StoryEditor
E-commerce
12.07.2021 00:00

Primavera Parfum z nową manager rozwinie działalność na rynku chińskim

Do zespołu specjalistów w Primavera Parfum dołączyła Paulina Baumert. Zajęła stanowisko chinese market director i będzie odpowiadać za rozwój projektu wprowadzania i sprzedaży polskich marek w formule cross-border w Chinach.

Paulina Baumert będzie piastować w Primavera Parfum stanowisko Chinese Market Director, a zakres jej obowiązków obejmować będzie między innymi: kontakt i utrzymywanie relacji z aktualnymi, chińskimi odbiorcami, koordynowanie zespołu stacjonującego w Państwie Środka oraz rozwijanie całego projektu w zakresie sprzedaży oraz marketingu. Największe wyzwania, jakie stoją przed nową manager, to poszerzenie portfolio marek obecnych na tym rynku oraz otwieranie nowych platform sprzedażowych i pozyskiwania klientów w Chinach.

Chiny to największy rynek e-commerce na świecie, którego wartość szacowana jest na 2 biliony dolarów, co stanowi obecnie ponad połowę obrotów globalnego handlu internetowego. Za sukcesem tego rynku stoją 854 miliony użytkowników internetu, z którego niemal wszyscy korzystają z telefonu komórkowego.

– To daje praktycznie nieograniczone możliwości e-sprzedaży pojawiającym się tam markom. Jestem przekonana, że dzięki mojej wiedzy i doświadczeniu we współpracy ze wschodnimi kontrahentami, kolejne polskie firmy będą pojawiać się na chińskich platformach cross-border – mówi Paulina Baumert, chinese market director w Primavera Parfum.

Nowa manager ma wieloletnie doświadczenie w obsłudze azjatyckich partnerów. Wcześniej pracowała jako asystentka zarządu w polskim oddziale chińskiego potentata w produkcji oświetlenia LED – Hongbo Clean Energy Europe oraz jako ekspertka ds. rynków azjatyckich w PLL LOT. W przeszłości uczestniczyła w Alibaba Global Dreamers Program oraz współpracowała z zagranicznymi i chińskimi spółkami w Pekinie.

Absolwentka Beijing Language and Culture University (stypendystka) oraz studiów podyplomowych “Biznes chiński – jak działać skutecznie w czasach Jedwabnego Szlaku” w Akademii Leona Koźmińskiego. Obecnie współpracuje z Instytutem Sobieskiego jako ekspertka ds. lotnictwa oraz przemian gospodarczych i  społecznych w Chinach.

Primavera Parfum wspiera  producentów z różnych sektorów i branż przy wchodzeniu na chiński rynek. Zakres wschodniej działalności krajowego dystrybutora e-commerce obejmuje kilka krajów, ale kluczowym rynkiem – z uwagi na liczbę odbiorców i tempo jego rozwoju, pozostają Chiny. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Handel
13.02.2025 12:44
Shein przenosi część produkcji do Wietnamu, chce złagodzić konsekwencje ceł Trumpa
Shein ma nadzieję, że ekspansja w Wietnamie pomoże złagodzić wpływ amerykańskich ceł na obecny model biznesowyShutterstock

Chińska platforma internetowa zwiększa swoją bazę produkcyjną w Wietnamie, aby złagodzić spodziewane skutki rosnących amerykańskich ceł na swój łańcuch dostaw.

Gigant fast fashion, chcąc zminimalizować skutki zapowiedzi Donalda Trumpa, przenosi część swojej produkcji poza Chiny. To efekt usunięcia przez amerykańskiego prezydenta zasady „de minimis”, która zezwalała na bezcłowy import towarów o niskiej wartości. 

Shein ma nadzieję, że ekspansja w Wietnamie pomoże złagodzić wpływ amerykańskich ceł na swój model biznesowy, który w znacznym stopniu opiera się na produkcji w Chinach. Konkurencyjne koszty pracy i obecna infrastruktura produkcyjna Wietnamu sprawiają, że jest to dla chińskiego giganta opłacalna alternatywa.

Obecne umowy o wolnym handlu, takie jak funkcjonujące porozumienie między Wietnamem a krajami UE, dają na razie Shein możliwość ominięcia kosztownych ceł przy jednoczesnym zachowaniu dostępu do rynków zachodnich i azjatyckich.

Shein nadal bazuje produkcyjnie w głównym stopniu na Chinach, a jego ekspansja do Wietnamu jest przykładem szerszego trendu w branży modowej w kierunku dywersyfikacji łańcuchów dostaw w celu zmniejszenia ryzyka, związanego ze wzrostem taryf i niestabilnością geopolityczną - ocenia portal retailgazette.com.uk.

Działania Shein, mające na celu dywersyfikację łańcucha dostaw, odbywają się w trakcie  rosnącej presji na wycenę. Shein prawdopodobnie rozważa obniżenie wyceny przed planowanym IPO w Londynie, a szacunki wskazują na możliwość redukcji z 90 do 50 mld dolarów.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
10.02.2025 14:56
Mastercard: Produkty kosmetyczne i zdrowotne w topie zakupów online Polaków
Polscy respondenci poświęcają na zakupy w sieci średnio 2 godziny tygodniowo - wynika z badania Mastercardshutterstock

Polscy konsumenci na tle 12 krajów europejskich znaleźli się w czołówce, jeśli chodzi o zakupy przez internet - wynika z badania Mastercard. Online najczęściej kupowane są książki, odzież, elektronika i kosmetyki.

Przeciętny ankietowany Polak kupuje w e-commerce ponad pięć pozycji miesięcznie (średnia wynosi 5,4). Jednocześnie (częściej niż respondenci z innych krajów) irytuje się, gdy jest proszony o podanie zbyt wielu danych podczas finalizowania zakupów (69 proc. vs 62 proc. średnia). Aż co trzeci porzuca z tego powodu koszyk.

Polscy respondenci poświęcają na zakupy w sieci średnio 2 godziny tygodniowo, wyprzedzając średni czas dla europejskich badanych (1,7 godziny). 

Wśród najpopularniejszych kategorii zakupów online nad Wisłą znalazły się: 

  • książki (58 proc.), 
  • elektronika i technologie (49 proc.), 
  • ubrania (43 proc.), 
  • zdrowie i produkty kosmetyczne (35 proc.). 

Przez internet kupujemy również usługi turystyczne (64 proc.) czy ubezpieczenia (53 proc.). Co ciekawe, polscy konsumenci wciąż rzadko robią zakupy spożywcze online (5 proc.), w porównaniu np. do 22 proc. mieszkańców Wielkiej Brytanii.

Respondenci z Polski są też najbardziej otwarci na zakupy w różnych sklepach internetowych. W ubiegłym roku kupili średnio u 7,6 różnych detalistów – najwięcej spośród wszystkich krajów objętych badaniem (6,6 średnia). Może wynikać to z rosnącej różnorodności oferty i zaufania do nowych e-sklepów w Polsce. 

image
Marta Życińska, dyrektorka generalna polskiego oddziału Mastercard Europe
mat.pras.

Nasze dane pokazują, że Polska jest jednym z najbardziej dynamicznych rynków zakupów online w Europie, zarówno pod względem aktywności, jak i wykorzystania nowoczesnych technologii. Mimo wyzwań, takich jak potrzeba zapewnienia wyższego bezpieczeństwa i uproszczenia procesów zakupowych, polscy konsumenci wykazują się innowacyjnością i otwartością na zmiany. Te trendy prognozują dalszy rozwój e-commerce w Polsce oraz potrzebę dostarczania jeszcze bardziej zaawansowanych i bezpiecznych rozwiązań zakupowych – komentuje Marta Życińska, dyrektorka generalna polskiego oddziału Mastercard Europe. 

Połowa ankietowanych (50 proc.) w Polsce twierdzi, że zapisuje dane swojej karty tylko u sprzedawców, u których kupuje często, podczas gdy dwóch na pięciu kupujących (39 proc.) przyznaje, że zachowuje je tylko u dużych firm. Polscy ankietowani częściej niż pozostali Europejczycy korzystają też z limitów transakcji kartą, jako środka ochrony przed oszustami (41 vs 23 proc. średnia).

Wprowadzanie szeregu danych osobowych, w tym wpisywanie adresu zamieszkania i numeru kart płatniczych, to czynności, które respondenci wskazują jako najbardziej irytujące podczas zakupów internetowych. W efekcie 31 proc. rezygnuje z zakupu, gdy proces jego finalizacji wymaga zbyt wielu danych (23 proc. średnia europejska). Polscy badani jako jedyni wskazywali to jako główny powód porzucania koszyka, z kolei większość europejskich ankietowanych wybrała nieoczekiwane koszty dostawy (29 proc.).

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 07:17