Zysk netto Grupy Delko po trzech kwartałach 2022 wyniósł 22,5 mln zł (+38 proc. r/r), EBITDA 37,6 mln zł (+40 proc. r/r). Firma zanotował sprzedaż netto w kwocie 665 mln zł, co oznacza wzrost o 12,3 proc. wobec ubiegłego roku.
Zarząd spółki w komunikacie giełdowym podkreśla, że wyniki finansowe i płynność są dobre, a nawet lepsze niż rok temu. Wpływ na tę sytuację ma inflacja.
– Inflacja poprawia wynik finansowy Grupy Delko. Rośnie marża, zysk netto i sprzedaż. Gdy z kolei popatrzymy na koszty finansowe i koszty działalności – to się powiększają – zdradził Dariusz Kawecki, prezes Delko we wstępie do raportu.
Zapewnił przy okazji, że zadłużenie bankowe, jak na firmę handlową – nie jest duże, a koszty finansowania zewnętrznego są pod stałą, profesjonalną kontrolą.
– Grupa ma nadal sporą zdolność do finansowania inwestycji. Planujemy dalszy rozwój prowadzonego obecnie biznesu oraz dywersyfikację działalności. Nie wykluczamy także dalszych przejęć firm – zapewnił Dariusz Kawecki.
Według zarządy zagrożeniem dla działalności są natomiast rosnące koszty działalności, chaotyczne i niespójne prawo, spadek siły nabywczej Polaków, wojna na Ukrainie oraz COVID.
– Dla całej 60-cio osobowej kadry menadżerskiej oznacza to dużo więcej pracy i więcej zmartwień. Myślę, że damy radę – tak samo jak przy innych, wcześniejszych kryzysach gospodarczych – z których wychodziliśmy obronną ręką – zapewnił prezes Delko.
Wartość księgowa akcji 1 akcji Delko to obecnie 23,12 zł. Według zarządu kwota ta jest mocno niedoszacowana.
– Nikt nie bierze pod uwagę, że grupa jest właścicielem wielu nieruchomości komercyjnych, których wartość rynkowa jest zdecydowanie większa niż ujęta w księgach handlowych. Poza tym nie jest brana pod uwagę stała, wieloletnia dodatnia rentowność biznesu i corocznie wypłacana ciągle rosnąca dywidenda – czytamy w raporcie
Dariusz Kawecki odniósł się także do wzrost cen towarów. Zdradził, że wzrost cen detalicznych w sklepach zarządzanych przez Delko jest zbliżony do danych GUS lub lekko większy. Wiele grup towarów nie podrożało istotnie (np. alkohole, papierosy), ale część towarów podrożała powyżej wskaźników inflacji – choćby papier toaletowy (od 40 proc. do 70 proc.).
– To producenci oraz dostawcy zagraniczni dyktują dzisiaj ceny. Wzrost tych cen nie zawsze znajduje uzasadnienia w bieżącej kalkulacji cen produkcji – wyjaśnił prezes spółki i dodał, że Delko dokonuje korekt zasad współpracy z dostawcami, dążąc do zapewnienia możliwie najlepszych cen dla konsumentów.
Zarząd odniósł się też do działalności firmy w e-commerce.
– E-biznes zaczęliśmy rozwijać 1,5 roku temu. Idzie dobrze. Dynamiki super. Będziemy nadal rozwijać. Widzimy w tym przyszłość, ale w synergii z naszą obecną strukturą organizacji handlowej – czytamy w raporcie.
Prezes Grupy Delko zapowiedział wypłatę dywidendy w kwocie większej niż rok temu. Podzielił się też nadzieją, że gdy tylko minie kryzys, to za rok czy dwa Delko będzie firmą znacznie bogatszą i dużo więcej wartą na giełdzie.
Delko prowadzi sprzedaż hurtową m.in. wyrobów chemicznych, gospodarczych, kosmetyków i artykułów toaletowych, a także detaliczną sprzedaż kosmetyków i artykułów chemii gospodarczej (jest właścicielem sieci Blue Stop) oraz artykułów spożywczych.