StoryEditor
E-commerce
20.05.2021 00:00

PwC: Nowy konsument i nowa era e-handlu z 12 proc. wzrostem

43 proc. Polaków zamierza wydać w tym roku na zakupy online więcej niż w poprzednim roku. Pomiędzy 2019 i 2020 r. sprzedaż dóbr online w Polsce zwiększyła się o 35 proc. W 2020 r. kanał online osiągnął 14-proc. udział w wartości sprzedaży detalicznej, a średnioroczny wzrost e-handlu w kolejnych latach będzie na poziomie 12 proc. - wynika z raportu PwC i Digital Experts Club.

Raport „Strategie, które wygrywają. Liderzy e-commerce o rozwoju handlu internetowego” z badania przeprowadzonego w I kwartale br. pokazuje, że niemal 85 proc. Polaków po zakończeniu pandemii nie zamierza rzadziej robić e-zakupów, a 82 proc. wyda w tym roku w internecie tyle samo lub więcej w porównaniu do 2020 r.

Dla firm nowa rzeczywistość oznacza konieczność jeszcze większej elastyczności i skupienia się na budowaniu doświadczeń klienta.

Maciej Kroenke, partner PwC, lider zespołu Revenue Management w regionie Europy Środkowo-Wschodniej uważa, że pandemia i przyspieszona digitalizacja zupełnie zmieniły obraz konsumenta oraz handlu.

- Ostatnie miesiące to przede wszystkim tysiące testów i innowacji firm walczących o klientów. Liderzy rynku przedefiniowali zarówno działania komercyjne, jak i przebieg kluczowych procesów, w efekcie zdobywając cenną wiedzę o tym, jak na nowo planować biznes. Przed nami nowa era e-handlu, gdzie liczą się zupełnie inne niż dotychczas wartości. Firmy, aby utrzymać bądź zdobyć przewagę konkurencyjną, będą musiały wykazać się dużą elastycznością i redefinicją starych przyzwyczajeń – mówi.

Pomiędzy 2019 i 2020 r. sprzedaż dóbr online w Polsce zwiększyła się o 35 proc., co wskazuje na istotny wzrost grupy konsumentów korzystających z internetowej formy zakupów. W 2020 r. kanał online osiągnął 14 proc. udział w wartości sprzedaży detalicznej w Polsce. W najbliższych latach wartość rynku e-handlu będzie systematycznie rosła dzięki trwałemu wzrostowi liczby użytkowników oraz rosnącej wartości wydatków. Eksperci PwC spodziewają się średniorocznego wzrostu rynku e-commerce na poziomie 12 proc.

Nadchodzi konsument nowych czasów

Niemal 85 proc. badanych nawet po zakończeniu pandemii nie zamierza zmniejszyć częstotliwości e-zakupów. Ponad 74 proc. respondentów po zakończeniu pandemii utrzyma je na podobnym poziomie, a 10 proc. zamierza dalej zwiększać. Poza wzrostem częstotliwości e-zakupów konsumenci deklarują również zwiększenie wydatków online. Niemal 82 proc. Polaków twierdzi, że wyda tyle samo lub więcej na e-zakupy w 2021 r. w porównaniu do 2020 r. Co ważne, ponad 23 proc. zamierza nieznacznie podnieść te wydatki, a 20 proc. zamierza je zwiększyć o ponad 1/5 w porównaniu do poprzedniego roku.

Wielkość miejscowości nie wpływa na częstotliwość zakupów w internecie. Polacy najczęściej kupują online dwa lub trzy razy w miesiącu (36 proc.), niezależnie od miejsca zamieszkania.

Przy wyborze sprzedawcy internetowego kluczowym czynnikiem niezmiennie pozostaje cena (68 proc.). Rysują się jednakże istotne różnice pomiędzy grupami wiekowymi konsumentów. Dla klientów w wieku 18-24 lata, gwarantowana szybkość dostawy oraz liczba oferowanych opcji dostawy jest zdecydowanie ważniejsza niż dla pozostałej części populacji.

Dla grupy dojrzałych klientów 55+ ten czynnik nie jest już tak istotny. Młodzi znacznie częściej kierują się też ocenami sprzedawcy przez innych kupujących - to ważne dla 49 proc. badanych w wieku 18-24 lata i dla 32 proc. badanych w grupie 55+.

- Na przestrzeni ostatniego roku przyzwyczailiśmy się do kwestionowania statusu quo. Wiele branż musiało przebudować swoją strategię i dostosować ją do nowych warunków. Cały rynek wszedł w fazę zwinnego uczenia się, w fazę testowania i szybkiej ewaluacji. Jesteśmy świadkami przyspieszonych decyzji chociażby o strategicznych inwestycjach w technologie, o wejściu w model D2C, o testowaniu nowych modeli biznesowych. Wbrew pozorom, wyzwania są bodźcem do poszukiwania nowych rozwiązań, a to przyczynia się do rozwoju – mówi Tomasz Lis, współzałożyciel Digital Experts Club.

Jakie są czynniki sukcesu dla firm w dobie rozwoju e-handlu?

1.           Doświadczenie klienta

Pandemia COVID-19 przyspieszyła proces cyfryzacji konsumentów oraz zmieniła ich dotychczasowe nawyki. Zakupy w internecie zaczęły robić osoby, które do tej pory sporadycznie lub w ogóle nie korzystały z e-commerce. W związku z tym firmy skoncentrowały się na udoskonaleniu Customer Experience oraz rozwoju procesów omnichannel. Zmieniły sposób komunikacji z konsumentami czy kluczowe kanały dotarcia (m.in. obecne kanały zyskały nowe role, rozwinięto nowe sposoby dotarcia oraz poprawiono procesy międzykanałowe). To przełożyło się na stworzenie holistycznego i spójnego doświadczenia, niezależnego od wybranego kanału sprzedaży.

2.           Długoterminowe relacje z klientami

Ograniczony dostęp do stacjonarnego kanału sprzedaży, znikome doświadczenia zakupowe, przeciążona obsługa klienta lub tymczasowe braki produktów – to tylko niektóre powody, które mogły pogorszyć relacje pomiędzy firmami i konsumentami. W odpowiedzi firmy przedefiniowały podejście do akcji lojalnościowych, które z dotychczasowej, często podstawowej roli, stały się „centrami aktywacji” i zaangażowania klientów wspierającymi budowę ruchu. Zmiany wiązały się przede wszystkim z zapewnieniem doświadczeń, inspiracją oraz próbą zaspokojenia potrzeb i motywacji konsumentów.

To przełożyło się na emocjonalne zaangażowanie klientów poza zwykłym programem lojalnościowym opartym na zbieraniu punktów. Dodatkowo byliśmy świadkami procesu priorytetyzacji lojalnych klientów poprzez rozwój dedykowanych usług oraz poprawy Customer Experience.

3.           Elastyczność i testowanie

Elastyczność i zwinność organizacji okazały się kluczowe w czasie pandemii. Dla wielu firm pandemia okazała się katalizatorem rozwiązań cyfrowych oraz przyczyniła się do rozwoju organizacji. Praca zdalna oraz liczba nowych wyzwań wymusiła bardziej elastyczne podejście także w przedsiębiorstwach, które nie miały wdrożonych zwinnych modeli pracy. Wśród liderów rozwinęła się kultura testowania i prototypowania nowych rozwiązań, co przełożyło się na rozluźnienie marginesu błędów podejmowanych decyzji. Model zarządzania często odchodził od wymagania perfekcji, skupiając się raczej na wyciąganiu właściwych wniosków z prototypowych inicjatyw. Udoskonalono również procesy logistyczne oraz skrócono ścieżki decyzyjne. Dodatkowo, zwiększyła się świadomość wartości oraz roli kanału online w strukturach organizacyjnych.

Raport został przygotowany przez zespół Strategy & Operations PwC Polska we współpracy z ekspertami z Digital Experts Club. Przeprowadzono 26 wywiadów z liderami e-commerce z czterech sektorów: handel detaliczny, produkcja towarów konsumpcyjnych, bankowość oraz usługi.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Handel
13.02.2025 12:44
Shein przenosi część produkcji do Wietnamu, chce złagodzić konsekwencje ceł Trumpa
Shein ma nadzieję, że ekspansja w Wietnamie pomoże złagodzić wpływ amerykańskich ceł na obecny model biznesowyShutterstock

Chińska platforma internetowa zwiększa swoją bazę produkcyjną w Wietnamie, aby złagodzić spodziewane skutki rosnących amerykańskich ceł na swój łańcuch dostaw.

Gigant fast fashion, chcąc zminimalizować skutki zapowiedzi Donalda Trumpa, przenosi część swojej produkcji poza Chiny. To efekt usunięcia przez amerykańskiego prezydenta zasady „de minimis”, która zezwalała na bezcłowy import towarów o niskiej wartości. 

Shein ma nadzieję, że ekspansja w Wietnamie pomoże złagodzić wpływ amerykańskich ceł na swój model biznesowy, który w znacznym stopniu opiera się na produkcji w Chinach. Konkurencyjne koszty pracy i obecna infrastruktura produkcyjna Wietnamu sprawiają, że jest to dla chińskiego giganta opłacalna alternatywa.

Obecne umowy o wolnym handlu, takie jak funkcjonujące porozumienie między Wietnamem a krajami UE, dają na razie Shein możliwość ominięcia kosztownych ceł przy jednoczesnym zachowaniu dostępu do rynków zachodnich i azjatyckich.

Shein nadal bazuje produkcyjnie w głównym stopniu na Chinach, a jego ekspansja do Wietnamu jest przykładem szerszego trendu w branży modowej w kierunku dywersyfikacji łańcuchów dostaw w celu zmniejszenia ryzyka, związanego ze wzrostem taryf i niestabilnością geopolityczną - ocenia portal retailgazette.com.uk.

Działania Shein, mające na celu dywersyfikację łańcucha dostaw, odbywają się w trakcie  rosnącej presji na wycenę. Shein prawdopodobnie rozważa obniżenie wyceny przed planowanym IPO w Londynie, a szacunki wskazują na możliwość redukcji z 90 do 50 mld dolarów.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
10.02.2025 14:56
Mastercard: Produkty kosmetyczne i zdrowotne w topie zakupów online Polaków
Polscy respondenci poświęcają na zakupy w sieci średnio 2 godziny tygodniowo - wynika z badania Mastercardshutterstock

Polscy konsumenci na tle 12 krajów europejskich znaleźli się w czołówce, jeśli chodzi o zakupy przez internet - wynika z badania Mastercard. Online najczęściej kupowane są książki, odzież, elektronika i kosmetyki.

Przeciętny ankietowany Polak kupuje w e-commerce ponad pięć pozycji miesięcznie (średnia wynosi 5,4). Jednocześnie (częściej niż respondenci z innych krajów) irytuje się, gdy jest proszony o podanie zbyt wielu danych podczas finalizowania zakupów (69 proc. vs 62 proc. średnia). Aż co trzeci porzuca z tego powodu koszyk.

Polscy respondenci poświęcają na zakupy w sieci średnio 2 godziny tygodniowo, wyprzedzając średni czas dla europejskich badanych (1,7 godziny). 

Wśród najpopularniejszych kategorii zakupów online nad Wisłą znalazły się: 

  • książki (58 proc.), 
  • elektronika i technologie (49 proc.), 
  • ubrania (43 proc.), 
  • zdrowie i produkty kosmetyczne (35 proc.). 

Przez internet kupujemy również usługi turystyczne (64 proc.) czy ubezpieczenia (53 proc.). Co ciekawe, polscy konsumenci wciąż rzadko robią zakupy spożywcze online (5 proc.), w porównaniu np. do 22 proc. mieszkańców Wielkiej Brytanii.

Respondenci z Polski są też najbardziej otwarci na zakupy w różnych sklepach internetowych. W ubiegłym roku kupili średnio u 7,6 różnych detalistów – najwięcej spośród wszystkich krajów objętych badaniem (6,6 średnia). Może wynikać to z rosnącej różnorodności oferty i zaufania do nowych e-sklepów w Polsce. 

image
Marta Życińska, dyrektorka generalna polskiego oddziału Mastercard Europe
mat.pras.

Nasze dane pokazują, że Polska jest jednym z najbardziej dynamicznych rynków zakupów online w Europie, zarówno pod względem aktywności, jak i wykorzystania nowoczesnych technologii. Mimo wyzwań, takich jak potrzeba zapewnienia wyższego bezpieczeństwa i uproszczenia procesów zakupowych, polscy konsumenci wykazują się innowacyjnością i otwartością na zmiany. Te trendy prognozują dalszy rozwój e-commerce w Polsce oraz potrzebę dostarczania jeszcze bardziej zaawansowanych i bezpiecznych rozwiązań zakupowych – komentuje Marta Życińska, dyrektorka generalna polskiego oddziału Mastercard Europe. 

Połowa ankietowanych (50 proc.) w Polsce twierdzi, że zapisuje dane swojej karty tylko u sprzedawców, u których kupuje często, podczas gdy dwóch na pięciu kupujących (39 proc.) przyznaje, że zachowuje je tylko u dużych firm. Polscy ankietowani częściej niż pozostali Europejczycy korzystają też z limitów transakcji kartą, jako środka ochrony przed oszustami (41 vs 23 proc. średnia).

Wprowadzanie szeregu danych osobowych, w tym wpisywanie adresu zamieszkania i numeru kart płatniczych, to czynności, które respondenci wskazują jako najbardziej irytujące podczas zakupów internetowych. W efekcie 31 proc. rezygnuje z zakupu, gdy proces jego finalizacji wymaga zbyt wielu danych (23 proc. średnia europejska). Polscy badani jako jedyni wskazywali to jako główny powód porzucania koszyka, z kolei większość europejskich ankietowanych wybrała nieoczekiwane koszty dostawy (29 proc.).

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 14:21