Przyglądając się zachowaniom konsumentów w USA od marca 2020, analitycy Nielsena zauważyli, że zakupy online to już stały trend. Jednak okazuje się, że nie każda wizyta w e-sklepie prowadzi do zakupu. Dla wielu klientów kanały online są kluczowym sposobem porównywania cen, poszukiwania nowych produktów i znajdowania sklepów stacjonarnych. Bardzo rozwinął się wiec trend zakupów wielokanałowych. Dane Nielsen Connect pokazują, że omnichannel dla produktów FMCG wzrósł w minionym roku w USA o 50 proc., z czego prawie połowa to zakupy w e-commerce.
Badając poziom zaangażowania konsumentów w różnych kanałach, Nielsen podaje, ze 56 proc. kupowało online, w porównaniu z 51 proc. kupujących stacjonarnie (dane dotyczą września 2020 r.). Kupujący online byli bardziej zaangażowani w poszukiwanie najlepszych produktów spełniających ich nowe potrzeby wywołane pandemią. Zwiększyli np. wysiłki związane z planowaniem zakupów spożywczych online. Natomiast klienci sklepów stacjonarnych złagodzili wysiłki związane z planowaniem. Impulsywne zakupy żywności i produktów niespożywczych (w tym kosmetyków i środków czystości) nieznacznie wzrosły w kanałach offline.