Jak czytamy, w 2019 roku Polacy po raz pierwszy zostawią w internecie tyle pieniędzy co Szwajcarzy. Niedawno przebili pod tym względem Belgów, natomiast do dużych krajów Europy Zachodniej wciąż nam daleko. Nieco podgonimy je w kolejnych latach, gdy robienie zakupów online stanie się w Polsce bardziej powszechne. Obecnie do e-zakupów przyznaje się zaledwie 60 proc. dorosłych Polaków, podczas gdy w niektórych krajach odsetek ten sięga 80-90 proc.
Raport o przyszłości europejskiego rynku handlu internetowego wskazuje, że sprzedaż online (rynek B2C) wyniesie 621 mld euro. Dla porównania, jeszcze w 2013 r. wynosiła "tylko" ok. 280 mld euro, a w 2018 roku - 547 mld euro. Wydatki e-handlowe w przeliczeniu na jednego mieszkańca Europy wyniosą w tym roku 1464 euro.
Średnie wydatki mieszkańców w kanale e-commerce mocno różnią się w zależności od regionu Europy. W regionie północnym będzie to w tym roku 2046 euro na osobę, a na zachodzie niewiele mniej, bo 1974 euro na osobę. Centrum Europy mocno odstaje od tej stawki (852 euro na osobę), nie mówiąc już o wschodzie, gdzie wydatki są siedem razy niższe niż na północy (276 euro na osobę).
Czytaj więcej w "Rzeczpospolitej".