StoryEditor
E-commerce
22.04.2020 00:00

E-commerce w Polsce nadal ma przestrzeń dla nowych graczy [RAPORT]

Sklepy z kategorii „zdrowie i uroda” należą do najpopularniejszych w internecie – wynika z raportu Shopera. Pokazuje on także, że w branży e-commerce ciągle jest miejsce dla nowych graczy.

Sklepy internetowe zarejestrowane w województwie mazowieckim odpowiadają za ponad jedną trzecią wszystkich transakcji w branży e-commerce. Deklasują e-biznesy z pozostałych województw. Ponad połowa polskiego e-handlu dzieje się w trzech województwach: mazowieckim (34,5 proc.), śląskim (11,3 proc.) i małopolskim (9,9 proc.). Patrząc na ogromną różnicę między liczbą transakcji w Mazowieckiem i resztą Polski, oraz porównując do nie tak znacznie większej liczby zarejestrowanych w tym województwie sklepów, można ocenić, że wokół stolicy uplasowane są podmioty najprężniej działające w e-commerce.

Jak zmieniał się polski e-commerce w 2019 roku?

Rok 2019 nie zaskoczył - przynajmniej nie pod kątem wzrostów. - Rynek e-commerce w Polsce nadal dynamicznie się rozwija i wszystko wskazuje na to, że w kolejnych latach nie będzie inaczej. Świadczy o tym liczba sklepów, klientów kupujących w sieci i kolejne branże rozwijające się w tym kanale. Także konkurencja dla polskich sprzedawców zza granicy cieszący się popularnością Aliexpress czy wchodzący na nasz rynek Amazon - wskazuje, że e-commerce jest bardzo interesującym obszarem – komentuje Artur Halik, head of sales w Shoper.

Najpopularniejsze branże e-commerce

Co czwarty zakup w internecie realizowany jest w sklepach z branży “dom i ogród”. Popularne są również sklepy w kategorii “zdrowie i uroda” (18,5 proc.) oraz “ubrania” (13,5 proc.). W 2019 roku najwięcej sklepów, bo niemal co czwarty, działało w branży "dom i ogród". Jako druga, pod względem liczby aktywnych sklepów internetowych, uplasowała się branża odzieżowa (niemal 17 proc.), a na trzecim miejscu znalazły się sklepy z kategorii “zdrowie i uroda” (ponad 13 proc.). Liczba sklepów z branży “dom i ogród” oraz “zdrowie i uroda” jest nieco większa niż w roku poprzednim. Za to sklepy z asortymentem odzieżowym nieco straciły na liczebności w porównaniu z 2018 rokiem.

Źródła ruchu w e-commerce

Co ważne, uśrednione dane nie pokazują pełnego obrazu sytuacji i trzeba brać pod uwagę, że dla każdego sklepu udział źródeł ruchu wygląda odmiennie. Z analiz Shopera wynika, że kanał e-mail wciąż przynosi w sklepach internetowych wysoki współczynnik konwersji. Wiele zależy od podejmowanych przez dany sklep działań marketingowych. Tego zróżnicowania dowodzi też m.in. rozbicie statystyki wejść do sklepów na platformie Shoper na branże, w których działają. Przykładowo, sklepy z ubraniami notują pięć razy więcej wejść z mediów społecznościowych (28 proc.) niż sklepy ze sprzętem komputerowym (5 proc.). W e-sklepach z branży “hobby” co drugie wejście (54 proc.) pochodzi z wyszukiwarki. Natomiast płatne wyniki wyszukiwania są najlepszym źródłem ruchu dla sklepów z kategorii “zdrowie i uroda” (41 proc.).

- Warto mieć na uwadze, że przypadkowy użytkownik skierowany do sklepu przez wyszukiwarkę Google może mieć nieco inną motywację niż osoba, która weszła do niego wpisując adres strony lub za pomocą innego kanału. Przeszukujący sieć za pomocą wyszukiwarki często skupieni są na znalezieniu konkretnego produktu w atrakcyjnej cenie. W mniejszym stopniu interesuje ich marka sklepu czy produktów, wobec czego nierzadko stają się klientami jednorazowymi. Z kolei osoby trafiające do sklepu za pośrednictwem powiązanej z nim strony na Facebooku czy Instagramie, którą obserwują od dawna, będą potencjalnie bardziej świadomymi konsumentami. U znajomego kupuje się inaczej. Dużą rolę odgrywa wiedza, że za produktami w ofercie stoi jego historia, ciężka praca i wielka pasja. Dotyczy to także „znajomych” z mediów społecznościowych – ocenia Dagmara Rogowska, Kampanie Shoper.

Płatności - wielka rewolucja

Na przestrzeni ostatniego roku widać, jak sukcesywnie malał udział płatności za pobraniem oraz zwykłych przelewów na rzecz płatności online. Od stycznia do grudnia 2019 udział płatności za pobraniem zmniejszył się o 2,5 pp, a przelewów tradycyjnych/zwykłych o ponad 7 pp, natomiast udział płatności internetowych wzrósł o 13 pp. Z miesiąca na miesiąc spadała również liczba transakcji opłacanych gotówką, pod koniec 2019 r. jej udział wyniósł o 3,4 pp mniej niż na początku roku, tym samym zmalał niemal o połowę. W kolejnym raporcie, za 2020 rok, wynik płatności bezgotówkowych na tle tych tradycyjnych będzie jeszcze  wyższy. Z roku na rok zmieniają się preferencje kupujących i na znaczeniu zyskują płatności błyskawiczne – takie jak Google Pay.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
18.11.2024 10:27
Tesco w Wielkiej Brytanii rozszerza ofertę kosmetyków online. Największe zainteresowanie budzi Maybelline
Logo Tesco (Shutterstock)Shutterstock

Ponad 450 produktów kosmetycznych trafiło do oferty Tesco.com. Znajdziemy wśród nich marki takie jak Maybelline, L’Oréal Paris i Essie. Decyzja o poszerzeniu asortymentu online wynikała z rosnącego zainteresowania klientek tym segmentem rynku.

Najczęściej wyszukiwaną marką kosmetyczną na Tesco.com było Maybelline. Zapotrzebowanie na produkty tego brandu zaowocowało wzbogaceniem oferty o ponad 260 produktów Maybelline, w tym tusz do rzęs Maybelline Sensational Sky High Mascara, korektor Maybelline Eraser Eye Concealer i błyszczyk Maybelline Lifter Lip Gloss.

Czytaj też: Maybelline powraca z kultowym hasłem „Może to Maybelline” w nowoczesnej odsłonie

Łącznie w ofercie Tesco.com znalazło się ponad 450 nowych produktów, w tym ponad 170 produktów L’Oréal Paris oraz ponad 70 produktów Essie. Klientki mogą zamówić m.in. tusz L’Oréal Paris Paradise Waterproof Mascara, podkład L‘Oréal True Match Foundation czy lakiery do paznokci Essie Good as New Nail Perfector oraz Essie Original Nail Polish.

Rozszerzona oferta kosmetyczna obejmuje usługi Tesco Home Delivery (dostawę do domu) oraz Tesco Click+Collect (odbiór zamówień w określonym punkcie).

– Po dodaniu w zeszłym roku do oferty Tesco Home Delivery oraz Click+Collect produktów kosmetycznych Rimmel i Sally Hansen, klientki wciąż wyszukiwały na naszej stronie i w aplikacji kolejnych czołowych marek, a najczęściej wyszukiwaną z nich było Maybelline. Dostarczanie produktów kosmetycznych Maybelline, L’Oréal Paris i Essie bezpośrednio do klientek lub umożliwienie wygodnego odbioru w większości naszych dużych sklepów oznacza, że możemy zaoszczędzić klientkom czasu poświęcanego na dojazd i pomóc im w uzyskaniu jeszcze większego wyboru produktów świetnej wartości w Tesco – oświadczyła dyrektorka ds. kategorii kosmetyków i pielęgnacji osobistej w Tesco, Marianne Aitken.

Na platformie Tesco Marketplace dostępny jest także szeroki wybór artykułów z kategorii „zdrowie i uroda” pochodzących od zewnętrznych sprzedawców.

Czytaj też: Które kosmetyki kupują użytkownicy BLIXa? Najchętniej te od Eveline, L’Oréal i Maybelline

W Polsce możliwość zakupów online w Tesco została zlikwidowana w 2020 roku. Usługa była dostępna przez 8 lat i zaowocowała zrealizowaniem 8 milionów zamówień, co przełożyło się na 400 milionów dostarczonych produktów. Ostatnie markety Tesco w Polsce zostały zamknięte pod koniec 2021 roku. Polski oddział Tesco został sprzedany spółce Salling Group będącej właścicielem sieci Netto za 819 milionów złotych.

Anna Tess Gołębiowska

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
15.11.2024 14:46
Allegro odnotowuje dynamiczny wzrost w trzecim kwartale 2024
Zielony automat paczkowy Allegro.Allegro

Grupa Allegro zanotowała imponujące wyniki finansowe w trzecim kwartale 2024 roku. Wzrost wartości sprzedanych towarów brutto (GMV) wyniósł prawie 10 proc. rok do roku, a liczba aktywnych kupujących przekroczyła 20,5 miliona. Znaczące przychody oraz ekspansja na nowe rynki potwierdzają silną pozycję Allegro w regionie.

W trzecim kwartale 2024 roku Grupa Allegro zdołała zwiększyć wartość sprzedanych towarów brutto (GMV) o prawie 10 proc. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej, osiągając w Polsce wzrost o 10,8 proc. r/r. Wartość GMV w kraju wyniosła 14,7 mld zł, co oznacza, że Allegro rośnie w tempie pięciokrotnie szybszym niż krajowa sprzedaż detaliczna. Skorygowany zysk EBITDA w Polsce wzrósł o 13,5 proc. r/r, osiągając 883 mln zł, co przełożyło się na marżę na poziomie 6 proc., przewyższając średnioterminowe prognozy firmy.

Liczba aktywnych kupujących na platformach Allegro w regionie Europy Środkowo-Wschodniej wzrosła do 20,5 miliona, z czego ponad 5,5 miliona to użytkownicy spoza Polski. Ekspansja międzynarodowa nabiera tempa, czego dowodem jest uruchomienie platformy Allegro.hu na Węgrzech, która zwiększyła liczbę potencjalnych klientów o prawie 10 milionów. Nowe platformy, takie jak Allegro.cz i Allegro.sk, zyskały łącznie 2,8 miliona aktywnych kupujących w trzecim kwartale, a sprzedaż sprzedających z Czech i Słowacji wzrosła o 40 proc. kwartał do kwartału.

Allegro kontynuuje swoją strategię wzrostu poprzez innowacje w e-commerce, w tym program Allegro Smart! oraz Allegro Pay. Program Smart! pozwolił użytkownikom zaoszczędzić łącznie ponad 13 miliardów złotych na dostawach, przyczyniając się do wzrostu sprzedaży na platformie. Allegro Pay z kolei odpowiadało za sfinansowanie 14,2 proc. całkowitej wartości GMV w trzecim kwartale. Nowe produkty, takie jak karta płatnicza Visa od Allegro Pay oraz usługa Allegro Delivery, wspierają wygodę klientów, oferując szeroki zakres opcji dostawy i płatności.

Tworząc strategię na czwarty kwartał, Allegro planuje dalszy wzrost GMV na poziomie do 13 proc. r/r, nawet przy zwiększonych wydatkach marketingowych. Pomimo oczekiwanego spowolnienia tempa wzrostu skorygowanego zysku EBITDA w końcówce roku, całoroczna marża ma utrzymać się powyżej średnioterminowych oczekiwań na poziomie 5,3–5,7 proc. GMV. Silna pozycja finansowa Allegro, z dźwignią finansową poniżej 1x skorygowanego zysku EBITDA, pozwala firmie na kontynuowanie inwestycji w rozwój oraz poszerzanie swojej oferty.

Czytaj także: Rossmann na 7. miejscu w rankingu e-commerce MediaPanel — kto uplasował się wyżej?

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. listopad 2024 07:00