StoryEditor
E-commerce
27.10.2023 16:07

Salesforce: konsumenci pozostają lojalni wobec swoich marek, ale czekają na obniżki cen i promocje świąteczne

Zakupy online to w sezonie świątecznym najbardziej ulubiona metoda szybkiego zdobycia prezentu dla najbliższych. / Canva
Nadchodzący szczyt zakupów świątecznych ukazuje, że konsumenci nie spieszą się z realizacją swoich list zakupowych. Według raportu Shopping Index przygotowanego przez Salesforce, w trzecim kwartale, pomimo wprowadzania obniżek przez sprzedawców detalicznych, nabywcy reagują na nie z pewnym powściągliwym podejściem. Podobnie jak w poprzednim kwartale, pozostają cierpliwi, oczekując na większe spadki cen.

W trzecim kwartale 2023 roku aktywność na stronach internetowych sklepów nadal utrzymywała się na wysokim poziomie - wzrosła o 3 proc. na całym świecie i o 2 proc. w Stanach Zjednoczonych. Konsumenci wciąż aktywnie przeglądali produkty i oferty online, ale w wielu przypadkach wybierali się do fizycznych sklepów, aby dokonać zakupów. To jest ważny sygnał dla sprzedawców detalicznych, ponieważ zachowanie konsumentów online sugeruje, że mają oni zamiar dokonać zakupów, ale nie za obecnymi cenami.

Średnia stopa dyskontowa na całym świecie w trzecim kwartale okazała się być o 38 proc. niższa niż przewidywała ją Salesforce na Cyber Week (od wtorku przed Świętem Dziękczynienia do poniedziałku po nim). Jak wcześniej zaznaczono, konsumenci wydają się być gotowi zaczekać i już w wrześniu zacisnęli pasa, co doprowadziło do spadku globalnej sprzedaży online o 3 proc., pomimo wzrostów wydatków w lipcu i sierpniu. Według Salesforce, to jest spokojne okres przed spodziewanym wzrostem, ponieważ konsumenci mają nadzieję na pojawienie się oczekiwanych przez nich rabatów i obniżek w ciągu najbliższych kilkunastu tygodni. Przewidywane rabaty te mają średnio wynieść 29 proc.

Klienci będą aktywnie szukać korzystnych okazji i najlepszych promocji. W odpowiedzi na to, sprzedawcy detaliczni wypełnią swój kalendarz promocji atrakcyjnymi rabatami na okres świąteczny. Możemy spodziewać się lawiny wydarzeń promocyjnych, które wynikną z efektu halo wokół jesiennych Prime Days Amazon. Następnie, po pewnym okresie spowolnienia, oczekujemy agresywnych obniżek cen podczas Cyber Week. Według danych od Salesforce, konsumenci są gotowi czekać długo na najlepsze oferty, które przewiduje się na koniec sezonu. To prawdopodobnie spowoduje, że 25 proc. całkowitej sprzedaży świątecznej online będzie miało miejsce podczas Cyber Week.

Według prognozy Salesforce, w tym sezonie świątecznym sztuczna inteligencja będzie miała udział w sprzedaży online o wartości 194 miliardów dolarów na całym świecie. Generatywna sztuczna inteligencja staje się nowym trendem, a konsumenci coraz chętniej z niej korzystają. Przedtem przeprowadzone badania Salesforce wykazały, że 17 proc. konsumentów używa chatbotów opartych na sztucznej inteligencji do wyszukiwania produktów i czerpania inspiracji, a 10 proc. prawdopodobnie będzie ich używać do tworzenia list zakupów świątecznych. Obecnie już zauważamy wpływ sztucznej inteligencji na aktualny sezon, ponieważ liczba zamówień w trzecim kwartale, w których kupujący kliknęli na rekomendacje produktów opartych na sztucznej inteligencji, wzrosła o 6 proc. rok do roku na całym świecie.

 

Jak kupują konsumenci przed świętami?

 

W ciągu ostatnich kilku lat zaobserwować można wzrost liczby osób, które przestawiają się z jednej marki na inną ze względu na czynniki takie jak dostępność, jakość i cena produktów. Utrzymywanie lojalności klientów stało się wyzwaniem, dlatego wiele firm zdecydowało się na inwestowanie w usprawnienie swoich programów lojalnościowych i podniesienie jakości obsługi klientów, aby zachęcić ich do powrotu do marki. Teraz możemy podzielić się dobrą wiadomością! Obecnie widzimy pozytywne efekty tych inwestycji, szczególnie w ostatnim kwartale. Udział zamówień od stałych klientów wyniósł aż 43 proc., co oznacza imponujący wzrost o 30 proc. w porównaniu z rokiem 2021. To dowodzi, że sprzedawcy detaliczni muszą kontynuować budowanie lojalności i zwiększać udział w portfelu klientów, którzy pozostają im wierni.

Aby utrzymać ten pozytywny trend, kluczowe jest skupienie się na strategiach i programach, które zaskakują i zachwycają klientów, oferując im lepsze oferty i większą wartość dodaną. Szczególny nacisk należy położyć na obsługę klienta, ponieważ aż 94 proc. klientów uważa, że dobra obsługa zwiększa prawdopodobieństwo ponownego zakupu. Dlatego ważne jest, aby umożliwić pracownikom obsługi dostęp do danych klientów, co pomoże im zrozumieć całą ścieżkę klienta do punktu kontaktu oraz komunikować się z nimi za pośrednictwem preferowanych przez nich kanałów i urządzeń. To szczególnie istotne dla młodszych pokoleń, które preferują kanały cyfrowe, takie jak czat na żywo i media społecznościowe.

Czytaj także: Re-commerce to nowa szansa dla biznesu - czy także dla kosmetycznego?

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
27.12.2024 12:00
Subskrypcje produktów fizycznych w Polsce: rosnący trend czy wyzwanie dla sprzedawców kosmetyków?
W Polsce model subskrypcji kosmetycznej znany jest najbardziej w formie mysteryboxów.GlossyBox

Subskrypcje kojarzą się przede wszystkim z dostępem do mediów i platform streamingowych, ale coraz częściej obejmują również produkty fizyczne. Czy Polacy są gotowi na taką formę zakupów? Przyglądamy się, jakie możliwości i wyzwania niesie za sobą ten model biznesowy.

Model subskrypcyjny zyskuje w Polsce coraz większą popularność, choć rynek ten dopiero dojrzewa. Według Borysa Skraby, CEO Strix Poland, cytowanego przez portal Wirtualne Media, najczęściej w abonamencie nabywamy żywność, kosmetyki, suplementy oraz karmę dla zwierząt. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się dostawy kawy, olejów czy produktów pielęgnacyjnych. Co ciekawe, choć trend ten jest stosunkowo młody, to jego dynamika wzrostu jest zauważalna – Polacy coraz chętniej korzystają z wygody i elastyczności oferowanej przez subskrypcje.

Eksperci, w tym Paweł Sikorski,partner inwestycyjny MCI Capital, wskazują na rosnącą rolę personalizacji w subskrypcjach. Dzięki analizie danych oraz śledzeniu aktywności użytkowników, firmy mogą lepiej dostosować oferty do indywidualnych potrzeb klientów. Przykładem są plany zdrowotne dopasowane do stylu życia lub kosmetyki dobrane do rodzaju skóry. Coraz większe znaczenie zyskuje również segment premium, obejmujący takie produkty jak wina, rzemieślnicze kawy czy niszowe kosmetyki.

Model subskrypcyjny to jednak nie tylko szansa, ale i wyzwanie. Sprzedawcy muszą dbać o stałą jakość produktów, terminowe dostawy i odpowiednie zarządzanie logistyką. Tutaj z pomocą przychodzi technologia – aplikacje mobilne oraz programy lojalnościowe pozwalają budować więź z klientami i monitorować ich potrzeby. Dodatkowo coraz więcej firm rozważa wdrażanie subskrypcji jako benefitu pracowniczego, co może być kolejnym krokiem w rozwoju tego rynku w Polsce.

Na polskim rynku subskrypcyjnych pudełek kosmetycznych dostępne były i nadal są różnorodne oferty, które przyciągają zarówno entuzjastów pielęgnacji, jak i miłośników makijażu. Jednym z pionierów tego modelu w Polsce było Glossybox, które oferowało klientom możliwość odkrywania nowych marek i produktów w formie pięknie zapakowanego zestawu kosmetyków co miesiąc. Popularnością cieszyły się również boxy takie jak BeGlossy czy ShinyBox, które skupiały się na dostarczaniu różnorodnych produktów, często o wartości przekraczającej cenę subskrypcji. Obecnie na rynku można znaleźć także bardziej wyspecjalizowane oferty, np. boxy z naturalnymi kosmetykami, jak Naturalnie z Pudełka, czy premium subskrypcje zawierające luksusowe produkty pielęgnacyjne. Cechą charakterystyczną tych boxów jest element niespodzianki – klienci często nie wiedzą, co dokładnie znajdą w środku, co zwiększa ich atrakcyjność.

Czytaj także: Gen Z nie wierzy w luksus. Czy dupe culture szkodzi drogim markom?

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
23.12.2024 13:11
Wielka Brytania: branża kosmetyczna przeżywa boom, konsumenci nie żałują pieniędzy na urodę
W ciągu ostatnich trzech lat można było zaobserwować zmianę priorytetów konsumentów, jeśli chodzi o wydatkifot. La Prairie mat.pras.

Uroda jest dla konsumentów istotną wartością, a mijający rok pokazał wzrost tego trendu – wynika z badania Barclays Consumer Spend. Brytyjski przemysł kosmetyczny w 2024 roku przeżywa prawdziwy boom, a konsumenci zmieniają swoje zwyczaje zakupowe i coraz chętniej kupują luksus online.

Dane Barclays, zebrane w lipcu i sierpniu bieżącego roku wskazują, że branża produktów kosmetycznych i zdrowotnych jest w rozkwicie. W sierpniu wydatki konsumentów wzrosły o 7,3 proc. rok do roku.

Blisko połowa (46 proc.) konsumentów jest przekonanych, że produkty kosmetyczne i zdrowotne są dla nich niezbędne, w związku z tym są gotowi na wydatki na te cele. 

Karen Johnson, szefowa ds. sprzedaży detalicznej w Barclays UK potwierdziła, że dane wskazują jednoznacznie na kluczową rolę mediów społecznościowych. Mają one duży wpływ na decyzje konsumentów podczas zakupów dokonywanych online, co jest dowodem na ciągle rosnące znaczenie tych platform w aspekcie handlu. 

W ciągu ostatnich trzech lat można było zaobserwować zmianę priorytetów konsumentów, jeśli chodzi o wydatki, co jest wynikiem ogólnego wzrostu cen i kosztów utrzymania. Konsumenci skupiają się na produktach, mających poprawić ich samopoczucie (wellness, self-care). Nie zamierzają też oszczędzać na artykułach farmaceutycznych, perfumach oraz produktach do pielęgnacji włosów oraz ciała.

Analizując ten boom na rynku kosmetycznym, firma konsultingowa McKinsey przewiduje, że sektory produktów luksusowych z najwyższych półek cenowych (np. La Mer i Byredo) oraz super luksusowych (Guerlain, La Prairie) mogą wzrosnąć z ok. 15,7 mld funtów (20 mld dolarów) w 2023 roku do ok. 31,4 mld funtów (40 mld dolarów) do 2027 roku.

Sklepy online, oferujące kosmetyki luksusowe, potwierdzają ciągły wzrost konsumentów, którzy szukają produktów wyższej jakości i przystępnych cenowo do użycia w zaciszu domowym. Klienci uważają, że kosmetyki kupowane przez internet są dla nich bardziej przystępne, niż w przypadku tradycyjnych sklepów detalicznych.

Media społecznościowe odgrywają coraz większą rolę w kształtowaniu zwyczajów zakupowych konsumentów w sektorze kosmetycznym. Dzięki social mediom wzrosła sprzedaż tańszych, “alternatywnych” odpowiedników drogich kosmetyków (tzw. dupes) dzięki konsumentom, którzy chcą zaoszczędzić. 

Zakupy dokonywane bezpośrednio z platform społecznościowych rosną. Wg Barclays, 27 proc. respondentów kupiło już w ten sposób produkty kosmetyczne i pielęgnacyjne, a 17 proc. zakupiło perfumy na platformach takich jak Facebook czy Instagram.

Z badania wynika, że zmieniające się potrzeby konsumentów mają wpływ na przeobrażenia w branży kosmetycznej. Zdaniem ekspertów, marki będą musiały odpowiednio zareagować i dostosowywać się do tych zmian. Wg Barclays, marki kosmetyczne powinny maksymalnie wykorzystywać platformy internetowe i oferować kupującym różne możliwości dokonywania zakupów. Te zachodzące w branży zmiany powinny być uwzględniane również przez sprzedawców detalicznych, którzy chcą nadążać za nowymi potrzebami i zachowaniami konsumentów. 

Czytaj też: Kosmetyki i szampan – luksus w przystępnej cenie przyciąga klientów w czasach kryzysu

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. styczeń 2025 04:41