Grupa zawiesiła handel w sklepach stacjonarnych na większości rynków europejskich. Dlatego e-commerce stał się jedyną możliwością sprzedaży w dobie koronawirusa.
Tina Müller, dyrektor generalny Douglas Group powiedziała: „Jako sprzedawca omnichannel jesteśmy w stanie złagodzić część wpływu zawieszonej działalności sklepów, kontynuując nasz handel online w ukierunkowany sposób. Mali detaliści i sklepy firmowe często nie mają takiej możliwości w tej formie. Chcielibyśmy ich wspierać w oferowaniu swoich produktów milionom konsumentów za pośrednictwem naszego rynku oraz w generowaniu lepszej sprzedaży dzięki portfolio produktów online ”.
Vanessa Stützle, Douglas Group EVP E-Commerce & CRM, dodała: „W związku z obecną napiętą sytuacją gospodarczą oferujemy nowym partnerom preferencyjne warunki aktywacji na naszym rynku przez następne trzy miesiące. W ten sposób chcielibyśmy przyczynić się do wspierania branży detalicznej w tych trudnych czasach ”.
Ten ruch pomoże sprzedawcom internetowym w szybszym i łatwiejszym oferowaniu swoich produktów online ze zwiększonym zasięgiem na uczciwych warunkach, a tym samym pomoże zrównoważyć sprzedaż utraconą z powodu zamknięć sklepów, nie wspominając o pomocy Douglasowi w zmniejszeniu strat własnych z powodu zmniejszonej liczby odwiedzin w sklepach stacjonarnych i wyłączenia ich działalności z urzędu.
