StoryEditor
E-commerce
01.12.2021 00:00

Drogerie Natura wycofują się z rozwoju franczyzy i skupiają się na e-commerce

Sieć Drogerie Natura rezygnuje z rozwijania projektu franczyzowego i otwierania agencyjnych sklepów – wynika z naszych informacji. Firma nie podaje powodów swojej decyzji, potwierdza jednak, że wysiłki zostaną położone na rozwój segmentu online w jej działalności. Natura zapewnia, że dla jej obecnych partnerów agencyjnych nic nie zmienia się w kwestii współpracy z siecią.

Jak wynika z naszych informacji, sieć drogerii Natura nie będzie już otwierała sklepów w modelu agencyjnym, który nazywany był przez spółkę projektem franczyzowym. Ze strony internetowej firmy zniknęła zakładka z informacjami o projekcie franczyzowym. Wraz z końcem roku z Natury odchodzi menedżerka odpowiedzialna za rozwój sieci sprzedaży sklepów własnych i agencyjnych. Spółka chce się skupić przede wszystkim na e-commerce.

Trwająca pandemia znacząco wpłynęła na handel, na nowo definiując sposób robienia zakupów. Dotyczy to również branży beauty. Coraz więcej konsumentów kupuje online i deklaruje, że pozostanie przy tej formie również po zakończeniu pandemii. Klienci mają jednak określone wymagania: oczekują wygody, szerokiej oferty produktów w przystępnych cenach, tej samej wysokiej jakości obsługi jak w sklepach stacjonarnych, a także ultraszybkich dostaw – komentuje dla wiadomoscikosmetyczne.pl Arkadiusz Szczepaniak, wiceprezes zarządu ds. finansowych.

To jedno z najważniejszych i zarazem najpilniejszych wyzwań, przed jakim stoją obecnie Drogerie Natura. Spółka intensywnie pracuje nad rozwojem segmentu online swojej działalności, aby jak najlepiej odpowiedzieć na rosnące oczekiwania i potrzeby klientów. Ma ku temu wszelkie zasoby: wiedzę, kompetencje i doświadczenie. Natura jest bowiem częścią Pelion – największej firmy działającej w sektorze ochrony zdrowia w Polsce, która doskonale wie, w jaki sposób szybko i bezpiecznie dostarczać produkty zamówione online. Dzięki obecności Pelion w dwóch strategicznych branżach: zdrowotnej i beauty, firma z optymizmem patrzy w przyszłość – dodaje. 

Jak zapewnia zarząd sieci, „zespół Natury pracuje obecnie nad kilkoma nowymi projektami i rozwiązaniami, które już wkrótce zaproponuje swoim klientom i kontrahentom”.

Firma nie komentuje zmian, jakie w ostatnich tygodniach zaszły w zarządzie spółki.

Czytaj także: Daniel Rogiński z Drogerii Natura do Zalando

Natura to sieć ok. 300 drogerii oraz sklep internetowy drogerienatura.pl. Spółka należy do Grupy Pelion, w której działa także największa w Polsce sieć aptek DOZ. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
14.01.2025 15:00
Shein pod lupą brytyjskiego parlamentu: kontrowersje wokół wejścia na giełdę chińskiego giganta
Shein

Brytyjski parlament wszczął dochodzenie wobec Shein, jednego z największych gigantów branży fast fashion, w związku z podejrzeniami o powiązania z przymusową pracą Ujgurów w chińskim regionie Sinciang. Podczas przesłuchania przedstawicielka firmy unikała odpowiedzi na kluczowe pytania, co spotkało się z ostrą krytyką parlamentarzystów. Kontrowersje wokół etyki Shein nabierają znaczenia, gdy firma stara się o debiut na londyńskiej giełdzie z wyceną sięgającą 50 miliardów funtów.

Podczas posiedzenia komisji ds. biznesu i handlu brytyjskiego parlamentu przedstawiciele Shein zostali skonfrontowani z pytaniami dotyczącymi źródeł pozyskiwania bawełny. Śledztwo prowadzone w tej sprawie dotyczy potencjalnych powiązań firmy z przymusową pracą Ujgurów w chińskim regionie Sinciang. Yinan Zhu, dyrektorka ds. prawnych Shein na region EMEA, unikał bezpośrednich odpowiedzi, oferując jedynie przekazanie pisemnych wyjaśnień po przesłuchaniu. Taka postawa spotkała się z ostrą krytyką parlamentarzystów, którzy określili zachowanie przedstawiciela firmy jako „niepomocne i lekceważące”.

Kontrowersje wokół Shein nasilają się w momencie, gdy firma stara się wejść na giełdę. W zeszłym roku Shein próbował przeprowadzić ofertę publiczną w Nowym Jorku, jednak proces ten zakończył się niepowodzeniem m.in. z powodu zakazu importu towarów z Sinciangu w USA. Obecnie spółka celuje w londyńską giełdę, licząc na wycenę sięgającą nawet 50 miliardów funtów. Brak podobnych ograniczeń w Wielkiej Brytanii może ułatwić firmie realizację tych planów, co budzi obawy o standardy etyczne w globalnym łańcuchu dostaw.

Pomimo zapewnień Shein o zaangażowaniu w walkę z nowoczesnymi formami niewolnictwa i pracą przymusową, pojawiają się wątpliwości co do faktycznej przejrzystości działań firmy. Według The Wall Street Journal, Shein usunął ze swojej strony raport dotyczący zrównoważonego rozwoju, co może być próbą uniknięcia konfliktu z chińskimi władzami. Narastająca globalna presja na Shein stawia pod znakiem zapytania, czy popularne zakupy w stylu fast fashion zamienią się w potrzebną reformę modelu biznesowego tego giganta.

Czytaj także:

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
27.12.2024 12:00
Subskrypcje produktów fizycznych w Polsce: rosnący trend czy wyzwanie dla sprzedawców kosmetyków?
W Polsce model subskrypcji kosmetycznej znany jest najbardziej w formie mysteryboxów.GlossyBox

Subskrypcje kojarzą się przede wszystkim z dostępem do mediów i platform streamingowych, ale coraz częściej obejmują również produkty fizyczne. Czy Polacy są gotowi na taką formę zakupów? Przyglądamy się, jakie możliwości i wyzwania niesie za sobą ten model biznesowy.

Model subskrypcyjny zyskuje w Polsce coraz większą popularność, choć rynek ten dopiero dojrzewa. Według Borysa Skraby, CEO Strix Poland, cytowanego przez portal Wirtualne Media, najczęściej w abonamencie nabywamy żywność, kosmetyki, suplementy oraz karmę dla zwierząt. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się dostawy kawy, olejów czy produktów pielęgnacyjnych. Co ciekawe, choć trend ten jest stosunkowo młody, to jego dynamika wzrostu jest zauważalna – Polacy coraz chętniej korzystają z wygody i elastyczności oferowanej przez subskrypcje.

Eksperci, w tym Paweł Sikorski,partner inwestycyjny MCI Capital, wskazują na rosnącą rolę personalizacji w subskrypcjach. Dzięki analizie danych oraz śledzeniu aktywności użytkowników, firmy mogą lepiej dostosować oferty do indywidualnych potrzeb klientów. Przykładem są plany zdrowotne dopasowane do stylu życia lub kosmetyki dobrane do rodzaju skóry. Coraz większe znaczenie zyskuje również segment premium, obejmujący takie produkty jak wina, rzemieślnicze kawy czy niszowe kosmetyki.

Model subskrypcyjny to jednak nie tylko szansa, ale i wyzwanie. Sprzedawcy muszą dbać o stałą jakość produktów, terminowe dostawy i odpowiednie zarządzanie logistyką. Tutaj z pomocą przychodzi technologia – aplikacje mobilne oraz programy lojalnościowe pozwalają budować więź z klientami i monitorować ich potrzeby. Dodatkowo coraz więcej firm rozważa wdrażanie subskrypcji jako benefitu pracowniczego, co może być kolejnym krokiem w rozwoju tego rynku w Polsce.

Na polskim rynku subskrypcyjnych pudełek kosmetycznych dostępne były i nadal są różnorodne oferty, które przyciągają zarówno entuzjastów pielęgnacji, jak i miłośników makijażu. Jednym z pionierów tego modelu w Polsce było Glossybox, które oferowało klientom możliwość odkrywania nowych marek i produktów w formie pięknie zapakowanego zestawu kosmetyków co miesiąc. Popularnością cieszyły się również boxy takie jak BeGlossy czy ShinyBox, które skupiały się na dostarczaniu różnorodnych produktów, często o wartości przekraczającej cenę subskrypcji. Obecnie na rynku można znaleźć także bardziej wyspecjalizowane oferty, np. boxy z naturalnymi kosmetykami, jak Naturalnie z Pudełka, czy premium subskrypcje zawierające luksusowe produkty pielęgnacyjne. Cechą charakterystyczną tych boxów jest element niespodzianki – klienci często nie wiedzą, co dokładnie znajdą w środku, co zwiększa ich atrakcyjność.

Czytaj także: Gen Z nie wierzy w luksus. Czy dupe culture szkodzi drogim markom?

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. styczeń 2025 05:31