfum, o 3 proc. wzrosła sprzedaż perfumeryjnych nowości. Jeśli chodzi o zestawy prezentowe, sprzedano ich o 2 proc. więcej, niż przed ubiegłorocznym Dniem Matki.

Klienci chętnie korzystali z promocji w tym okresie, a największy ruch w swoim sklepie internetowym The Perfume Shop odnotował 25 marca, kiedy to odnotowano 69-procentowy wzrost zakupów perfum w porównaniu z rokiem 2024.

Co ciekawe, 35 proc. wszystkich zamówień w ostatnim tygodniu marca pochodziło od klientów korzystających z usługi dostawy następnego dnia (next day delivery). Zamawiający często decydowali się na usługi personalizacji prezentów (ozdobne opakowania, grawerunki).

Dzień Matki to jedna z najbardziej wyjątkowych okazji w roku, jeśli chodzi o prezenty. Cieszymy się, że tak wiele klientów wybrało perfumy, aby uczcić swoje matki.Perfumy to osobisty i trwały prezent, a tegoroczna sprzedaż naprawdę to odzwierciedla, pokazując znaczne wzrosty zarówno klasycznych, jak i najnowszych zapachów. Także nasze usługi personalizacji cieszyły się większą popularnością, niż kiedykolwiek wcześniej, pokazując, ile uwagi poświęca się wyborowi idealnych perfum – skomentowała dyrektor ds. obsługi klienta w The Perfume Shop, Karen Harris. – Niezależnie od tego, czy jest to grawerowany flakon, czy ozdobnie zapakowany zestaw upominkowy, jesteśmy zachwyceni, że pomogliśmy tak wielu klientom uczynić Dzień Matki wyjątkowym dniem w tym roku.

Wolumen sprzedaży The Perfume Shop wzrósł o 16 proc. w porównaniu z wynikami z poprzedniego roku, przy czym od 3 do 10 marca sprzedano 140 tys. flakoników perfum. W lutym, z okazji Walentynek, sieć sprzedała 240 tys. sztuk perfum.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
24. kwiecień 2025 18:02