StoryEditor
E-commerce
11.10.2023 14:28

Barometr Retail: blisko 60 proc. firm z sektora e-commerce wykorzystuje AI w obszarach biznesowych

Sztuczna inteligencja ma potencjał na stworzenie zupełnie odmiennego świata e-commerce / Shutterstock
Blisko dwie trzecie ekspertów branży e-commerce biorący udział w piątej odsłonie Barometru Retail ocenia aktualna sytuacje polskiego e-handlu jako dobrą lub bardzo dobrą. Dodatkowo rynek może liczyć na dynamiczny wzrost, w związku z rosnącym znaczeniem sztucznej inteligencji.

Sztuczna inteligencja w kontekście rozwiązań biznesowych zyskała na popularności pod koniec ubiegłego roku. Pomimo stosunkowo krótkiego okresu popularyzacji AI, znaczna część polskich firm z sektora e-commerce wdrożyła w struktury strategii rozwoju technologie na niej bazujące. Jak wynika z najnowszego Barometru Retail, badanie zrealizowanego przez firmę doradczo-technologiczną Future Mind, niemal 60 proc. badanych ekspertów branży wskazało, że ich organizacja wykorzystuje sztuczną inteligencję w obszarach biznesowych.

Michał Klimczak, Head of Mobile w Future Mind

Dla ekspertów ze świata technologii sztuczna inteligencja była gorącym tematem od wielu dekad, lecz żadne inne rozwiązanie nie uczyniło jej tak bliskiej biznesowi i konsumentom jak ChatGPT. Algorytm ten reprezentuje podkategorię AI generatywnej, czyli skoncentrowanej na tworzeniu różnego rodzaju treści – na przykład tekstowych czy audiowizualnych. Fakt, że popularyzacja sztucznej inteligencji miała miejsce właśnie za pośrednictwem tego konkretnego rozwiązania może tłumaczyć, dlaczego do najczęstszych zastosowań AI w polskim handlu należą właśnie te, w których najlepiej odnajduje się generatywna sztuczna inteligencja. Mam tu na myśli generowanie treści marketingowych, obsługę klienta czy personalizację komunikacji – aktywności, które można podsumować jako serwowanie odpowiednio przystosowanych komunikatów tekstowych w odpowiednich kontekstach.

Sztuczna inteligencja odgrywa w polskim handlu coraz większą rolę. Przede wszystkim w obszarach związanych z personalizacją, analizą danych oraz customer intelligence, a więc w obrębie kluczowych czynników rozwoju digital commerce. Zawarte w technologii AI zaawansowane algorytmy, umożliwiają analizę oraz procesowanie ogromnych ilości danych, a także katalogowanie ich tak, aby ukazały najistotniejsze wnioski i tendencje, na podstawie których organizacje mogą odpowiednio dostosować ofertę do indywidualnych potrzeb klienta.

Jednocześnie, można zauważyć wśród polskich przedstawicieli handlu pewną dozę sceptycyzmu w kontekście wykorzystania AI przy podejmowaniu decyzji. Takie tendencje potwierdzają wyniki Barometru Retail. Niespełna 10 proc. ankietowanych wskazało bowiem, że korzysta z AI podczas podejmowania decyzji inwestycyjnych, a jeszcze mniejszy odsetek (7 proc.) używa tej technologii do podejmowania decyzji produktowych.

Retailerzy w Polsce pokładają jednak duże nadzieje w dynamicznym rozwoju biznesu przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji. Zapytani o to, czy planują zwiększać wykorzystanie rozwiązań AI w swojej organizacji niemal jednogłośnie deklarują, że tak. Ponadto, 45 proc. respondentów zatrudnia pracowników specjalizujących się w AI, a 16 proc. wspiera obecnych w zdobywaniu kompetencji z nią związanych.

Dominika Bucholc, AI & Strategy Expert

Od czasu popularyzacji generatywnej AI branża retail doświadcza kilku znaczących zmian. Pierwsza i najbardziej oczywista to automatyzacja obsługi klienta. Chatboty AI są teraz w stanie obsłużyć złożone zapytania, co oszczędza czas i zasoby, a jednocześnie podnosi jakość obsługi. Inną kluczową zmianą jest personalizacja zakupów. Algorytmy AI analizują dane o zachowaniach klientów i oferują spersonalizowane rekomendacje. To nie tylko zwiększa satysfakcję klienta, ale także prowadzi do wzrostu sprzedaży. Są one także wykorzystywane w analizie dużych zbiorów danych, co umożliwia lepsze zrozumienie rynku i przewidywanie trendów. To prowadzi do bardziej efektywnego zarządzania zapasami, co w konsekwencji zwiększa efektywność operacyjną przedsiębiorstw. AI wpłynęła także na integrację doświadczeń online i offline, czyli strategię omnichannel. Algorytmy analizują dane z różnych kanałów sprzedaży i pomagają w tworzeniu spójnego doświadczenia klienta na każdym etapie zakupów. Generatywna AI wpłynęła na retail w sposób transformacyjny, zwiększając efektywność, personalizację i satysfakcję klienta.

Wykorzystanie AI, bez wątpienia ma potencjał, aby stać się dużo powszechniejszym rozwiązaniem rynkowym, które obejmie coraz więcej branży i biznesów. Jednak obecne procesy wykorzystujące rozwiązania AI są – ze względu na brak odpowiednich danych oraz poziomu ekspertyzy w ich zakresie – spowalniane, a nawet całkiem porzucane. Często zdarza się, że pozyskiwane zestawy informacji są niskiej jakości i niezorganizowane. Co za tym idzie, pojawia się wyzwanie jak użyć tego typu danych do trenowania modeli AI, które przyniosą rezultaty zgodne z oczekiwaniami. Ponadto, w świecie biznesu regularnie powtarzają się cykle, w których nowinki technologiczne zyskują na popularności – jak chociażby blockchain czy tokenizacja – i są, często na siłę, wykorzystywane przez organizacje, które nie chcą stracić przewagi nad konkurencją.

Sztuczna inteligencja ma potencjał na stworzenie zupełnie odmiennego świata e-commerce. Natomiast, aby osiągnięcie pełni potencjału AI było możliwe, niezbędna jest szczegółowa analiza tego, jaki charakter mają mieć rozważane implementacje, a po ewentualnym wdrożeniu – ich wpływu na biznes.

image
Future Mind

Barometr Retail powstał na podstawie badania zrealizowanego na grupie 56 ekspertów związanych z sektorem handlu detalicznego, przy użyciu metody CAWI. Pokazuje on przewidywania dotyczące kierunku rozwoju branży detalicznej w najbliższych miesiącach. Projekt realizowany przy współpracy z redakcją „Wiadomości Handlowe”.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
14.01.2025 15:00
Shein pod lupą brytyjskiego parlamentu: kontrowersje wokół wejścia na giełdę chińskiego giganta
Shein

Brytyjski parlament wszczął dochodzenie wobec Shein, jednego z największych gigantów branży fast fashion, w związku z podejrzeniami o powiązania z przymusową pracą Ujgurów w chińskim regionie Sinciang. Podczas przesłuchania przedstawicielka firmy unikała odpowiedzi na kluczowe pytania, co spotkało się z ostrą krytyką parlamentarzystów. Kontrowersje wokół etyki Shein nabierają znaczenia, gdy firma stara się o debiut na londyńskiej giełdzie z wyceną sięgającą 50 miliardów funtów.

Podczas posiedzenia komisji ds. biznesu i handlu brytyjskiego parlamentu przedstawiciele Shein zostali skonfrontowani z pytaniami dotyczącymi źródeł pozyskiwania bawełny. Śledztwo prowadzone w tej sprawie dotyczy potencjalnych powiązań firmy z przymusową pracą Ujgurów w chińskim regionie Sinciang. Yinan Zhu, dyrektorka ds. prawnych Shein na region EMEA, unikał bezpośrednich odpowiedzi, oferując jedynie przekazanie pisemnych wyjaśnień po przesłuchaniu. Taka postawa spotkała się z ostrą krytyką parlamentarzystów, którzy określili zachowanie przedstawiciela firmy jako „niepomocne i lekceważące”.

Kontrowersje wokół Shein nasilają się w momencie, gdy firma stara się wejść na giełdę. W zeszłym roku Shein próbował przeprowadzić ofertę publiczną w Nowym Jorku, jednak proces ten zakończył się niepowodzeniem m.in. z powodu zakazu importu towarów z Sinciangu w USA. Obecnie spółka celuje w londyńską giełdę, licząc na wycenę sięgającą nawet 50 miliardów funtów. Brak podobnych ograniczeń w Wielkiej Brytanii może ułatwić firmie realizację tych planów, co budzi obawy o standardy etyczne w globalnym łańcuchu dostaw.

Pomimo zapewnień Shein o zaangażowaniu w walkę z nowoczesnymi formami niewolnictwa i pracą przymusową, pojawiają się wątpliwości co do faktycznej przejrzystości działań firmy. Według The Wall Street Journal, Shein usunął ze swojej strony raport dotyczący zrównoważonego rozwoju, co może być próbą uniknięcia konfliktu z chińskimi władzami. Narastająca globalna presja na Shein stawia pod znakiem zapytania, czy popularne zakupy w stylu fast fashion zamienią się w potrzebną reformę modelu biznesowego tego giganta.

Czytaj także:

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
27.12.2024 12:00
Subskrypcje produktów fizycznych w Polsce: rosnący trend czy wyzwanie dla sprzedawców kosmetyków?
W Polsce model subskrypcji kosmetycznej znany jest najbardziej w formie mysteryboxów.GlossyBox

Subskrypcje kojarzą się przede wszystkim z dostępem do mediów i platform streamingowych, ale coraz częściej obejmują również produkty fizyczne. Czy Polacy są gotowi na taką formę zakupów? Przyglądamy się, jakie możliwości i wyzwania niesie za sobą ten model biznesowy.

Model subskrypcyjny zyskuje w Polsce coraz większą popularność, choć rynek ten dopiero dojrzewa. Według Borysa Skraby, CEO Strix Poland, cytowanego przez portal Wirtualne Media, najczęściej w abonamencie nabywamy żywność, kosmetyki, suplementy oraz karmę dla zwierząt. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się dostawy kawy, olejów czy produktów pielęgnacyjnych. Co ciekawe, choć trend ten jest stosunkowo młody, to jego dynamika wzrostu jest zauważalna – Polacy coraz chętniej korzystają z wygody i elastyczności oferowanej przez subskrypcje.

Eksperci, w tym Paweł Sikorski,partner inwestycyjny MCI Capital, wskazują na rosnącą rolę personalizacji w subskrypcjach. Dzięki analizie danych oraz śledzeniu aktywności użytkowników, firmy mogą lepiej dostosować oferty do indywidualnych potrzeb klientów. Przykładem są plany zdrowotne dopasowane do stylu życia lub kosmetyki dobrane do rodzaju skóry. Coraz większe znaczenie zyskuje również segment premium, obejmujący takie produkty jak wina, rzemieślnicze kawy czy niszowe kosmetyki.

Model subskrypcyjny to jednak nie tylko szansa, ale i wyzwanie. Sprzedawcy muszą dbać o stałą jakość produktów, terminowe dostawy i odpowiednie zarządzanie logistyką. Tutaj z pomocą przychodzi technologia – aplikacje mobilne oraz programy lojalnościowe pozwalają budować więź z klientami i monitorować ich potrzeby. Dodatkowo coraz więcej firm rozważa wdrażanie subskrypcji jako benefitu pracowniczego, co może być kolejnym krokiem w rozwoju tego rynku w Polsce.

Na polskim rynku subskrypcyjnych pudełek kosmetycznych dostępne były i nadal są różnorodne oferty, które przyciągają zarówno entuzjastów pielęgnacji, jak i miłośników makijażu. Jednym z pionierów tego modelu w Polsce było Glossybox, które oferowało klientom możliwość odkrywania nowych marek i produktów w formie pięknie zapakowanego zestawu kosmetyków co miesiąc. Popularnością cieszyły się również boxy takie jak BeGlossy czy ShinyBox, które skupiały się na dostarczaniu różnorodnych produktów, często o wartości przekraczającej cenę subskrypcji. Obecnie na rynku można znaleźć także bardziej wyspecjalizowane oferty, np. boxy z naturalnymi kosmetykami, jak Naturalnie z Pudełka, czy premium subskrypcje zawierające luksusowe produkty pielęgnacyjne. Cechą charakterystyczną tych boxów jest element niespodzianki – klienci często nie wiedzą, co dokładnie znajdą w środku, co zwiększa ich atrakcyjność.

Czytaj także: Gen Z nie wierzy w luksus. Czy dupe culture szkodzi drogim markom?

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. styczeń 2025 06:14