StoryEditor
Szkolenia
24.11.2010 00:00

Dlaczego najważniejsze jest pierwsze wrażenie?

Psychologowie amerykańscy mówią, że 15 sekund decyduje o tym,  co myślisz o drugim człowieku, i to zdanie zostaje w tobie na długie lata. Co więcej, zrobiono badania, z których wynika, że pierwsze wrażenie bardzo rzadko nas myli!

Ten sam kierunek w psychologii mówi, że są pewne sprawy, nad którymi nie warto się długo zastanawiać – pierwsza, intuicyjna decyzja powinna być najważniejsza. Wrażenie,  które powstaje w ciągu tych 15 sekund, bardzo trudno zmienić – jeśli wyrobimy sobie zdanie o człowieku, że jest niesympatyczny, musi się bardzo postarać, żebyśmy zaczęli myśleć o nim inaczej. Zmiana opinii o danej osobie to kilka procent przypadków.
Przełóżmy to na praktykę. Wchodzę do drogerii, sprzedawca  uśmiechnął się do mnie, nawiązał kontakt wzrokowy, jeszcze się nie odezwał, a już powiedział mi „widzę cię, zależy mi na tobie” – to jest właśnie to pierwsze wrażenie. Śmiem twierdzić, że pierwsze wrażenie może zbudować lojalność na lata, a od lojalności już bardzo blisko do finansów, do powtarzalności zakupów, wzrostu wartości paragonu. W pierwszej części procesu zakupowego najważniejsze są trzy kroki:
- kontakt wzrokowy,
- uśmiech,
- powitanie.
Nie da się nauczyć sprzedawcy, żeby lubił ludzi
Oczywiście jestem realistą i wiem, że czasem w sklepie jest tzw. duży ruch, czyli zdecydowanie więcej klientów niż obsługi – w godzinach popołudniowych bardzo częste zjawisko. Wystarczy wtedy kontakt wzrokowy, uśmiech, skinienie głową. Po wielu godzinach pracy, trudno sprzedawcom wykrzesać z siebie ten uśmiech. Jeszcze gorzej, gdy  jest on sztuczny, wymuszony – nie tędy droga. Mój postulat do właścicieli sklepów: dobrze przyjrzyjcie się ludziom  na etapie rekrutacji. Na stanowisko sprzedawcy należy szukać osób z natury rzeczy uśmiechniętych, bo – po bardzo wielu latach doświadczenia w prowadzeniu szkoleń – zapewniam, że nie da się przeszkolić człowieka tak, żeby się naturalnie, szczerze uśmiechał i po prostu lubił innych ludzi. To się ma w sobie, albo nie.   Wiele osób ma problem z nawiązywaniem kontaktu wzrokowego. Tu prosta rada: jeśli nie umiesz patrzeć komuś prosto w oczy, spójrz na czoło. Twój rozmówca tego nie zauważy, a ty z czasem przestaniesz się bać bezpośredniego kontaktu wzrokowego.
To klient jest szefem
Audytorzy, którzy odwiedzili drogerie, dość często byli zostawiani sami sobie, tak jakby ich pojawienie się w sklepie nie miało żadnego znaczenia i nikogo nie interesowało. Rozumem, że obsługa klienta jest tylko jednym z zadań sprzedawcy. Musi też rozpakować towar, zadbać o półkę itd. Z tego powodu  nie zawsze wyczuwa co jest najważniejsze. Często myśli „mój szef będzie niezadowolony, bo kartony nie są rozpakowane”.
I tu uwaga skierowana tak samo do pracownika, jak i do pracodawcy: TO KLIENT JEST SZEFEM I ZAWSZE JEST WAŻNIEJSZY NIŻ KARTON Z TOWAREM.
Można mu dać czas na rozejrzenie się po sklepie, ale nie na tyle długi, żeby poczuł się w nim intruzem. Jeśli jesteśmy w trakcie rozpakowywania towaru, należy podejść do klienta, przywitać się i powiedzieć „jeśli będzie mnie pani  potrzebowała, jestem tu w pobliżu”. W ten sposób sygnalizujemy  swoją dostępność.
Jedna pani drugiej pani, czyli ple, ple na zapleczu
Dramat! W Polsce panuje „syndrom SPOŁEM”.  Za komuny, ekspedientki  pustych sklepach (nie było co sprzedawać, co możemy poczytać na ich usprawiedliwienie )  zbierały się w grupki i rozmawiały o mężach, kochankach i chorobach dzieci.  Dziś rozmowy prowadzone w obecności klientów dotyczą wszystkiego, od tego, jak poszedł egzamin na uczelni, po to – kto się upił na imprezie. W czołowych galeriach handlowych, w sklepach topowych marek, nagminne są rozmowy, w których  „lecą” słowa „k...”, „ch...”, „p…” i wypowiadają je, o zgrozo, kobiety. To jest absolutnie niedopuszczalne! Komunę dawno zostawiliśmy za sobą, żyjemy w innym kraju, jeździmy za granicę, podpatrujemy inne społeczności… i nic. Nie ma naturalnej, intuicyjnej kultury obsługi klienta. Cóż, od kilkunastu lat zajmuję się szkoleniami i wydaje mi się, że będziemy mieli coraz więcej pracy…
Metoda kija czy marchewki?
Wystarczy jeden pracownik w sklepie, który emanuje pozytywną energią, żeby podniósł poziom pracy całego zespołu. I odwrotnie – jeśli trafi się taki, który ma nazwijmy to „luźny” stosunek do jakości obsługi klientów – reszta myśli: „on się nie stara, dlaczego my mamy to robić?”. To zjawisko powszechne, nie dotyczy tylko pracy w sklepie, ale stosunków międzyludzkich w ogóle, najlepiej można je zaobserwować na przykładzie szkolnych klas, gdy mamy w nich, jako nieformalnych przywódców, rozrabiaków, albo prymusów.
Jak zmobilizować pracowników do tego, żeby dobrze wypełniali swoje obowiązki? Ja osobiście jestem zwolennikiem miksu metody kija i marchewki. Sam system nagród niestety nie wystarcza. Pomocna jest nauka poprzez przykłady. Proponuję wykorzystać ankietę wydrukowaną na łamach „Wiadomości Kosmetycznych”. Można ją powielić na ksero i rozdać wśród znajomych (takich, których personel nie zna), prosząc, by odwiedzili drogerię 4-5  razy w ciągu miesiąca  i za każdym razem wpisali do ankiety swoje wrażenia dotyczące jakości obsługi.

 

Arkadiusz Wódkowski, prezes firmy badawczej AMPS

Arkadiusz Wódkowski zajmuje się badaniami marketingowymi od 1990 r. Prezes zarządu AMPS. Jest szefem projektów badawczych i głównym metodologiem firmy. Prowadzi zajęcia na „Program Professional Diploma In Marketing” (www.questus.pl), który jest certyfikowany przez „The Chartered Institute of Marketing” (CIM). Autor tekstów i współautor podręcznika na temat metodologii Mystery Shopping. Wykładowca Wydziału Psychologii UW i w SGH. Prezes Polskiego Towarzystwa Badaczy Rynku i Opinii.

 

Wiadomości Kosmetyczne, Listopad 2010 Nr 11 (47)

 


ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Szkolenia
05.07.2024 08:40
Kwiat Dojrzałości & Novaclear
Kwiat Dojrzałości & Novaclear
Kwiat Dojrzałości & Novaclear / Marcin Kossakowski
Kwiat Dojrzałości & Novaclear
/ Marcin Kossakowski
Kwiat Dojrzałości & Novaclear
/ Marcin Kossakowski
Kwiat Dojrzałości & Novaclear
/ Marcin Kossakowski
Kwiat Dojrzałości & Novaclear
Kwiat Dojrzałości & Novaclear
Kwiat Dojrzałości & Novaclear
Kwiat Dojrzałości & Novaclear
Gallery
Stworzony przez Arche Hotel Krakowska projekt Kwiat Dojrzałości, jest wyjątkową inicjatywą, która aktywizuje do życia społecznego kobiety 40+. Marka Novaclear, związana z projektem już od pierwszej edycji, w tym roku przeprowadziła warsztaty pielęgnacyjne tegorocznym uczestniczkom projektu. Panie miały okazję dowiedzieć się jak prawidłowo pielęgnować skórę dojrzałą i uzyskać odpowiedzi na nurtujące je pytania.

„Jestem zachwycona przebiegiem warsztatów pielęgnacyjnych Novaclear. Uczestniczki były bardzo aktywne i z zaciekawieniem słuchały prezentacji. Dużo pytały i wymieniały się wzajemnymi doświadczeniami. Cieszymy się, że możemy być partnerem tak pięknego i wartościowego projektu, jakim jest Kwiat Dojrzałości. Gratulujemy wszystkim uczestniczkom chęci do rozwijania się i zdobywania nowych doświadczeń.” – mówiła prowadząca warsztaty Natalia Iwaniuk- Dyrektor Działu Handlowego i Marketingu Equalan Pharma.

Podczas gali finałowej projektu Kwiat Dojrzałości, obok tytułu Laureatki Kwiatu Dojrzałości, zostanie przyznany tytuł Kwiatu Dojrzałości Novaclear. To wyjątkowe wyróżnienie podkreślające znaczenie pielęgnacji skóry dojrzałej. Celebruje kobiety, które z pasją i zaangażowaniem dążą do samorozwoju.

Gala finałowa, już 24 sierpnia w Hotelu Arche Krakowska, w Warszawie.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Szkolenia
26.06.2023 00:00
Komunikacja w procesie sprzedaży w kanale tradycyjnym
fot. materiał partnera
O sytuację na tradycyjnym rynku kosmetycznym zapytaliśmy Jarosława Pawelca dyrektora handlowego firmy Venita.

J. Pawelec: Tradycyjny rynek jest pod presją wobec rosnącej konkurencji sieci handlowych i e-commerce. Sytuacja wymusza na właścicielach drogerii podjęcie rozmaitych działań w celu utrzymania rentowności biznesu. Zarządzający drogeriami starają się przyciągnąć klientów przez programy lojalnościowe, promocje, eventy, porady, podążanie za trendami aby mieć w ofercie nowe modne i poszukiwane produkty.

Do oczekiwań rynku muszą dostosować się producenci ze swoją ofertą produktową i promocją.

Istotną rolę J.Pawelec upatruje w budowaniu relacji klient-sprzedawca: „Sprzedawczyni mająca długą przyjacielską wręcz więź ze swoją klientką z łatwością zarekomenduje jej nowe produkty”.  
 
J.Pawelec: Firmy kosmetyczne starają się włączyć w proces komunikacji producent-sprzedawca-klientka, aby ułatwić wprowadzanie nowych produktów i zwiększać sprzedaż.

Ważnym działaniem są konkursy sprzedażowe dla personelu, gdzie często nagrodę stanowią produkty producenta. Dzięki temu sprzedawczyni może przetestować produkt i znając jego zalety rekomendować go, swoim klientkom, pełniąc rolę konsultantki”. 

Kolejnym działaniem, według J. Pawelca są akcje promocyjne producenta nastawione bezpośrednio na konsumenta o treści: "kup produkty firmy za kwotę X i odbierz produkt gratis"

Promocje dają bezpośrednią korzyść dla wszystkich stron procesu: 

- klientki uzyskują korzyści w postaci produktów gratis, drogerie korzystają, ponieważ akcje przyciągają nowe klientki i podtrzymują zainteresowanie stałych klientek tworząc program lojalnościowy, producent ponosi koszt promocji, ale w zamian uzyskuje wyższą sprzedaż i buduje dobre relacje z drogeriami co przekłada się m.in. na łatwość we wprowadzaniu nowości i silniejszą pozycję względem konkurencji.

Ekspert Venity podsumowuje: Aby rozwijać pozycję marki na rynku należy pozyskać lojalnego klienta. Służą temu aktywne działania dające dodatkowe korzyści wszystkim uczestnikom procesu komunikacji. Doceniamy w firmie korzyści płynące z prowadzenia działań promocyjnych nastawionych na budowę relacji i będziemy się w nie angażować. 

Uważamy, ze rynek tradycyjny jest ważny nie tylko dla uzyskania sprzedaży, ale również dla budowy wizerunku firmy w świadomości konsumentów. Venita utrzymuje i zwiększa swoje zaangażowanie w tym kanale sprzedaży. Obecnie firma rekrutuje na stanowisko przedstawiciela handlowego w regionach śląskim i pomorskim. Osoby zainteresowane zachęcamy do kontaktu: sprzedaż[email protected]

Venita jest wiodącym polskim producentem kosmetyków do koloryzacji i pielęgnacji włosów.

Firma eksportuje swoje produkty do ponad 40 krajów na całym świecie.

Dzięki ponad 30-letniemu doświadczeniu  na rynku oferujemy produkty wysokiej jakości wpisujące się w najnowsze trendy na rynku kosmetycznym. 

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. listopad 2024 00:40