StoryEditor
Hurt i dystrybucja
19.12.2023 13:00

Jędrzej Karasek, Primavera Parfum: Obecnie skupiamy się na sprzedaży marek od dystrybutorów, ale w przyszłości planujemy skoncentrować się na kreowaniu brandów własnych

Już co dziesiąty kosmetyk sprzedaje się w Polsce drogą internetową, a procent ten będzie rósł i w przyszłości może osiągnąć nawet 50 proc. Co ciekawe, choć w sprzedaży stacjonarnej dominują tańsze produkty kosmetyczne, to w e-commerce najmocniejszą kategorią są perfumy oraz kosmetyki premium. Dlatego firmy z branży branży health & beauty sprzedające produkty online mogą oczekiwać wzrostów wyższych niż cały rynek, który generalnie jest odporny na kryzys za sprawą „efektu szminki” – uważa Jędrzej Karasek, dyrektor generalny w Primavera Parfum Group. Zdradza przy okazji, że jego firma zamknie rok bardzo solidnym wzrostem wynoszącym 20-25 proc. I choć wciąż jeszcze skupia się na sprzedaży marek kupowanych od dystrybutorów, to w przyszłości planuje skoncentrować się na kreowaniu brandów własnych.

Dziś około 10-12 proc. kosmetyków sprzedaje się przez Internet. Jędrzej Karasek, dyrektor generalny w Primavera Parfum Group jest przekonany, że procent ten będzie rósł. Według niego, w przyszłości wskaźnik sprzedaży internetowej produktów kosmetycznych może osiągnąć nawet próg 50 proc. Obecnie taka sytuacja ma miejsce między innymi w Chinach.

 

Jak budować przewagę konkurencyjną? Jakie kosmetyki sprzedają się w święta?

 

W sprzedaży stacjonarnej dominują obecnie tańsze produkty kosmetyczne. Natomiast w sprzedaży internetowej najmocniejszą kategorią są perfumy oraz kosmetyki premium. Warto jednak pamiętać, że o powodzeniu sprzedaży produktów kosmetycznych online decyduje przede wszystkim cena, szerokość oferty oraz łatwość zakupów rozumiana jako dostępność przez 24 godziny na dobę. Branża kosmetyczna podlega w pewnych obszarach sezonowości, a okres przedświąteczny pozwala wielu firmom na podreperowanie swoich finansów.

– W branży kosmetycznej sprzedaż przedświąteczna zaczyna się już w połowie listopada. Sprzedają się głównie zapachy, zestawy świątecznej oraz produkty luksusowe. Pozostałe kategorie produktów, takie jak do makijażu czy pielęgnacyjne, nie podlegają już tak dużej sezonowości świątecznej – wylicza Jędrzej Karasek.

Natomiast najczęstsze błędy popełniane przez sklepy internetowe to, według dyrektora Primavera Parfum, zły kontent, czyli na przykład brak kluczowych informacji o produktach czy ich składach oraz mało intuicyjny proces zakupowy, który generuje problemy z wyborem transportu czy zapłatą. Kluczowa dla pozyskania klienta jest również szybkość pakowania towaru oraz jego wysyłka.

– Dziś klient oczekuje dostawy w ciągu 24 godzin, a nawet szybciej. Co istotne, coraz więcej klientów zwraca uwagę na sposób pakowania paczki. Na przykład czy jest ona zapakowana w sposób ekologiczny i czy sama przesyłka jest schludna – dodaje Karasek.

 

Sprzedaż ilościowa na stabilnym poziomie, wartościowo są wzrosty

 

W tym roku Primavera Parfum Group utrzymuje sprzedaż na tym samym, stabilnym poziomie. O ile w ujęciu ilościowym sprzedaż nie rośnie, to w ujęciu wartościowym widoczne są już wzrosty, co jest pochodną rosnącej inflacji.

Generalnie branża kosmetyczna jest odporna na kryzys, co wynika z faktu, że większość sprzedawanych produktów należy do kategorii tzw. codziennego użytku.

– Działa efekt szminki – ludzie rezygnują z droższych zakupów, np. domu czy samochodu, ale nie odmawiają sobie kosmetyków, dzięki czemu mogą poczuć się lepiej – tłumaczy CEO Primavera Parfum.

Dodaje, że 2023 rok  firma zamknie z bardzo solidnym wzrostem, który wyniesie ok. 20-25 proc. w obrocie w porównaniu do zeszłego. W sztukach to będzie ok. 10-15 proc.

 

Kluczem do sukcesu są inwestycje w IT oraz ludzie

 

Pod koniec roku Primavera Parfum zbliży się do granicy 300 milionów złotych przychodów ze sprzedaży.

– Uważam, że radzimy sobie dużo lepiej niż rynek, co jest zasługą naszej zeszłorocznej transformacji systemu, magazynu i ogólnego rozwoju firmy. Do niedawna korzystaliśmy z systemu patchworkowego złożonego z wielu różnych programów informatycznych. Dziś jedno oprogramowanie obsługuje cały nasz magazyn oraz wszystkie kwestie związane ze sprzedażą i dokumentami sprzedażowymi, jak również wszystkie integracje z zewnętrznymi klientami – wylicza CEO.

Dzięki temu firma może dostarczać szerszą gamę produktów, w większych ilościach i z wyższą jakością niż poprzednio. Intensywny rozwój grupy to również zasługa samych pracowników, z których większość samodzielnie realizuje powierzone im zadania.

– Stawiamy na kompetencje oraz pełną swobodę. Od czasu pandemii koronawirusa większość naszych kluczowych specjalistów pracuje zdalnie – mówi Karasek.

Zdradza na koniec, że obecnie przedsiębiorstwo skupia się na sprzedaży marek kupowanych od dystrybutorów, ale w przyszłości planuje skoncentrować się na kreowaniu brandów własnych.

 

Czytaj też: Jędrzej Karasek, Primavera Parfum: W e-commerce dobrze sprzedają się obecnie kosmetyki luksusowe oraz tanie marki [FBK 2023]

 

Primavera Parfum świadczy usługi dla e-sklepów oparte o system dropshippingu lub semi-dropshippingu. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Opakowania
19.12.2024 10:12
Notino wysłało w tym roku klientom 25 mln zamówień – to stan na początek grudnia
Największe zapotrzebowanie na usługę elegackiego opakowania zakupu w Notino jest właśnie teraz, w okolicach świąt Bożego Narodzeniafot. Notino IG

Mimo że Święta Bożego Narodzenia jeszcze przed nami i wiele prezentów zostanie jeszcze wysłanych, Notino przedstawiło już w pierwszej połowie grudnia swoj podsumowanie mijającego roku z perspektywy działu logistyki i opakowań.

Notino w swoim komunikacie, podsumowującym tegoroczne osiągnięcia działu logistyki i opakowań, opublikowanym na platformie LinkedIn, podkreśla, że rok 2023 był dla firmy niezwykle udany.  

“Z dumą informujemy, że w 2023 roku zrealizowaliśmy prawie 25 milionów zamówień we wszystkich naszych centrach dystrybucyjnych” – podało Notino. Z tej liczby większość zamówień (prawie 20 mln) spakowano i wysłano z magazynu Notino w czeskim Rajhradzie.

Jakie usługi pakowania cieszyły się największym zainteresowaniem klientów Notino w 2024 roku?

image
Prawie co czwarta paczka w magazynach Notino została przygotowana na automatycznych liniach pakujących
fot. Notino LinkedIn

Najwięcej, bo prawie dwie trzecie zamówień (16,7 mln paczek) było zapakowane w standardową folię bąbelkową. Automatycznie zapakowano ponad 6 mln zamówień – czyli prawie co czwarta paczka została przygotowana na automatycznych liniach pakujących. Jak zaznacza Notino, w nadchodzących latach ta proporcja powinna wzrastać.

1,7 mln paczek (7 proc. z ogółu zamówień) zostało opakowanych w sposób ekologiczny, czyli w materiały pochodzące z recyklingu, nie zawierające plastiku. Obecnie klienci sklepu internetowego Notino przy wyborze przesyłki eko dopłacają 4,90 zł.

Natomiast ponad 420 tys. zamówień (1,7 proc.) zostało na życzenie klientów opakowane w wersji prezentowej. W przypadku tej usługi dodatkowy koszt dla klienta to 24 zł. Jak zdradza Notino, największe zapotrzebowanie na taką usługę jest właśnie teraz, w okolicach świąt Bożego Narodzenia, a także w lutym przy okazji Walentynek.

Jak podsumowuje Notino, do końca roku pozostały jeszcze dwa gorące, obfitujące w zamówienia tygodnie, które wpłyną na końcowe wyniki.

Czytaj też: Bartosz Kliś, Notino: Dla nas nie ma granicy między online a offline

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Hurt i dystrybucja
16.12.2024 08:00
Jarosław Tabienko, Delko: Rośnie znaczenie wartości, które reprezentuje marka
Mamy obecnie nasycenie sklepów i mniejszą dynamikę rozwoju, zatem walka cenowo-promocyjna będzie jeszcze bardziej natężona i będzie dominować w przekazach sieci handlowych - uważa Jarosław TabienkoLinkedIn

Rok 2025 rysuje się jako okres dynamicznych zmian na rynku FMCG, napędzanych zarówno czynnikami gospodarczymi, jak i ewoluującymi oczekiwaniami konsumentów i inflacją - mówi Jarosław Tabienko, członek zarządu Delko SA.

Jak wyglądają scenariusze i największe wyzwania dla rynku FMCG na 2025 rok? 

Tempo wzrostu cen może nieco wyhamować, ale inflacja prawdopodobnie pozostanie na poziomie zbliżonym do lat poprzednich, co wpłynie na siłę nabywczą konsumentów i skłoni ich do poszukiwania tańszych alternatyw.

Jeśli chodzi o dostawców, wielu z nich napotyka na barierę popytową, co hamuje inflację, a nawet obniża ceny na wybrane grupy produktów. Dla nich wyzwanie nadal stanowić będą zakłócenia w łańcuchach dostaw, spowodowane m.in. pandemią i konfliktami geopolitycznymi. Jednocześnie obserwujemy, że będziemy musieli inwestować w dywersyfikację źródeł zaopatrzenia i budowanie bardziej odpornych modeli logistycznych.

2025 będzie rokiem rosnących kosztów produkcji przez takie czynniki, jak wzrost cen surowców, energii i pracy. Dlatego pracujemy nad  poszukiwaniem nowych rozwiązań optymalizacyjnych, aby sprostać oczekiwaniom konsumentów.

Czy można spodziewać się w nadchodzącym roku poprawy koniunktury?

Obserwowany trend powrotu konsumentów do marek producenckich jest z pewnością interesujący i wskazuje na kilka istotnych zmian, zachodzących na rynku. Konsumenci coraz częściej zwracają uwagę nie tylko na cenę, ale również na jakość, pochodzenie produktu, a także wartości, które reprezentuje marka. To może oznaczać, że są gotowi zapłacić więcej za produkt, który spełnia ich oczekiwania pod względem jakości i odpowiada ich przekonaniom. 

Konsument jest dziś bardziej świadomy, wymagający i skłonny do porównań. Jednocześnie jest też bardziej emocjonalny i kieruje się nie tylko racjonalnymi argumentami, ale także wartościami, które dana marka reprezentuje. 

Konsumenci będą coraz bardziej świadomi ekologii i zdrowia, preferując produkty naturalne, organiczne i lokalne. Dlatego, aby sprostać zmieniającym się trendom i oczekiwaniom klientów, mamy w swojej ofercie ponad 20 tys. produktów. 

Czytaj teżRadosław Jonas, Błysk: Nieprzewidywalność i zmienność rynku to główne wyzwania [SONDA: Prognozy 2025]

Jak widzi Pan przyszłość wojen cenowo-promocyjnych w 2025 roku? Czy klienci mogą spodziewać się tu spadku intensywności?

Pytanie o intensywność wojny cenowo-promocyjnej w 2025 roku jest niezwykle istotne dla przedsiębiorców, konsumentów i analityków rynku. Odpowiedź zależy od wielu czynników, które wciąż podlegają zmianom – kluczowe są tu przede wszystkim  sytuacja gospodarcza, tempo wzrostu gospodarczego, inflacja, stopy procentowe, kursy walut. Wszystko to ma bezpośredni wpływ na siłę nabywczą konsumentów i zdolność firmy do prowadzenia agresywnych działań promocyjnych. 

Mamy obecnie nasycenie sklepów i mniejszą dynamikę rozwoju, zatem walka cenowo-promocyjna będzie jeszcze bardziej natężona i będzie dominować w przekazach sieci handlowych.

Konsument jest dziś bardziej świadomy, wymagający i skłonny do porównań. Jednocześnie jest też bardziej emocjonalny i kieruje się nie tylko racjonalnymi argumentami, ale także wartościami, które dana marka reprezentuje. 

Czego nauczył firmę rok 2024? I jak wykorzystacie te doświadczenia w nadchodzącym roku? 

Rok 2024 był dla branży okresem intensywnych zmian, które zmusiły naszą firmę do szybkiej adaptacji i poszukiwania nowych rozwiązań. Kluczowe trendy, takie jak rosnąca presja pracowników na podwyżki czy rosnące dynamicznie koszty działalności miały znaczący wpływ na strategie biznesowe. 

Dywersyfikujemy bazę dostawców, aby zapewnić ciągłość oferty, będziemy również stawiać na długoterminową współpracę z partnerami biznesowymi.

Czytaj też: Marcin Bartoszyński, Wojciech Kuchnowski, PGD Polska: Dystrybutorzy będą szukać nowych źródeł dostaw [SONDA: Prognozy 2025]

Jakie trendy konsumenckie będą kształtowały branżę FMCG? 

Branża FMCG jest niezwykle dynamiczna i podlega ciągłym zmianom, które napędzane są przez ewoluujące potrzeby konsumentów, postęp technologiczny oraz globalne wydarzenia. Konsumenci coraz bardziej świadomie podchodzą do swojego zdrowia i wpływu swoich wyborów na środowisko: poszukują produktów naturalnych, organicznych, wegańskich i bezglutenowych. 

Rosnąca popularność zakupów online oraz oczekiwanie konsumentów na spójne doświadczenie zakupowe zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i online, napędzają rozwój strategii omnichannel.

Jak wyglądają plany rozwojowe i inwestycyjne Delko na 2025 rok? 

Delko SA będzie skupiać się na automatyzacji procesów biznesowych, wykorzystaniu danych oraz optymalizacji kosztów działalności organizacji. Aby utrzymać konkurencyjność, będziemy intensywniej wprowadzać na rynek nowe produkty i poszerzać swoją ofertę o nowe kategorie. 

Rozwój sieci dystrybucji hurtowej oraz rozwój sieci sprzedaży detalicznej to kolejne obszary, które mogą być przedmiotem zainteresowania Delko. W kolejnych latach chcielibyśmy umacniać swoją pozycję na rynku hurtowym jako lider dystrybucji w branży poprzez  zrównoważony rozwój oraz nowe produkty i kategorie. 

Materiał został opublikowany w skróconej wersji w najnowszym wydaniu magazynu "Wiadomości Handlowe" (nr 6/2024)

Delko SA jest firmą handlową produktów FMCG, w swojej ofercie ma m.in. środki czystości, chemię gospodarczą, artykuły przemysłowe, kosmetyki, produkty higieniczne oraz opakowania. Wśród dystrybuowanych producentów znajdziemy takie firmy, jak GSK, Coty, Bielenda, Eveline Cosmetics, Garnier, Henkel, L’Oreal, Nivea, Pharma CF, Zeva czy Unilever.

Sprzedaż towarów prowadzona jest przez kanał hurtowy, detaliczny oraz e-commerce.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. grudzień 2024 11:18