StoryEditor
Surowce
09.01.2023 00:00

Unia Europejska unieważnia kategoryzację "rakotwórczy" dla dwutlenku tytanu

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej niedawno unieważnił etykietowanie dwutlenku tytanu jako „substancji rakotwórczej” w niektórych postaciach sproszkowanych.

Zgodnie z komunikatem prasowym, w 2016 r. właściwy francuski organ złożył wniosek o zaklasyfikowanie dwutlenku tytanu jako substancji rakotwórczej do Europejskiej Agencji Chemikaliów (ECHA). W następnym roku Komitet ds. Oceny Ryzyka (RAC) ECHA sklasyfikował dwutlenek tytanu jako czynnik rakotwórczy kategorii 2. Komisja Europejska przyjęła rozporządzenie 2020/217 na podstawie tej decyzji ECHA, która również sklasyfikowała dwutlenek tytanu jako czynnik rakotwórczy.

Z powodu błędu w ocenie badania, na którym oparto tę klasyfikację, oraz naruszenia kryterium, zgodnie z którym substancja musi mieć samoistną właściwość rakotwórczą, etykieta została unieważniona, orzekł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Sąd zinterpretował pojęcie swoistych właściwości w jego dosłownym znaczeniu jako odnoszące się do właściwości, które substancja posiada sama w sobie, stwierdzając, że podtrzymując opinię RAC, zgodnie z którą sposób działania rakotwórczości, na który powołał się komitet, nie może być uważana za toksyczność wewnętrzną.

Zdaniem Sądu zagrożenie rakotwórczością ditlenku tytanu jest związane wyłącznie z niektórymi wdychalnymi cząsteczkami ditlenku tytanu, gdy są one obecne w określonej postaci, stanie fizycznym, wielkości i ilości, a zagrożenie występuje wyłącznie w warunkach przeciążenia płuc i odpowiada cząsteczkom toksyczność.

Dwutlenek tytanu jest stosowany w różnych produktach higieny osobistej i kosmetykach, w tym filtrach przeciwsłonecznych, pudrach prasowanych i pudrach sypkich, jako filtr UV lub środek wybielający. W balsamach i kremach (narażenie przez skórę) nie stanowi zagrożenia dla zdrowia.

Czytaj także: Szwajcaria w ślad za UE chce zakazać stosowania dwutlenku tytanu

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
21.02.2025 13:38
DSM-Firmenich z powodzeniem emituje obligacje warte 750 milionów euro
Firmenich

DSM-Firmenich ogłosił pomyślną emisję obligacji o wartości 750 milionów euro. Instrument finansowy posiada termin zapadalności wynoszący 11 lat, co oznacza, że obligacje będą wykupywane w 2036 roku.

Kupon obligacji został ustalony na poziomie 3,375 proc., co określa roczne oprocentowanie, jakie otrzymają inwestorzy. Emisja obligacji odbywa się w ramach istniejącej struktury wzajemnych gwarancji, w której DSM pełni rolę emitenta, a DSM-Firmenich działa jako gwarant.

Cena emisyjna obligacji wyniosła 98,875 proc. ich wartości nominalnej. Oznacza to, że rzeczywista rentowność obligacji dla inwestorów wynosi 3,5 proc. Instrumenty te zostaną notowane na Luksemburskiej Giełdzie Papierów Wartościowych, co zapewnia im płynność oraz dostępność dla szerokiego grona inwestorów instytucjonalnych i indywidualnych.

Środki pozyskane z emisji obligacji zostaną przeznaczone na ogólne cele korporacyjne, w tym refinansowanie istniejącego zadłużenia spółki. Tego rodzaju operacje pozwalają na poprawę struktury finansowej przedsiębiorstwa oraz zabezpieczenie stabilnych źródeł finansowania na przyszłe lata.

Emisja obligacji o tak dużej wartości i długim terminie zapadalności świadczy o zaufaniu inwestorów do DSM-Firmenich oraz jego strategii finansowej. Korzystne warunki emisji, w tym relatywnie niska rentowność na poziomie 3,5 proc., odzwierciedlają dobrą ocenę kredytową spółki oraz jej zdolność do pozyskiwania kapitału na rynkach międzynarodowych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
14.02.2025 12:05
Z patelni do kosmetyków: Wielkopolanie pomogą recyklingować zużyty olej spożywczy
Gmina Dopiewo - strona oficjalna

Mieszkańcy dziesięciu miejscowości w Wielkopolsce zyskali nową możliwość recyklingu zużytego oleju spożywczego dzięki instalacji olejomatów. To innowacyjne rozwiązanie ma na celu ochronę środowiska i ograniczenie zanieczyszczenia kanalizacji. Zużyty olej, zamiast trafiać do ścieków, może być przetwarzany na biopaliwa, środki czystości, kosmetyki czy biodegradowalne tworzywa sztuczne. Projekt wspiera gospodarkę o obiegu zamkniętym, umożliwiając mieszkańcom wygodne i ekologiczne pozbywanie się tłuszczów kuchennych.

Aby skorzystać z olejomatu, mieszkańcy muszą zarejestrować się w specjalnej aplikacji, dzięki której otrzymują dostęp do systemu zbiórki. Proces jest prosty – po pobraniu pustej butelki z urządzenia należy napełnić ją zużytym olejem i zwrócić do olejomatu. Regularne korzystanie z tej metody pomaga unikać kosztownych awarii kanalizacyjnych. Jak podkreśla inicjatorka projektu, Małgorzata Rdest, problem zatorów tłuszczowych, tzw. fatbergów, dotyka wielu miast na świecie. Przykładem jest Londyn, gdzie w 2017 roku usunięcie 250-metrowego fatberga ważącego 130 ton kosztowało setki tysięcy funtów. Podobne zatory pojawiają się również w Warszawie, Krakowie i Poznaniu, generując wysokie koszty napraw infrastruktury kanalizacyjnej.

Olejomaty umożliwiają efektywne wykorzystanie zebranego oleju, który jest regularnie odbierany i poddawany recyklingowi. Wykorzystuje się go m.in. do produkcji biodiesla, który zmniejsza emisję gazów cieplarnianych. Olej posłuży także w przemyśle chemicznym do wytwarzania kosmetyków oraz biodegradowalnych tworzyw sztucznych. Inicjatywa nie tylko ułatwia mieszkańcom odpowiedzialne pozbywanie się zużytego oleju, ale również wspiera rozwój ekologicznych technologii i zmniejsza negatywny wpływ odpadów na środowisko.

Pierwsze olejomaty stanęły w Plewiskach, Stęszewie, Kościanie, Czempiniu, Puszczykowie, Dąbrówce, Buku, Opalenicy, Grodzisku Wielkopolskim i Zbąszyniu. W planach jest rozszerzenie projektu na kolejne miejscowości, co pozwoli na jeszcze większe zaangażowanie społeczności lokalnych w ochronę środowiska. Nowatorskie rozwiązanie w Wielkopolsce może stać się wzorem dla innych regionów Polski, promując świadome zarządzanie odpadami i wspierając zrównoważony rozwój.

Czytaj także: Z kanalizacji do perfumerii: nowa technologia zmienia odpady tłuszczowe w luksusowe zapachy

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 06:42