- Intencją rządu jest zmniejszenie restrykcji związanych ze stanem epidemii. Szczegółowe plany zostaną przedstawione do końca tygodnia i mogą obejmować m.in. otwarcie części sklepów, w tym odzieżowych, w galeriach handlowych - oznajmił Sasin.
Jak dodał, wciąż trwa "analiza sytuacji" i nie ma jeszcze ostatecznych decyzji. Oprócz poluzowania ograniczeń dla sklepów spodziewane jest jednak również otwarcie dla Polaków terenów zielonych, takich jak lasy czy parki.
W podobnym tonie wypowiadał się we wtorek rzecznik rządu Piotr Müller na antenie radiowej Trójki. Stwierdził on, że na pierwszy ogień pójdą limity osób mogących przebywać jednocześnie w sklepie.
Jeszcze przed Wielkanocą premier Mateusz Morawiecki obiecał przedstawicielom biznesu, że rozważy zmiany dot. limitu klientów w sklepach oraz godzin dla seniorów. Na stole pojawiła się propozycja, aby na każde 20 m kw. sali sprzedaży w sklepie mógł przypadać jeden klient (obecnie limit to trzykrotność liczby kas w placówce). Z kolei godziny dla seniorów miałyby zostać przeniesione na 7-9 rano (obecnie 10-12).
Aktualne obostrzenia dotyczące handlu wygasają 19 kwietnia. Prawdopodobne wydaje się zatem częściowe wycofanie się z nich przez rząd już w poniedziałek 20 kwietnia.