StoryEditor
Handel
19.07.2023 11:04

Letnia plaga kradzieży trwa; złodzieje wybierają perfumy i wody

Dla konsumentów, kradzieże kosmetyków oznaczają ograniczoną dostępność produktów, a także potencjalne podniesienie cen. / Canva
Obecnie obserwuje się zwiększoną liczbę kradzieży kosmetyków ze sklepów, co stanowi poważne wyzwanie dla branży. Letnia plaga tego rodzaju przestępstw przynosi straty zarówno sklepom, jak i konsumentom. Głównym celem złodziei są perfumy i wody zapachowe, które cieszą się dużą popularnością i wysoką wartością rynkową.

Wzrost kradzieży kosmetyków jest wynikiem różnych czynników. Po pierwsze, perfumy i wody zapachowe są drogimi produktami, co czyni je atrakcyjnym celem dla złodziei poszukujących łatwego zysku. Ich popularność i rozpoznawalność sprawiają, że są łatwe do odsprzedaży na czarnym rynku lub przez internet.

Ponadto, letnie miesiące przynoszą większy ruch turystyczny, a sklepy kosmetyczne są często odwiedzane przez turystów. To zwiększa ryzyko kradzieży, ponieważ złodzieje mogą liczyć na większą liczbę potencjalnych ofiar i większe zamieszanie w sklepach. Pobieżny nawet przegląd prasy wskazuje, że liczba takich kradzieży jest alarmująca.

 

Skierniewice

W sobotę, 15 lipca, 42-latkowi zamieszkałemu w Skierniewicach, zostały postawione zarzuty kradzieży kosmetyków. Za to przestępstwo grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna był już wcześniej notowany przez organy ścigania. Kradzież miała miejsce w jednym ze sklepów kosmetycznych w centrum Skierniewic. W ciągu zaledwie tygodnia z półek sklepowych zniknęły perfumy o wartości szacowanej na 1,3 tysiąca złotych.Według informacji przekazanych przez oficera prasowego Komendanta Miejskiego Policji w Skierniewicach, nadkomisarz Magdalenę Studniarek, mężczyzna został również rozpoznany jako sprawca kradzieży perfum w innym sklepie tej samej sieci drogerii.

 

Płońsk

Według ustaleń funkcjonariuszy z Płońska, inny 38-letni mężczyzna został zatrzymany po serii kradzieży, które miały miejsce w ciągu ostatnich 2 miesięcy w kilku drogeriach na terenie miasta. Głównym celem złodzieja były markowe perfumy. Łączna wartość skradzionego towaru z tych sklepów wyniosła blisko 3 tysiące złotych. Mężczyzna został rozpoznany i ujęty przez pracownika jednej z drogerii, gdy podejrzanie zachowywał się przy regale z perfumami, co sugerowało jego plany kradzieżowe.

 

Krzyż Wielkopolski

W jednym ze sklepów drogeryjnych w Krzyżu Wielkopolskim także miała miejsce kradzież, która została ustalona przez policję. Zgodnie z informacjami policyjnymi, złodziej w ciągu dwóch dni ukradł perfumy o wartości przekraczającej 3 tysiące złotych z półki sklepowej.

 

Radzyń Podlaski

Innego złodzieja ujęli policjanci z Radzynia Podlaskiego. Operacyjni udowodnili mu łącznie 7 kradzieży na terenie Radzynia Podlaskiego i Międzyrzeca Podlaskiego na kwotę ponad 10 tysięcy złotych. Z ustaleń mundurowych wynika, że to nie jedyne przewinienia na koncie 42-latka. Dokonywał kradzieży także na terenie Siedlec i Mińska Mazowieckiego. Za każdym razem mężczyzna wchodził do drogerii i wybierał z półek drogie perfumy — powiedział portalowi Wspólnota Radzyńska podkomisarz Piotr Mucha.

 

Bielsko-Biała

W piątek, 7 lipca, policjanci z Komisariatu Policji III w Bielsku-Białej zatrzymali dwóch sprawców, 36-letniego mieszkańca Ligoty oraz 28-letniego mieszkańca Czechowic-Dziedzic, którzy w okresie przełomu czerwca i lipca dokonali szeregu kradzieży artykułów drogeryjnych w centrum handlowym na terenie Bielska-Białej, powodując straty przekraczające 1000 złotych.

 

Lubin

Policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego lubińskiej komendy prowadzą postępowanie w sprawie kradzieży sklepowej, która miała miejsce w galerii handlowej przy ulicy Sikorskiego 20 w Lubinie. Incydent miał miejsce dnia 8 maja 2023 roku, gdy sprawcy wykradli perfumy ze sklepu. W celu identyfikacji podejrzanych policja opublikowała wizerunki zarejestrowane przez monitoring i prosi o pomoc w ustaleniu tożsamości tej pary złodziei. Zapewniamy anonimowość – mówi asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP w Lubinie.

image

Poszukiwani przez lubińską policję złodzieje perfum.

Komenda Powiatowa Policji w Lubinie

 

Suwałki

Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach otrzymał zgłoszenie o próbie kradzieży w jednym ze sklepów na Osiedlu Północ w sobotę przed południem. Na podstawie ustaleń przeprowadzonych przez policjantów, wynika, że mężczyzna wziął 2 flakony perfum z półki sklepowej i próbował opuścić sklep, nie płacąc za nie. Jego plany zostały pokrzyżowane przez pracownika ochrony. Podczas dalszych czynności śledczych, policjanci ustalili, że trzy dni wcześniej ten 40-letni mężczyzna również dokonał kradzieży perfum. Łącznie ukradł cztery flakony różnych perfum. Pokrzywdzeni oszacowali straty na łączną kwotę blisko 900 złotych. Zatrzymany mieszkaniec Suwałk usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży. Za to przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

 

Legnica

28-letni mężczyzna, który dokonywał kradzieży w legnickich sklepach, został skierowany na dwa miesiące do aresztu. Mężczyzna usłyszał łącznie 6 zarzutów, w tym zarzuty kradzieży i kradzieży rozbójniczej. Z uwagi na fakt, że działał w warunkach recydywy, grozi mu nawet 15 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna dopuszczał się kradzieży różnorodnych przedmiotów, takich jak alkohol, słodycze, kosmetyki, perfumy, kapsułki do prania, tabletki przeciwbólowe oraz rowery. Łączne straty osób pokrzywdzonych oszacowano na blisko 6,5 tysiąca złotych.

 

Warszawa

Funkcjonariusze z komisariatu na Ursynowie otrzymali zgłoszenie dotyczące serii kradzieży artykułów kosmetycznych, które miały miejsce w sklepach należących do jednej sieci drogerii. Kradzieże te miały miejsce w okresie od lutego do czerwca bieżącego roku, a wartość skradzionych kosmetyków przekroczyła 4000 złotych. W trakcie prowadzonych czynności śledczy z pionu kryminalnego doszli do wniosku, że 48-letni mężczyzna, mieszkaniec Warszawy, może mieć związek z tymi kradzieżami. Mężczyzna ten od dłuższego czasu zmieniał miejsce swojego pobytu, jednak śledczy z Ursynowa, specjaliści w tej dziedzinie, nie dali się zrazić i zdołali namierzyć podejrzanego. Obecnie mężczyzna będzie pociągnięty do odpowiedzialności karnej za swoje czyny.

Aby przeciwdziałać temu zjawisku, sklepy podejmują różne środki ostrożności, takie jak zwiększony nadzór, zabezpieczenia antykradzieżowe, a także współpracę ze służbami bezpieczeństwa. Wzmacnianie ochrony i podjęcie działań mających na celu zidentyfikowanie i ściganie złodziei jest niezbędne dla ochrony interesów sklepów oraz zapewnienia bezpieczeństwa i satysfakcji konsumentom.

Czytaj także: Sieci i małe sklepy załamują ręce nad rosnącą skalą kradzieży

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Hurt i dystrybucja
02.07.2024 16:37
Magdalena Ostrowska z L’Oréal Warsaw Plant nagrodzona tytułem „Kobieta w Logistyce 2024”
Kobieta w Logistyce 2024 Od lewej: Magdalena Ostrowska, Beata Trochymiak, Sylwia Michael, która odebrała statuetkę w im. Emilii Górskiej-Mytykfot. Tomek Dyczewski

Wyróżnienie „Kobieta roku w Logistyce” przyznawane jest od 13 lat przez Forum Kobiet w Logistyce, które skupia społeczność menedżerek pracujących zarówno po stronie dostawcy, jak i odbiorcy usług logistycznych. Jak informuje Beata Trochymiak, pomysłodawczyni rankingu i organizatorka Forum Kobiet w Logistyce, nagroda ma promować różnorodność oraz zaangażowania kobiet w rozwój branży logistycznej i uhonorować ich sukcesy i działalność.  

Podczas 12. edycji Forum, które odbyło się w czerwcu br. w Warszawie pod hasłem „Improvisus – czyli witajcie w nieprzewidywalnym, niespotykanym i nagłym świecie”, w dniach 03-04 czerwca 2024 r. wręczone zostały statuetki tegorocznym laureatkom rankingu.

Trafiły one do dwóch menedżerek. Tytuł Kobieta w Logistyce 2024 otrzymały: Magdalena Ostrowska, Customer Service Manager w L’Oréal Warsaw Plant – Kobieta w Logistyce 2024 (w kategorii odbiorca usług logistycznych) oraz Emilia Górska-Mytyk, dyrektorka zarządzająca w Kuehne+Nagel – Kobieta w Logistyce 2024 (w kategorii dostawca usług logistycznych).

Magdalena Ostrowska z branżą logistyczną związana jest od ponad 20 lat. Od 2006 r. pracuje w podwarszawskiej fabryce L’Oréal, gdzie zarządza Działem Obsługi Klienta. Odpowiada za organizacje dostaw kosmetyków do 29 Centrali Dystrybucyjnych na świecie, analizę i optymalizacje kosztów transportu oraz współpracę z magazynami zewnętrznymi.  

Emilia Górska-Mytyk również od ponad 20 lat jest związana z branżą kosmetyczną. W 2016 r. dołączyła do Kuehne + Nagel jako Head of Business Development Management. Rok później awansowała na stanowisko dyrektorki sprzedaży i marketingu. Od lutego 2024 r. pełni funkcję dyrektorki zarządzającej i prezeski zarządu Kuehne + Nagel.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
01.07.2024 18:37
Boots tnie koszty i zamyka kolejne sklepy i apteki
mat. prasowe
W połowie 2023 r. drogeryjno-apteczna sieć Boots poinformowała, że w ciągu 12 miesięcy zamknie 300 swoich placówek. Realizuje ten plan, ale z nawiązką.

Jak podaje Financial Times, 27 czerwca br. do amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd wpłynęło zgłoszenie od Walgreen Boots Alliance (właściciel Boots), że sieć planuje zmniejszyć swoją liczebność nawet o 650 sklepów w ramach wieloletniego planu redukcji kosztów, a do końca maja 2024 zamknęła już 581 placówek w Wielkiej Brytanii.

Do końca 2024 r. WBA chce znaleźć „roczne oszczędności kosztów” w wysokości 4,5 miliarda dolarów – takie założenia znalazły się w kwartalnym raporcie finansowym firmy.

Walgreen Boots Alliance planuje także zamknąć około 2 tys. aptek z ponad 8 tys., które prowadzi w USA.

W ostatnim komunikacie prasowym dyrektor  Boots UK, Sebastian James, poinformował, że firma Boots odnotowała „trzynasty z rzędu kwartał wzrostu udziału w rynku”, przy „porównywalnym wzroście sprzedaży detalicznej o 6 proc.”, „sprzedaży w aptekach o 5,8 proc.” i „wzroście na całym świecie”.  

Natomiast podczas konferencji 27 czerwca br.  chief executive WBA, Tim Wentworth, powiedział, że międzynarodowa działalność WBA „nadal osiąga dobre wyniki i zgodnie z oczekiwaniami”, a całkowita sprzedaż Boots wzrosła o 1,6 proc.

Według doniesień światowych mediów, Walgreen Boots Alliance próbuje sprzedać sieć Boots i oczekuje z tej transakcji ponad  mld dolarów.  

Czytaj więcej: Brytyjska sieć Boots na sprzedaż?

Boots to brytyjska sieć apteczno-drogeryjna. W 2023 r. detalista otworzył pierwszy sklep oferujący wyłącznie kosmetyki Boots Beauty. Stało się to po tym, jak sieć poinformowała, że w ciągu 12 miesięcy zamknie 300 swoich placówek.

Czytaj więcej: Boots otwiera pierwszy sklep wyłącznie z kosmetykami

Walgreens Boots Alliance, Inc. to amerykański międzynarodowy holding z siedzibą w Deerfield w stanie Illinois, będący właścicielem sieci aptek Walgreens w USA i Boots w Wielkiej Brytanii, a także kilku firm zajmujących się produkcją i dystrybucją produktów farmaceutycznych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. lipiec 2024 09:21