StoryEditor
E-commerce
24.03.2022 00:00

Zmiany na ważnym stanowisku w sieci Douglas

Vanessa Stützle, odpowiedzialna za obszar cyfrowy w sieci Douglas zdecydowała się zmienić ścieżkę swojej kariery i objąć stanowisko dyrektora zarządzającego w firmie spoza branży kosmetycznej. Jej odejście nastąpi pod koniec lata. Do tego czasu będzie nadal wykonywać swoje obowiązki. Ciekawe kogo firma zatrudni na jej miejsce?

Vanessa Stützle ustąpi ze stanowiska CDO (chief digital oficer) Grupy Douglas, aby późnym latem objąć nową rolę dyrektora generalnego Grupy LUQOM. W opublikowanym oświadczeniu firma żegna się ze swoją dyrektor i dziękuję za jej wkład w rozwój sieci Douglas.

W ciągu ostatnich czterech lat pracy z nami była znaczącym motorem cyfrowej transformacji w Douglas. Teraz robi ważny krok w karierze! Vanessa będzie nadal kształtować rozwój Douglas aż do swojego odejścia. Chcielibyśmy jej już podziękować za tę znakomitą i udaną współpracę – czytamy.

Czas otworzyć nowy rozdział: we wrześniu zostanę dyrektorem generalnym LuQOM Group, wiodącej platformy oświetleniowej w Europie – pisze Vanessa Stützle na swoim profilu Linkedin

Stützle dodaje, że trudno jest jej opuścić sieć i dziękuje swojej przełożonej Tinie Müller, którą ocenia jako świetny wzór do naśladowania dla kobiecego przywództwa.

E-commerce Douglas to bardzo ważny i wciąż rosnący obszar. W minionym roku kalendarzowym firma jeszcze bardziej wzmocniła swoją silną pozycję na rynku e-commerce. Udział w Niemczech wzrósł o 1 punkt procentowy, a we Francji o 1,6 punktu procentowego. Udział sprzedaży wyniósł 33,5 proc. W całej Grupie średnia wartość koszyka zakupowego wzrosła do 67,50 EUR. Sieć podkreśla, że będzie nadal rozwijać ofertę online, a tym samym umacniać swoją wiodącą rolę na rynku.

Ostatnim ważnym projektem Vanessy Stützle było wdrożenie przejętej holenderskiej apteki internetowej disapo.de. Douglas połączy Disapo z własną platformą cyfrową, oferując w ten sposób milionom swoich klientów dostęp do apteki internetowej. Uruchomienie połączonych platform planowane jest na pierwszą połowę roku.

Przeczytaj również: Douglas wchodzi na rynek aptek internetowych

Ostatnio również sieć Sephora podjęła ważne decyzje personalne w obszarze digital i zatrudniła globalnego dyrektora ds. cyfrowych. Został nim Marc Abergel. Jest to zupełnie nowo utworzone stanowisko. Ten krok należącej do LVMH sieci świadczy o wielkim znaczeniu kanału cyfrowego dla rozwoju i przyszłości branży kosmetycznej.

Przeczytaj o tym tutaj: Sephora mianowała globalnego dyrektora ds. cyfrowych

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Handel
13.02.2025 12:44
Shein przenosi część produkcji do Wietnamu, chce złagodzić konsekwencje ceł Trumpa
Shein ma nadzieję, że ekspansja w Wietnamie pomoże złagodzić wpływ amerykańskich ceł na obecny model biznesowyShutterstock

Chińska platforma internetowa zwiększa swoją bazę produkcyjną w Wietnamie, aby złagodzić spodziewane skutki rosnących amerykańskich ceł na swój łańcuch dostaw.

Gigant fast fashion, chcąc zminimalizować skutki zapowiedzi Donalda Trumpa, przenosi część swojej produkcji poza Chiny. To efekt usunięcia przez amerykańskiego prezydenta zasady „de minimis”, która zezwalała na bezcłowy import towarów o niskiej wartości. 

Shein ma nadzieję, że ekspansja w Wietnamie pomoże złagodzić wpływ amerykańskich ceł na swój model biznesowy, który w znacznym stopniu opiera się na produkcji w Chinach. Konkurencyjne koszty pracy i obecna infrastruktura produkcyjna Wietnamu sprawiają, że jest to dla chińskiego giganta opłacalna alternatywa.

Obecne umowy o wolnym handlu, takie jak funkcjonujące porozumienie między Wietnamem a krajami UE, dają na razie Shein możliwość ominięcia kosztownych ceł przy jednoczesnym zachowaniu dostępu do rynków zachodnich i azjatyckich.

Shein nadal bazuje produkcyjnie w głównym stopniu na Chinach, a jego ekspansja do Wietnamu jest przykładem szerszego trendu w branży modowej w kierunku dywersyfikacji łańcuchów dostaw w celu zmniejszenia ryzyka, związanego ze wzrostem taryf i niestabilnością geopolityczną - ocenia portal retailgazette.com.uk.

Działania Shein, mające na celu dywersyfikację łańcucha dostaw, odbywają się w trakcie  rosnącej presji na wycenę. Shein prawdopodobnie rozważa obniżenie wyceny przed planowanym IPO w Londynie, a szacunki wskazują na możliwość redukcji z 90 do 50 mld dolarów.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
10.02.2025 14:56
Mastercard: Produkty kosmetyczne i zdrowotne w topie zakupów online Polaków
Polscy respondenci poświęcają na zakupy w sieci średnio 2 godziny tygodniowo - wynika z badania Mastercardshutterstock

Polscy konsumenci na tle 12 krajów europejskich znaleźli się w czołówce, jeśli chodzi o zakupy przez internet - wynika z badania Mastercard. Online najczęściej kupowane są książki, odzież, elektronika i kosmetyki.

Przeciętny ankietowany Polak kupuje w e-commerce ponad pięć pozycji miesięcznie (średnia wynosi 5,4). Jednocześnie (częściej niż respondenci z innych krajów) irytuje się, gdy jest proszony o podanie zbyt wielu danych podczas finalizowania zakupów (69 proc. vs 62 proc. średnia). Aż co trzeci porzuca z tego powodu koszyk.

Polscy respondenci poświęcają na zakupy w sieci średnio 2 godziny tygodniowo, wyprzedzając średni czas dla europejskich badanych (1,7 godziny). 

Wśród najpopularniejszych kategorii zakupów online nad Wisłą znalazły się: 

  • książki (58 proc.), 
  • elektronika i technologie (49 proc.), 
  • ubrania (43 proc.), 
  • zdrowie i produkty kosmetyczne (35 proc.). 

Przez internet kupujemy również usługi turystyczne (64 proc.) czy ubezpieczenia (53 proc.). Co ciekawe, polscy konsumenci wciąż rzadko robią zakupy spożywcze online (5 proc.), w porównaniu np. do 22 proc. mieszkańców Wielkiej Brytanii.

Respondenci z Polski są też najbardziej otwarci na zakupy w różnych sklepach internetowych. W ubiegłym roku kupili średnio u 7,6 różnych detalistów – najwięcej spośród wszystkich krajów objętych badaniem (6,6 średnia). Może wynikać to z rosnącej różnorodności oferty i zaufania do nowych e-sklepów w Polsce. 

image
Marta Życińska, dyrektorka generalna polskiego oddziału Mastercard Europe
mat.pras.

Nasze dane pokazują, że Polska jest jednym z najbardziej dynamicznych rynków zakupów online w Europie, zarówno pod względem aktywności, jak i wykorzystania nowoczesnych technologii. Mimo wyzwań, takich jak potrzeba zapewnienia wyższego bezpieczeństwa i uproszczenia procesów zakupowych, polscy konsumenci wykazują się innowacyjnością i otwartością na zmiany. Te trendy prognozują dalszy rozwój e-commerce w Polsce oraz potrzebę dostarczania jeszcze bardziej zaawansowanych i bezpiecznych rozwiązań zakupowych – komentuje Marta Życińska, dyrektorka generalna polskiego oddziału Mastercard Europe. 

Połowa ankietowanych (50 proc.) w Polsce twierdzi, że zapisuje dane swojej karty tylko u sprzedawców, u których kupuje często, podczas gdy dwóch na pięciu kupujących (39 proc.) przyznaje, że zachowuje je tylko u dużych firm. Polscy ankietowani częściej niż pozostali Europejczycy korzystają też z limitów transakcji kartą, jako środka ochrony przed oszustami (41 vs 23 proc. średnia).

Wprowadzanie szeregu danych osobowych, w tym wpisywanie adresu zamieszkania i numeru kart płatniczych, to czynności, które respondenci wskazują jako najbardziej irytujące podczas zakupów internetowych. W efekcie 31 proc. rezygnuje z zakupu, gdy proces jego finalizacji wymaga zbyt wielu danych (23 proc. średnia europejska). Polscy badani jako jedyni wskazywali to jako główny powód porzucania koszyka, z kolei większość europejskich ankietowanych wybrała nieoczekiwane koszty dostawy (29 proc.).

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 20:39