StoryEditor
E-commerce
20.03.2020 00:00

Perfumerie Douglas inwestują w e-commerce

Perfumerie Douglas podnoszą standard zakupów online wprowadzając SAP Customer Experience - narzędzia, których zadaniem jest usprawnienie ścieżki zakupowej klientów e-drogerii.

Online nadal nie jest głównym kanałem zakupu kosmetyków, ale marka Douglas postanowiła zainwestować w e-commerce, mając świadomość, że liczba ich e-klientów będzie rosnąć. Sieć perfumerii otworzyła swój pierwszy sklep internetowy w 2000 roku, a 11 lat później dołączyła także aplikację mobilną ułatwiającą dokonywanie zakupów online. 

Kanały sprzedaży internetowej Douglas wygenerowały w Europie 16,9 proc. całkowitego obrotu marki.  Teraz firma wprowadza narzędzia, które mają zbudować pozytywne doświadczenia z marką - rozwiązania służące personalizacji oferty online i jej aktualizacji w czasie rzeczywistym.

Rozwiązania SAP Customer Experience pozwalają drogeriom Douglas na inteligentne i szybkie przetwarzanie danych, które ułatwiają proces zakupowy, a co za tym idzie doskonalą doświadczenia klientów. Dzięki ich elastyczności, firma może dynamicznie reagować na zmieniające się trendy w obsłudze kanałów online oraz jest w stanie sprawnie wdrażać innowacyjne pomysły i nowe funkcjonalności – mówi Joanna Kosiorek, SAP Customer Experience Marketing Manager, CEE MU.

Drogerie Douglas dostępne są aktualnie na 26 rynkach z ponad 2 400 sklepami stacjonarnymi, oferując swoim klientom wachlarz 55 tys. kosmetyków ponad 750 marek.

Złożoność i specyfika drogerii internetowej Douglas dostępnej w kilku wersjach językowych oraz posiadającej w ofercie ponad 50 tys. produktów znacznie komplikuje wprowadzenie bieżących aktualizacji. Wprowadzenie nowych funkcjonalności do kanału sprzedaży online może trwać nawet kilka miesięcy. Dzięki wdrożeniu chmurowych rozwiązań SAP Customer Experience proces ten został znacznie uproszczony dzięki optymalizacji i automatyzacji wielu powtarzających się mechanizmów. Takie narzędzia umożliwiają implementację nowych rozwiązań na miarę potrzeb klienta w znacznie krótszym czasie i przy mniejszym nakładzie pracy –  tłumaczy Joanna Kosiorek.

Według badania „E-commerce Report Poland” przygotowanego przy udziale SAP, zakupów w sieci dokonuje 61 proc. polskich internautów, a liczba klientów e-sklepów w 2023 r. osiągnie pułap 25,14 mln. W 2019 roku e-commerce wygenerowała 11,64 mld euro sprzedaży – o 25 proc. więcej niż rok wcześniej.

Wśród najczęściej kupowanych produktów online aż 20 proc. respondentów wymienia kosmetyki, jednak wciąż najpopularniejszą ścieżką zakupową klienta jest w tym przypadku wizyta w sklepie stacjonarnym – w drogerii (74 proc.) lub w hipermarkecie (28 proc.).

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Handel
13.02.2025 12:44
Shein przenosi część produkcji do Wietnamu, chce złagodzić konsekwencje ceł Trumpa
Shein ma nadzieję, że ekspansja w Wietnamie pomoże złagodzić wpływ amerykańskich ceł na obecny model biznesowyShutterstock

Chińska platforma internetowa zwiększa swoją bazę produkcyjną w Wietnamie, aby złagodzić spodziewane skutki rosnących amerykańskich ceł na swój łańcuch dostaw.

Gigant fast fashion, chcąc zminimalizować skutki zapowiedzi Donalda Trumpa, przenosi część swojej produkcji poza Chiny. To efekt usunięcia przez amerykańskiego prezydenta zasady „de minimis”, która zezwalała na bezcłowy import towarów o niskiej wartości. 

Shein ma nadzieję, że ekspansja w Wietnamie pomoże złagodzić wpływ amerykańskich ceł na swój model biznesowy, który w znacznym stopniu opiera się na produkcji w Chinach. Konkurencyjne koszty pracy i obecna infrastruktura produkcyjna Wietnamu sprawiają, że jest to dla chińskiego giganta opłacalna alternatywa.

Obecne umowy o wolnym handlu, takie jak funkcjonujące porozumienie między Wietnamem a krajami UE, dają na razie Shein możliwość ominięcia kosztownych ceł przy jednoczesnym zachowaniu dostępu do rynków zachodnich i azjatyckich.

Shein nadal bazuje produkcyjnie w głównym stopniu na Chinach, a jego ekspansja do Wietnamu jest przykładem szerszego trendu w branży modowej w kierunku dywersyfikacji łańcuchów dostaw w celu zmniejszenia ryzyka, związanego ze wzrostem taryf i niestabilnością geopolityczną - ocenia portal retailgazette.com.uk.

Działania Shein, mające na celu dywersyfikację łańcucha dostaw, odbywają się w trakcie  rosnącej presji na wycenę. Shein prawdopodobnie rozważa obniżenie wyceny przed planowanym IPO w Londynie, a szacunki wskazują na możliwość redukcji z 90 do 50 mld dolarów.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
10.02.2025 14:56
Mastercard: Produkty kosmetyczne i zdrowotne w topie zakupów online Polaków
Polscy respondenci poświęcają na zakupy w sieci średnio 2 godziny tygodniowo - wynika z badania Mastercardshutterstock

Polscy konsumenci na tle 12 krajów europejskich znaleźli się w czołówce, jeśli chodzi o zakupy przez internet - wynika z badania Mastercard. Online najczęściej kupowane są książki, odzież, elektronika i kosmetyki.

Przeciętny ankietowany Polak kupuje w e-commerce ponad pięć pozycji miesięcznie (średnia wynosi 5,4). Jednocześnie (częściej niż respondenci z innych krajów) irytuje się, gdy jest proszony o podanie zbyt wielu danych podczas finalizowania zakupów (69 proc. vs 62 proc. średnia). Aż co trzeci porzuca z tego powodu koszyk.

Polscy respondenci poświęcają na zakupy w sieci średnio 2 godziny tygodniowo, wyprzedzając średni czas dla europejskich badanych (1,7 godziny). 

Wśród najpopularniejszych kategorii zakupów online nad Wisłą znalazły się: 

  • książki (58 proc.), 
  • elektronika i technologie (49 proc.), 
  • ubrania (43 proc.), 
  • zdrowie i produkty kosmetyczne (35 proc.). 

Przez internet kupujemy również usługi turystyczne (64 proc.) czy ubezpieczenia (53 proc.). Co ciekawe, polscy konsumenci wciąż rzadko robią zakupy spożywcze online (5 proc.), w porównaniu np. do 22 proc. mieszkańców Wielkiej Brytanii.

Respondenci z Polski są też najbardziej otwarci na zakupy w różnych sklepach internetowych. W ubiegłym roku kupili średnio u 7,6 różnych detalistów – najwięcej spośród wszystkich krajów objętych badaniem (6,6 średnia). Może wynikać to z rosnącej różnorodności oferty i zaufania do nowych e-sklepów w Polsce. 

image
Marta Życińska, dyrektorka generalna polskiego oddziału Mastercard Europe
mat.pras.

Nasze dane pokazują, że Polska jest jednym z najbardziej dynamicznych rynków zakupów online w Europie, zarówno pod względem aktywności, jak i wykorzystania nowoczesnych technologii. Mimo wyzwań, takich jak potrzeba zapewnienia wyższego bezpieczeństwa i uproszczenia procesów zakupowych, polscy konsumenci wykazują się innowacyjnością i otwartością na zmiany. Te trendy prognozują dalszy rozwój e-commerce w Polsce oraz potrzebę dostarczania jeszcze bardziej zaawansowanych i bezpiecznych rozwiązań zakupowych – komentuje Marta Życińska, dyrektorka generalna polskiego oddziału Mastercard Europe. 

Połowa ankietowanych (50 proc.) w Polsce twierdzi, że zapisuje dane swojej karty tylko u sprzedawców, u których kupuje często, podczas gdy dwóch na pięciu kupujących (39 proc.) przyznaje, że zachowuje je tylko u dużych firm. Polscy ankietowani częściej niż pozostali Europejczycy korzystają też z limitów transakcji kartą, jako środka ochrony przed oszustami (41 vs 23 proc. średnia).

Wprowadzanie szeregu danych osobowych, w tym wpisywanie adresu zamieszkania i numeru kart płatniczych, to czynności, które respondenci wskazują jako najbardziej irytujące podczas zakupów internetowych. W efekcie 31 proc. rezygnuje z zakupu, gdy proces jego finalizacji wymaga zbyt wielu danych (23 proc. średnia europejska). Polscy badani jako jedyni wskazywali to jako główny powód porzucania koszyka, z kolei większość europejskich ankietowanych wybrała nieoczekiwane koszty dostawy (29 proc.).

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 14:28