StoryEditor
E-commerce
18.04.2023 00:00

Notino jest jednym z największych e-sklepów w Europie

Polki ścigają się z Czeszkami w liczbie zamówień składanych w e-perfumerii Notino / fot. materiały prasowe
Perfumeria Notino, założona przez jednego ze 100 najbogatszych Czechów (57 miejsce według Forbesa), znalazła się w gronie dziesięciu największych e-sklepów na kontynencie – wynika z analizy specjalistycznej platformy Cross-Border Commerce Europe, na która powołuje się czeski Forbes.  

Platforma Cross-Border Commerce Europe corocznie monitoruje wyniki pięciuset najsilniejszych e-sprzedawców skupiających się na handlu transgranicznym. Opracowany przez nią już po raz piąty ranking, ocenia kilka aspektów e-handlu. Są to m.in. transgraniczna sprzedaż internetowa w piętnastu krajach Europy Zachodniej i Skandynawii, liczba aktywnych rynków zagranicznych i odwiedzających z nich, wydajność stron internetowych oraz liczba mutacji językowych i walut, w których dostępne są sklepy.

Notino w tym zestawieniu, jako pierwsza w historii firma z Europy Środkowo-Wschodniej, znalazło się w pierwszej dziesiątce, trafiając na dziewiątą pozycję, za takimi graczami jak Ikea, Lidl i Zalando (pierwsza trójka) oaz H&M, Lego, Zara, Jysk i Bauhaus. W kategorii środków higieny osobistej czeska firma jest nr. 1.

– Ten sukces jest świadectwem ciężkiej pracy i innowacyjnego myślenia całego naszego zespołu. Dla nas oznacza to uznanie za postęp, jaki zrobiliśmy, a także potwierdzenie, że jesteśmy na dobrej drodze – skomentował Zbyněk Kocián, prezes Notino, cytowany przez magazyn Forbes.

Dodał, że e-commerce w Czechach stoi na najwyższym poziomie w Europie.

– Jeśli uda nam się utrzymać tę jakość w całej Europie, jesteśmy przekonani, że możemy jeszcze wiele zrobić – zapewnił Zbyněk Kocián.

Historia Notino sięga 2004 roku, kiedy to czeski miliarder Michal Zámec założył parfums.cz. Obecnie sklep pod nową nazwą działa w dwudziestu siedmiu krajach europejskich, w tym we Francji, Włoszech, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii oraz w Polsce, która ściga się z Czechami, jako największy odbiorca.

Czytaj też: Notino podjęło współpracę z Małgorzatą Sochą

Według czeskiego Forbesa, to z zagranicy do kasy Notino trafia zdecydowana większość wpływów ze sprzedaży, czyli 86 proc. z 23 miliardów koron (niepotwierdzone jeszcze wyniki za 2022 rok.). Perfumeria oferuje swoje produkty w internecie oraz 26 sklepach stacjonarnych. Kupić w nich można perfumy, kosmetyki do pielęgnacji ciała i włosów oraz do makijażu, a także urodową elektronikę, suplementy diety i artykuły dla matek i dzieci.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Handel
13.02.2025 12:44
Shein przenosi część produkcji do Wietnamu, chce złagodzić konsekwencje ceł Trumpa
Shein ma nadzieję, że ekspansja w Wietnamie pomoże złagodzić wpływ amerykańskich ceł na obecny model biznesowyShutterstock

Chińska platforma internetowa zwiększa swoją bazę produkcyjną w Wietnamie, aby złagodzić spodziewane skutki rosnących amerykańskich ceł na swój łańcuch dostaw.

Gigant fast fashion, chcąc zminimalizować skutki zapowiedzi Donalda Trumpa, przenosi część swojej produkcji poza Chiny. To efekt usunięcia przez amerykańskiego prezydenta zasady „de minimis”, która zezwalała na bezcłowy import towarów o niskiej wartości. 

Shein ma nadzieję, że ekspansja w Wietnamie pomoże złagodzić wpływ amerykańskich ceł na swój model biznesowy, który w znacznym stopniu opiera się na produkcji w Chinach. Konkurencyjne koszty pracy i obecna infrastruktura produkcyjna Wietnamu sprawiają, że jest to dla chińskiego giganta opłacalna alternatywa.

Obecne umowy o wolnym handlu, takie jak funkcjonujące porozumienie między Wietnamem a krajami UE, dają na razie Shein możliwość ominięcia kosztownych ceł przy jednoczesnym zachowaniu dostępu do rynków zachodnich i azjatyckich.

Shein nadal bazuje produkcyjnie w głównym stopniu na Chinach, a jego ekspansja do Wietnamu jest przykładem szerszego trendu w branży modowej w kierunku dywersyfikacji łańcuchów dostaw w celu zmniejszenia ryzyka, związanego ze wzrostem taryf i niestabilnością geopolityczną - ocenia portal retailgazette.com.uk.

Działania Shein, mające na celu dywersyfikację łańcucha dostaw, odbywają się w trakcie  rosnącej presji na wycenę. Shein prawdopodobnie rozważa obniżenie wyceny przed planowanym IPO w Londynie, a szacunki wskazują na możliwość redukcji z 90 do 50 mld dolarów.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
10.02.2025 14:56
Mastercard: Produkty kosmetyczne i zdrowotne w topie zakupów online Polaków
Polscy respondenci poświęcają na zakupy w sieci średnio 2 godziny tygodniowo - wynika z badania Mastercardshutterstock

Polscy konsumenci na tle 12 krajów europejskich znaleźli się w czołówce, jeśli chodzi o zakupy przez internet - wynika z badania Mastercard. Online najczęściej kupowane są książki, odzież, elektronika i kosmetyki.

Przeciętny ankietowany Polak kupuje w e-commerce ponad pięć pozycji miesięcznie (średnia wynosi 5,4). Jednocześnie (częściej niż respondenci z innych krajów) irytuje się, gdy jest proszony o podanie zbyt wielu danych podczas finalizowania zakupów (69 proc. vs 62 proc. średnia). Aż co trzeci porzuca z tego powodu koszyk.

Polscy respondenci poświęcają na zakupy w sieci średnio 2 godziny tygodniowo, wyprzedzając średni czas dla europejskich badanych (1,7 godziny). 

Wśród najpopularniejszych kategorii zakupów online nad Wisłą znalazły się: 

  • książki (58 proc.), 
  • elektronika i technologie (49 proc.), 
  • ubrania (43 proc.), 
  • zdrowie i produkty kosmetyczne (35 proc.). 

Przez internet kupujemy również usługi turystyczne (64 proc.) czy ubezpieczenia (53 proc.). Co ciekawe, polscy konsumenci wciąż rzadko robią zakupy spożywcze online (5 proc.), w porównaniu np. do 22 proc. mieszkańców Wielkiej Brytanii.

Respondenci z Polski są też najbardziej otwarci na zakupy w różnych sklepach internetowych. W ubiegłym roku kupili średnio u 7,6 różnych detalistów – najwięcej spośród wszystkich krajów objętych badaniem (6,6 średnia). Może wynikać to z rosnącej różnorodności oferty i zaufania do nowych e-sklepów w Polsce. 

image
Marta Życińska, dyrektorka generalna polskiego oddziału Mastercard Europe
mat.pras.

Nasze dane pokazują, że Polska jest jednym z najbardziej dynamicznych rynków zakupów online w Europie, zarówno pod względem aktywności, jak i wykorzystania nowoczesnych technologii. Mimo wyzwań, takich jak potrzeba zapewnienia wyższego bezpieczeństwa i uproszczenia procesów zakupowych, polscy konsumenci wykazują się innowacyjnością i otwartością na zmiany. Te trendy prognozują dalszy rozwój e-commerce w Polsce oraz potrzebę dostarczania jeszcze bardziej zaawansowanych i bezpiecznych rozwiązań zakupowych – komentuje Marta Życińska, dyrektorka generalna polskiego oddziału Mastercard Europe. 

Połowa ankietowanych (50 proc.) w Polsce twierdzi, że zapisuje dane swojej karty tylko u sprzedawców, u których kupuje często, podczas gdy dwóch na pięciu kupujących (39 proc.) przyznaje, że zachowuje je tylko u dużych firm. Polscy ankietowani częściej niż pozostali Europejczycy korzystają też z limitów transakcji kartą, jako środka ochrony przed oszustami (41 vs 23 proc. średnia).

Wprowadzanie szeregu danych osobowych, w tym wpisywanie adresu zamieszkania i numeru kart płatniczych, to czynności, które respondenci wskazują jako najbardziej irytujące podczas zakupów internetowych. W efekcie 31 proc. rezygnuje z zakupu, gdy proces jego finalizacji wymaga zbyt wielu danych (23 proc. średnia europejska). Polscy badani jako jedyni wskazywali to jako główny powód porzucania koszyka, z kolei większość europejskich ankietowanych wybrała nieoczekiwane koszty dostawy (29 proc.).

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 07:06