StoryEditor
Surowce
07.06.2021 00:00

Świat roślin oferuje bezpieczne alternatywy dla retinolu

Jednym z najgłośniejszych składników tego roku – jeszcze przed jego rozpoczęciem – okrzyknięto Bakuchiol. Jednak nie jest to jedyna roślinna substancja, która działa na skórę jak retinol, nie wykazując przy tym działania fotouczulającego i drażniącego.

Sława bakuchiolu wzięła się stąd, że ma rewelacyjne działanie przeciwstarzeniowe, porównywalne z retinolem, a równocześnie jest komponentem naturalnym. Idealnie wpisuje się więc w trendy, do tego nie wykazuje działania drażniącego skórę jak klasyczny retinol. Można go też bezpiecznie stosować latem, bez niepokoju o fotouczulenie wywołane słońcem.  

Czytaj też: Bakuchiol to składnik 2021 roku. Czy jednak wiesz czym jest bio retinol?

Takich cudownych, bezpiecznych roślinnych składników, o udowodnionym działaniu przeciwzmarszkowym jest jednak więcej. Podobnie jak bakuchiol działa StevisseTM – komponent stworzony na bazie ekstraktu z liści stewii, rośliny występującej w Ameryce Południowej i Środkowej.

– Surowiec ten zmniejsza ekspresję genów MMP1, które przyczyniają się do degradacji białek macierzy pozakomórkowej (ECM). Zwiększa aktywności genów odpowiedzialnych za naturalną komórkową odpowiedź na stres oksydacyjny: HMOX1, TXNRD i OSGIN1. Wpływa także na redukcję ekspresji genów prozapalnych PTGS2 – wyjaśnia Aleksandra Błaszkowiak, doradca handlowy ds. surowców kosmetycznych w firmie Kaczmarek-Komponenty.

Jak pokazały badania, w efekcie tych właściwości Stevisse wpływa na zmniejszenie wielkości zmarszczek aż do 87 proc. po 28 dniach stosowania. Widocznie poprawia też wygląd skóry i wpływa na odmłodzenie cery.

Stevisse to komponent wodno-rozpuszczalny. Producent deklaruje, że do produkcji używa opatentowanej i przyjaznej środowisku metody PhenobioTM, dzięki której zmieniają się właściwości wody tak, że zachowuje się ona jak rozpuszczalnik organiczny. Dzięki temu nie ma konieczności używania innych rozpuszczalników – proces jest przyjazny dla środowiska, surowiec wpisuje się w trend „zero waste”.

Działanie porównywalne z retinolem lub nawet lepsze ma także Ursolic Acid – kwas ursolowy wyekstrahowany z liści rozmarynu lekarskiego. Ten pentacykliczny triterpenoid poprawia elastyczność skóry, wspomagając regenerację kolagenu. Działa przeciwzapalnie, antyoksydacyjnie, przeciwbakteryjnie. Hamuje aktywność elastaz.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
04.11.2024 14:28
Niebezpieczne substancje w 6 proc. kosmetyków – alarmujące wyniki kontroli ECHA
Kindel Media

Przeprowadzona przez Europejską Agencję Chemikaliów (ECHA) pilotażowa kontrola wykazała, że 6 proc. skontrolowanych kosmetyków zawierało substancje niebezpieczne zakazane na mocy rozporządzeń POP i REACH. W akcji wzięły udział władze nadzoru z 13 krajów Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG), które sprawdziły niemal 4500 produktów.

Europejskie służby nadzoru podjęły szeroko zakrojoną kontrolę kosmetyków w 13 krajach EOG, skupiając się na wykrywaniu substancji szkodliwych, takich jak kwas perfluorooktanowy (PFOA), długowęglowe kwasy perfluorokarboksylowe (PFCAs), cykliczne siloksany D4 i D5 oraz związki pokrewne. Z 4500 sprawdzonych produktów aż 285 okazało się zawierać zakazane substancje, do których zaliczają się m.in. perfluorononyl dimethicone oraz cyklopentasiloksan (D5). Takie wyniki są alarmujące i stanowią istotne wyzwanie zarówno dla producentów, jak i konsumentów kosmetyków.

Głównymi grupami kosmetyków, w których odkryto zabronione składniki, były produkty do pielęgnacji włosów, takie jak odżywki i maski, a także kredki do oczu i ust, w których stwierdzono obecność perfluorononyl dimethicone. Substancja ta rozkłada się do toksycznych kwasów PFOA i PFCAs, które gromadzą się w organizmach ludzi i innych gatunków oraz mogą mieć wpływ na zdrowie reprodukcyjne i powodować nowotwory. Ponadto D4, jeden z cyklicznych siloksanów, jest podejrzewany o szkodliwy wpływ na płodność, co dodatkowo podkreśla konieczność monitorowania rynku kosmetyków pod kątem takich substancji.

Dzięki przeprowadzonym kontrolom wiele niezgodnych z przepisami produktów zostało usuniętych z rynku, a dostawcy otrzymali zalecenia dotyczące przestrzegania przepisów. Władze nadzorcze apelują również do konsumentów, by sami sprawdzali składy kosmetyków, jako że zakazane składniki mogą występować w produktach różnych kategorii cenowych i u różnych sprzedawców.

Czytaj także: Kolejne substancje dołączają do listy zakazanych składników

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
22.10.2024 14:33
Czy marka Solverx mogła użyć znaku Ecocert na opakowaniach kosmetyków?
Znak Ecocert na opakowaniu produktu marki Solverx. Zdjęcie z października 2024fot. wiadomoscikosmetyczne.pl

Na opakowaniach niektórych produktów marki Solverx znajduje się znak Ecocert. Jak doniosła Dominika Chirek @naturalnieproste, która zajmuje się naturalnymi kosmetykami i oświadczeniami marketingowymi firm w tym zakresie, marka nie może posługiwać się certyfikatem. Zwróciliśmy się do Ecocert z pytaniami, czy to prawda i poprosiliśmy o wykładnię, kto może posługiwać się certyfikacją Ecocert dla uzasadnienia naturalności swoich produktów.

Na profilu Dominiki Chirek, prawniczki, która zajmuje się kosmetykami naturalnymi i piętnuje greenwashing, ukazała się informacja o tym, że marka Solverx została wezwana do usunięcia naruszeń wynikających z umieszczenia na opakowaniach wybranych produktów logo Ecocert, a producent – Empire Pharma Sp. z o.o. – zostanie umieszczony na liście firm, które używają logo Ecocert bez uprawnienia.

Po raz pierwszy o sprawie Dominika Chirek –  prawnik, ekspert prawa kosmetycznego i ekologii, wykładowca akademicki, blogerka – napisała na swoim profilu @naturalnieproste (prowadzi go na Instagramie, Facebooku oraz TikToku) w sierpniu br. a w październiku podała wspominany wyżej komunikat.

Zwróciliśmy się do Ecocert Deutschland GmbH z prośbą o potwierdzenie lub zaprzeczenie tym doniesieniom. Publikujemy korespondencję w całości.

Czy marka Solverx należąca do Empire Pharma Sp. z o. o. może używać certyfikatu Ecocert?

Znak towarowy Ecocert, odniesienia do Ecocert lub certyfikacji mogą być używane wyłącznie przez klientów w bezpośredniej umowie z Ecocert i w powiązaniu z produktami lub procesami certyfikowanymi przez Ecocert Greenlife. Powinno to być objęte ważnym dokumentem certyfikacyjnym wydanym przez Ecocert. Możesz znaleźć naszych klientów za pośrednictwem tego łącza: Katalog firm z certyfikatem Ecocert  

Empire Pharma nie jest obecnie naszym klientem, dlatego nie może powoływać się na żaden certyfikat Ecocert, używać logo Ecocert ani podobnych.

Czy Ecocert zażądał usunięcia logo Ecocert z opakowań produktów Solverx ?

Tak, znak towarowy Ecocert lub odniesienia do Ecocert lub certyfikacji nie mogą być kojarzone z produktami, organizacjami lub operacjami, które nie są certyfikowane przez Ecocert. Nie mogą być wyświetlane w sposób wprowadzający w błąd. Jeśli tak się stanie, zwrócimy na to uwagę i w razie potrzeby podejmiemy dalsze kroki. Empire Pharma zostało odpowiednio poinformowane.

Czy producent kosmetyków może używać znaku Ecocert tylko dla poszczególnych składników produktu?

Jeśli produkt zawiera składniki certyfikowane przez Ecocert nie można powoływać się na Ecocert na produktach kosmetycznych i/lub używać znaku towarowego certyfikacji Ecocert. Certyfikacja produktów wymienionych w certyfikacie jest osobista dla beneficjenta wymienionego w certyfikacie. Żadna strona trzecia inna niż klient (tj. producent lub przetwórca używający organicznych składników certyfikowanych przez Ecocert, ale nie w bezpośredniej umowie z Ecocert, kupujący certyfikowane produkty…) nie może używać znaku towarowego Ecocerti/lub powoływać się na Ecocert lub certyfikację, niezależnie od tego, czy:

  • W jakiejkolwiek komunikacji;
  • Na opakowaniu lub etykietach gotowych produktów;
  • Na opakowaniu lub etykiecie produktu, którego skład obejmuje certyfikowane lub zatwierdzone produkty/składniki.

Znak towarowy certyfikacji Ecocert jest prawnie zarejestrowany na całym świecie, a każda nieautoryzowana reprodukcja tego znaku stanowi naruszenie naszych praw do znaku towarowego.

Z pozdrowieniami

Ines Hensler, Communication Manager, Ecocert Deutschland GmbH

 

Firma Empire Pharma Sp. z o.o. nie zdecydowała się opowiedzieć na nasze pytania. Brzmiały one następująco:

- Czy firma Empire Pharma uzyskała certyfikat Ecocert na swoje produkty i posiada prawo do umieszczania znaku Ecocert na opakowaniach produktów?  Na które produkty został wydany certyfikat Ecocert i kiedy?

- Na jakiej podstawie firma Empire Pharma używała znaku certyfikacji Ecocert na swoich produktach marki Solverx do tej pory? Proszę o wskazanie przepisu, który na to zezwala.

 - Czy firma Empire Pharma otrzymała pismo, informację, e-mail z Ecocert wzywające do usunięcia znaku Ecocert z opakowań produktów oraz informację, że jeśli tego nie zrobi zostanie wciągnięta na czarną listę firm, które wprowadzają konsumentów w błąd?

Firma Empire Pharma była ewentualnie gotowa na odpowiedź na pytania po przeczytaniu całego artykułu przygotowanego przez redakcję. Nie stosujemy jednak takich praktyk. Autoryzacja zawsze dotyczy bezpośrednich cytatów i wywiadów, jeśli udzielający informacji zastrzega sobie takie prawo.

Jak poinformowała nas agencja PR reprezentująca markę Solverx, firma cyt. „utraciła zaufanie do rzetelności Wiadomości Kosmetycznych” po publikacji poprzedniego artykułu, który dotyczył powyższej sprawy. Artykuł ten informował, że Solvex został wezwany do usunięcia znaku Ecocert z opakowań, zawierał linki do publikacji Dominiki Chirek @naturalnieproste oraz oświadczenie prezesa firmy, które zostało nadesłane po tym, jak poprosiliśmy o odniesienie się do sytuacji i dosłaliśmy link do publikacji z profilu @naturalnieproste.  

Po publikacji artykułu firma Empire Pharma zażądała jego usunięcia, pod groźbą procesu sądowego i oskarżenia o działanie na szkodę spółki, a my poprosiliśmy o rzetelną odpowiedź na nasze pytania.

Po odmowie, zwróciliśmy się z pytaniami do Ecocert Deutschland GmbH, by wszystkie informacje pochodziły bezpośrednio od firmy certyfikującej. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
08. listopad 2024 20:29