StoryEditor
Hurt i dystrybucja
04.04.2022 00:00

Neuca nieznacznie traci rynek, ale wciąż jest największym hurtownikiem aptecznym

Grupa Neuca straciła nieznacznie rynek, ale wciąż jest największym hurtownikiem aptecznym. Umocniła natomiast pozycje lidera w segmencie aptek niezależnych. Odnotowała też wzrost zainteresowania swoimi programami partnerskimi.

Neuca w 2021 roku utrzymała pozycję największego hurtownika na rynku aptecznym, choć w ostatnim kwartale minionego roku obsługiwała już tylko 31,7 proc. aptek wobec 32,1 proc. roku w analogicznym okresie ubiegłego roku. Umocniła natomiast pozycję lidera w segmencie aptek niezależnych. W IV kwartale (obliczenia własne spółki na bazie miesięcznych danych IQVIA Pharmascope) hurtownia dostarczała leki i produkty medyczne do ponad 38 proc. placówek z tego segmentu (+1,5 pkt proc. r/r).

Z raportu spółki za ubiegły rok wynika też, że wzrosło zainteresowanie aptek niezależnymi programami partnerskimi Grupy Neuca. Na koniec 2021 roku, w programach Partner i Partner+ uczestniczyły 1543 apteki, a w programie IPRA 1899 aptek. W sumie oznacza to wzrost o 21 proc. rok do roku. W efekcie skumulowany zysk netto Neuki bez zdarzeń jednorazowych w 2021 roku był wyższy od bardzo dobrych rezultatów z 2020 roku o ponad 11 proc. i wyniósł 171,5 mln zł.

– Pomimo trudnej sytuacji epidemicznej rynek dystrybucji leków w Polsce na którym operuje Neuca ustabilizował się. Według naszych obliczeń, detaliczny rynek apteczny i co za tym idzie rynek hurtowy zwiększyły swoją wartość o ponad 6 proc. rok do roku, wartość rynku hurtowego osiągnęła 34 mld zł. Po niższej dynamice w roku 2020 Grupa widzi powrót do dynamik rynku sprzed okresu pandemii – skomentował Piotr Sucharski, prezes Neuca.

Dodał, że w 2021 roku firmie udało się przebić wyniki nie tylko dużej i średniej konkurencji, ale także małych hurtowni.

Nasza oparta na satysfakcji klienta strategia rynkowa kolejny raz dowiodła swojej skuteczności. Jesteśmy na najwyższym poziomie ocen w Barometrze Satysfakcji Farmaceutów już od początku ubiegłego roku. Doskonalimy się i wciąż utrzymujemy, a nawet powiększamy dystans do konkurencji. W 2021 roku rosła liczba klientów, dla których Neuca jest pierwszym dostawcą i spadała liczba klientów niewspółpracujących – podsumował Piotr Sucharski.

Oprócz zaopatrywania w asortyment medyczny i leki podmiotów prowadzących działalność leczniczą i aptek na terytorium Polski, hurtownia zaangażowała się w pomoc dla walczącej Ukrainy. Uczestniczy w organizacji pomocy humanitarnej udzielanej w Polsce, jak i wysyłanej na Ukrainę. Jako największy w Polsce dystrybutor środków medycznych i leków bierze udział w działaniach Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, przekazuje darowizny, współpracuje z dużymi organizacjami humanitarnymi.

Zaraz po ataku Rosji na Ukrainę przekazała darowiznę rzeczową na kwotę 500 tys. zł w postaci produktów medycznych i leków zgłoszonych jako niezwykle potrzebne ukraińskim szpitalom. 5 marca darowizna dotarła do szpitali we Lwowie, Iwano-Frankiwsku i Kijowie.

Jednocześnie grupa podjęła się zadania ewakuacji rodzin swoich pracowników z Ukrainy do Polski i zapewniania im bytu przez pierwsze kilkanaście tygodni. Docelowo Neuca i fundacja Neuca dla Zdrowia otoczy taką opieką 450 osób i przeznaczy na to 1 mln zł.

Swoim ukraińskim pracownikom, ich rodzinom sprowadzonym do Polski oraz osobom zatrudnionym w Neuce, które dały dom tymczasowy uchodźcom wojennym z Ukrainy, proponowane jest także wsparcie socjalno-bytowe, psychologiczne i organizacyjne. Spółka wspiera także apteki i farmaceutów w niesieniu pomocy uchodźcom wojennym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
21.01.2025 12:25
Kosmetyki Rihanny zyskują nowego dużego dystrybutora online
Od 22 stycznia klienci Cult Beauty będą mogli kupować bestsellery z Fenty Beautyfentyskin

Marki kosmetyczne Rihanny: Fenty Beauty, Fenty Skin i Fenty Eau de Parfum będą od 22 stycznia dostępne online w brytyjskim sklepie kosmetycznym Cult Beauty.

Rihanna, czyli była piosenkarka, która odniosła globalny sukces dzięki swoim działaniom w biznesie kosmetycznym, wciąż nie ustaje w ekspansji. Marki Fenty Beauty, Fenty Skin i Fenty Eau de Parfum Rihanny wchodzą już 22 stycznia do oferty internetowego sklepu kosmetycznego Cult Beauty.

Rihanna stworzyła Fenty Beauty w 2017 roku, skupiając się początkowo na niezwykle szerokiej, bogatej gamie odcieni podkładów. Dodatkowo opracowane przez Fenty formuły chwalone były przez użytkowniczki o różnych typach i rodzajach cer, zyskując popularność na całym świecie dzięki swojej uniwersalności.

W 2020 roku Fenty wprowadziło na rynek swoją czystą, wegańską i przyjazną dla środowiska linię kosmetyków do pielęgnacji skóry Fenty Skin, jeszcze bardziej wzmacniając swój przekaz dostarczania „prostych i skutecznych rozwiązań kosmetycznych dla wszystkich”. Niedługo potem, w 2021 roku, na rynek trafił kolejny produkt – Fenty Eau de Parfum.

Obecnie kosmetyki Rihanny dostępne są na brytyjskim rynku w sieciach Selfridges, Sephora i Boots. Teraz przez wprowadzenie ich do oferty Cult Beauty staną się jeszcze bardziej przystępne, mając szansę dotrzeć do jeszcze większej liczby konsumentów na całym świecie.

Kiedy tworzyliśmy Fenty Beauty, Fenty Skin i Fenty Eau de Parfum, naprawdę chodziło o przełamanie globalnych granic, dotyczących piękna. Odcienie, które mówią same za siebie, wyjątkowa dostępność, i produkty, które zawsze spełniają oczekiwania – komentuje Rihanna wprowadzenie swojej marki do Cult Beauty. – Zawsze było dla mnie ważne, aby Fenty było dostępne dla jak największej liczby konsumentów, przez rozwijanie naszej wyjątkowej społeczności.

Od 22 stycznia klienci Cult Beauty będą mogli kupować bestsellery z Fenty Beauty, w tym Pro Filt’r Soft Matte Longwear Foundation, Gloss Bomb Universal Lip Luminizer, olejki nawilżające i wzmacniające do ust Fenty Treatz Hydrating, produkty do pielęgnacji skóry, a także ciepły, kwiatowy zapach Fenty Eau de Parfum.

Czytaj też: Marki kosmetyczne celebrytów, które przyciągały uwagę w 2024 roku

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
20.01.2025 10:20
Chemia gospodarcza liderem drożyzny w polskich sklepach [dane za grudzień 2024]
Wzrost cen chemii gospodarczej w grudniu to wynik m.in. sezonu przedświątecznych porządkówshutterstock

W grudniu artykuły chemii gospodarczej były droższe aż 10,3 proc. w stosunku do grudnia 2023, co pozwoliło tej kategorii zająć pierwsze miejsce w najnowszym rankingu drożyzny. Powody tego drastycznego skoku cen wyjaśniają eksperci.

Z ostatniej edycji raportu „Indeks Cen w Sklepach Detalicznych” wynika, że chemia gospodarcza podrożała w grudniu (w ujęciu rdr.) bardziej, niż produkty tłuszczowe - w tym masło. Ceny produktów tłuszczowych rdr. poszły w górę o 8,8 proc. a warzyw – o 8,6 proc. To większe wzrosty, niż ogólny skok cen na rynku, który w grudniu 2024 wyniósł 5,6 proc. rdr. 

Komentujący te dane eksperci uważają, że drożyzna dalej będzie rosła, ale trudno im wskazać kategorie, jakie mogą zaskoczyć konsumentów podwyżkami w przyszłości. Sytuacja na rynku zmienia się dość dynamicznie. Pewne jest natomiast to, że w sklepach nie ma co liczyć na spadek cen.

Z raportu „Indeks Cen w Sklepach Detalicznych” wynika, że w grudniu na 17 monitorowanych kategorii podrożały wszystkie – w przedziale od 0,2 proc. do 10,3 proc. rdr. Podobnie wyglądało to w listopadzie, kiedy wzrosty wyniosły od 0,2 do 16,6 proc. rdr. Jednak był to okres specyficzny dla handlowców i samych konsumentów.

image
Na wzrost cen chemii gospodarczej wpływ miały rosnące koszty surowców i logistyki 
archiwum WK

Przed świętami z reguły obserwujemy większą zmienność cen, co sprawia, że rośnie amplituda wahań cenowych pomiędzy kategoriami. Zmniejszenie różnicy, jeśli chodzi o górną wartość pomiaru w grudniu w porównaniu do poprzedniego miesiąca, wynika z ustabilizowania się cen warzyw, które w listopadzie 2024 roku wzrosły aż o 16,6 proc. rdr. – ocenia dr Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito.

Ogółem z raportu wynika, że w grudniu ceny w sklepach poszły w górę średnio o 5,6 proc. rdr. Dla porównania można wskazać, że wcześniejsze analizy, przeprowadzone według tej samej metody, wykazały wzrost rdr. w listopadzie o 5,5 proc., a w październiku – o 5,4 proc. 

Wzrost cen chemii gospodarczej wynika z sezonu przedświątecznych porządków oraz przygotowywań dostawców do nowych regulacji w zakresie ochrony środowiska, mających wchodzić w życie w 2025 r. Przez to mogły drożeć np. opakowania. Do tego oczywiście dodały swój wpływ koszty surowców, logistyki i tym podobne kwestie – wyjaśnia dr Maria Andrzej Faliński, były dyrektor generalny POHiD.

Chemia gospodarcza, która najmocniej zdrożała w grudniu (tj. o 10,3 proc. rdr.), w listopadzie była jedną z najmniej drożejących kategorii z podwyżką wynoszącą zaledwie 0,6 proc. rdr.

Dr hab. Sławomir Jankiewicz, prof. UWSB Merito, zauważa, że przed świętami sprzedaż chemii gospodarczej z reguły rośnie o kilkadziesiąt procent. Handlowcy wykorzystują tę sytuację, by zwiększyć zyski. Ponadto miał miejsce wzrost cen energii elektrycznej i gazu, które w 2025 roku będą mocno rosnąć. Ich znaczenie w pozycji kosztów w przypadku tej kategorii jest duże i przełożyło się na skok cen produktów.

Przypomnieć należy, że duże przedsiębiorstwa nie podlegają ochronie państwa, dzięki której np. konsumenci mają zamrożone ceny, a dokładnie różnice między ceną rynkową a zamrożoną płaci państwo. Jednak najpierw ściąga te pieniądze z gospodarstw domowych przy pomocy podatków – wskazuje prof. UWSB Merito.

Czytaj też: Karolina Szałas, PMR: Udział sklepów internetowych w sprzedaży kosmetyków i chemii gospodarczej nadal rośnie

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. styczeń 2025 06:14