StoryEditor
Biznes
21.03.2025 12:37

Targi MARCA Poland 2025 – nowe możliwości dla marek własnych w Polsce i na świecie

Targi MARCA Poland 2025 – nowe możliwości dla marek własnych w Polsce i na świecie / Grupa MTP

Już 2-3 kwietnia 2025 roku Międzynarodowe Targi Poznańskie staną się centrum innowacji i biznesowych spotkań w sektorze private label. Pierwsza edycja targów MARCA Poland zgromadzi wiodących producentów, dystrybutorów i kupców z Polski oraz zagranicy, oferując unikalne możliwości nawiązywania kontaktów, prezentacji nowości produktowych i rozwijania globalnych relacji. Dzięki programowi Hosted Buyers w wydarzeniu wezmą udział kluczowi decydenci z ponad 20 krajów, otwierając przed wystawcami drzwi do międzynarodowej ekspansji.

Podczas targów MARCA Poland swoją ofertę zaprezentuje blisko 60 wystawców z Polski i zagranicy, w tym przedstawicieli firm z Włoch, Hiszpanii, Niemiec czy Austrii. Na przestrzeni ekspozycyjnej w pawilonie numer 7 zostanie uruchomiona specjalna strefa prezentacji premier rynkowych, w której zostanie zaprezentowanych ponad 400 produktów od europejskich producentów. Dodatkowo, przewidziano specjalne strefy VIP oraz przestrzenie przeznaczone na spotkania biznesowe czy panele edukacyjne. Uczestnicy targów będą mogli skorzystać z programu do umawiania spotkań, który umożliwi efektywne i komfortowe planowanie rozmów z pomiędzy wystawcami i profesjonalnymi zwiedzającymi.

MARCA Poland – nowa platforma wymiany wiedzy i budowania globalnych relacji

Wydarzenie jest objęte programem Hosted Buyers, w ramach którego będziemy gościć kupców z ponad 20 krajów Europy i Azji, w tym przedstawicieli kluczowych sieci handlowych. Rynek marek własnych w Polsce dynamicznie rośnie i staje się coraz bardziej atrakcyjny. W 2025 roku przewiduje się, że marki własne będą odpowiadać za 25% wydatków na produkty szybkozbywalne. Targi MARCA Poland to doskonała okazja do promocji polskich producentów na arenie międzynarodowej, wspierając ich rozwój i umożliwiając ekspansję na rynki zagraniczne.

image
Grupa MTP

Targi MARCA Poland stanowią wyjątkową okazję do zbudowania trwałych relacji biznesowych oraz zaprezentowania najnowszych trendów w sektorze marek własnych. Uczestnicy będą mieli możliwość spotkania z międzynarodowymi partnerami, wymiany doświadczeń oraz poznania innowacyjnych rozwiązań w branży. To także doskonała przestrzeń do nawiązywania nowych kontraktów oraz rozwijania współpracy międzynarodowej.

Do zobaczenia na targach MARCA Poland – miejscu, gdzie innowacje spotykają się z doświadczeniem!

Targi Marca Poland

2-3 kwietnia 2025

Międzynarodowe Targi Poznańskie

https://marcapoland.com/pl/

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
28.03.2025 15:31
Jak wybrać kurs szkoleniowy dla profesjonalisty/profesjonalistki w branży beauty?
Engin Akyurt

Wybór odpowiedniego kursu szkoleniowego w branży beauty może być trudnym zadaniem, zwłaszcza gdy rynek jest przepełniony ofertami akademii, marek i indywidualnych szkoleniowców. Warto wiedzieć, na co zwracać uwagę, aby dobrze zainwestować swoje pieniądze i czas. Eksperci branżowi wskazują zarówno pozytywne, jak i negatywne sygnały, które mogą pomóc w podjęciu właściwej decyzji.

Czerwona flaga: kurs jednodniowy z obietnicą “wszystkiego”

Według cytowanej przez Professional Beauty Jacqui O’Sullivan, edukatorki i dyrektorki konkursów, kursy obiecujące kompleksowe przeszkolenie w jeden dzień to zdecydowany sygnał ostrzegawczy. Często oferują one wiedzę „od A do Z” – od teorii i anatomii po wykonywanie zabiegów – w zbyt krótkim czasie. Tymczasem profesjonalne świadczenie usług wymaga nie tylko wiedzy teoretycznej, ale też praktyki, znajomości technik i doświadczenia w pracy z różnymi typami skóry.

Zielona flaga: doświadczenie i opinie absolwentów

Adrian Richards, chirurg plastyczny i założyciel Cosmetic Courses, podkreśla znaczenie stażu akademii szkoleniowej. Im dłużej działa na rynku, tym większe prawdopodobieństwo, że oferuje wysokiej jakości edukację. Warto sprawdzić liczbę lat działalności oraz opinie w internecie – nie tylko w mediach społecznościowych. Jak zauważa Ruth Atkins, edukatorka Salon System, „jeśli coś brzmi zbyt dobrze, by było prawdziwe – prawdopodobnie takie jest”.

Zielona flaga: praktyka na modelach

Zdaniem Richardsa nic nie zastąpi praktycznego doświadczenia. Kursy powinny umożliwiać ćwiczenie na żywych modelach, co pozwala zbudować pewność siebie i przełożyć teorię na rzeczywiste sytuacje. O’Sullivan dodaje, że tylko w ten sposób kursant może zostać odpowiednio oceniony i otrzymać natychmiastowy feedback od edukatora – a to kluczowe dla dalszego rozwoju zawodowego.

Czerwona flaga: ofiltrowane materiały edukacyjne

Makijażystka używająca filtrów na zdjęciach prezentujących jej prace to osoba, której raczej nie warto powierzać swoich pieniędzy na kurs przygotowujący do zawodu MUA. Jeśli ktoś nie ufa swoim umiejętnościom na tyle, żeby zaprezentować swoje prace sauté, to czemu miałbyś lub miałabyś się od tego kogoś uczyć? I czego?

Zielona flaga: wsparcie po kursie i przejrzystość oferty

Dobrzy dostawcy szkoleń oferują materiały edukacyjne, filmy wideo i pomoc marketingową po ukończeniu kursu. Kluczowe jest również, by kurs nie wiązał się z ukrytymi kosztami – Ruth Atkins ostrzega przed obowiązkiem zakupu zestawów przed szkoleniem. Ważna jest także strona internetowa: przejrzysta, z pełną ofertą kursów i wyraźnie określonymi celami. Brak kontaktu z organizatorem lub niechęć do odpowiadania na pytania to kolejny niepokojący sygnał.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
28.03.2025 13:36
Hygiene Bank apeluje o zniesienie VATu na mydło w Wielkiej Brytanii
Hygiene Bank

Inicjatywa spotyka się z rosnącym poparciem społecznym, a petycja zyskuje na popularności. Organizatorzy kampanii liczą, że nacisk opinii publicznej skłoni rząd do przeglądu obecnych regulacji i wprowadzenia zmian, które pozwolą osobom w trudnej sytuacji życiowej na dostęp do podstawowych produktów higienicznych bez dodatkowego obciążenia finansowego.

Organizacja charytatywna The Hygiene Bank zainicjowała nową kampanię społeczną #StopTheSoapTax, której celem jest zwrócenie uwagi na konieczność zniesienia 20-procentowego podatku VAT na mydło w Wielkiej Brytanii. W ramach inicjatywy uruchomiono petycję oraz kampanię informacyjną, w której wykorzystano jadalne mydło jako formę protestu. Ma to symbolizować dramatyczny wybór, przed którym staje wiele osób – między zakupem środków higieny osobistej a jedzeniem.

Według danych przedstawionych przez The Hygiene Bank, w ciągu ostatnich 12 miesięcy aż 5,3 miliona dorosłych Brytyjczyków musiało wybrać między zakupem żywności a artykułami toaletowymi. Organizacja podkreśla absurdalność obecnych przepisów podatkowych – podczas gdy luksusowe produkty takie jak homary są zwolnione z VAT, mydło, będące podstawowym środkiem higieny, wciąż jest objęte stawką 20 proc.

Ruth Brock, dyrektorka generalna The Hygiene Bank, wskazuje, że mydło nie jest towarem luksusowym, lecz codzienną koniecznością. “To absurdalne, że w kraju, który już zrezygnował z VAT na produkty menstruacyjne, nadal opodatkowujemy podstawowe środki higieny jak mydło”, stwierdziła. Jej zdaniem kampania to nie tylko apel o zmianę przepisów podatkowych, ale także o uznanie higieny za fundamentalne prawo człowieka.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
31. marzec 2025 04:21