StoryEditor
Surowce
25.02.2022 00:00

Nie jesteśmy zależni od rosyjskich towarów 

Pomiędzy 1995 a 2021 r. udział Rosji w całkowitym eksporcie Polski spadł dwukrotnie z 5,6 proc. do 2,8 proc. Jednocześnie stopniowo uniezależniamy się od dostaw rosyjskiego gazu i ropy. Od dwóch dekad obserwujemy spadek znaczenia Rosji w wymianie handlowej Polski – uspokaja przedsiębiorców Polski Instytut Ekonomiczny.

W ciągu ostatnich kilkunastu lat polska gospodarka znacząco uniezależniła się od Rosji. Udział Rosji jako odbiorcy eksportu z Polski spadł między 2006 a 2021 rokiem w zdecydowanej większości sekcji: w eksporcie żywności i zwierząt z 5,6 proc. do 1,7 proc., w eksporcie chemikaliów z 10,4 proc. do 5,3 proc., w eksporcie towarów przemysłowych z 5 proc. do 2,5 proc., w eksporcie wyrobów przemysłowych z 4,8 proc. do 2 proc.

Rosja jest już tylko siódmym partnerem eksportowym Polski i nie znajduje się wśród pięciu najważniejszych odbiorców w żadnej z sekcji, które są głównymi motorami polskiego eksportu. Nasza gospodarka znacząco uniezależniła się od wpływu Rosji w ostatnich latach. Widać to, choć w mniejszym stopniu, także zakresie surowców takich jak paliwa, których udział w imporcie od 2006 roku spadł z 70 proc. do 50 proc. w 2021 r. – wyjaśnia Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego. 

W 2020 r. udział importu gazu ziemnego z Rosji spadł w porównaniu do 1990 r. z 80 proc. do 55 proc. Nastąpiło to w warunkach ponad dwukrotnie wyższego zużycia tego surowca w polskiej gospodarce, które wyniosło 21,5 mld m3. Jednocześnie odnotowano spadek udziału ropy z Rosji w polskiej konsumpcji z ok 100 proc. w 1990 r. do 69 proc. konsumpcji w 2020 r. Chociaż udział Rosji w imporcie węgla do Polski w 2020 r. wynosił ok. 70 proc., to jego udział w całym krajowym zużyciu tego surowca wynosił jedynie 8,5 proc. Polskie zapotrzebowanie na węgiel jest zaspokajane w ok. 80 proc. przez polskie źródła. Importowany węgiel trafia niemal wyłącznie do gospodarstw domowych, a sektor energetyczny jest od niego niezależny. Do przemysłu trafia jedynie ok. 5 proc. importowanego surowca.

Ewentualne braki importu węgla rosyjskiego nie stanowią ryzyka dla dostarczania ciepła oraz stabilnych dostaw prądu – dodaje Magdalena Maj, kierownik zespołu energii i klimatu w Polskim Instytucie Ekonomicznym. 

Przeczytaj również: Henryk Orfinger: Może zamiast martwić się o eksport do Rosji powinniśmy zdecydować o jego wstrzymaniu w ramach ogólnych sankcji?

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
21.02.2025 13:38
DSM-Firmenich z powodzeniem emituje obligacje warte 750 milionów euro
Firmenich

DSM-Firmenich ogłosił pomyślną emisję obligacji o wartości 750 milionów euro. Instrument finansowy posiada termin zapadalności wynoszący 11 lat, co oznacza, że obligacje będą wykupywane w 2036 roku.

Kupon obligacji został ustalony na poziomie 3,375 proc., co określa roczne oprocentowanie, jakie otrzymają inwestorzy. Emisja obligacji odbywa się w ramach istniejącej struktury wzajemnych gwarancji, w której DSM pełni rolę emitenta, a DSM-Firmenich działa jako gwarant.

Cena emisyjna obligacji wyniosła 98,875 proc. ich wartości nominalnej. Oznacza to, że rzeczywista rentowność obligacji dla inwestorów wynosi 3,5 proc. Instrumenty te zostaną notowane na Luksemburskiej Giełdzie Papierów Wartościowych, co zapewnia im płynność oraz dostępność dla szerokiego grona inwestorów instytucjonalnych i indywidualnych.

Środki pozyskane z emisji obligacji zostaną przeznaczone na ogólne cele korporacyjne, w tym refinansowanie istniejącego zadłużenia spółki. Tego rodzaju operacje pozwalają na poprawę struktury finansowej przedsiębiorstwa oraz zabezpieczenie stabilnych źródeł finansowania na przyszłe lata.

Emisja obligacji o tak dużej wartości i długim terminie zapadalności świadczy o zaufaniu inwestorów do DSM-Firmenich oraz jego strategii finansowej. Korzystne warunki emisji, w tym relatywnie niska rentowność na poziomie 3,5 proc., odzwierciedlają dobrą ocenę kredytową spółki oraz jej zdolność do pozyskiwania kapitału na rynkach międzynarodowych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
14.02.2025 12:05
Z patelni do kosmetyków: Wielkopolanie pomogą recyklingować zużyty olej spożywczy
Gmina Dopiewo - strona oficjalna

Mieszkańcy dziesięciu miejscowości w Wielkopolsce zyskali nową możliwość recyklingu zużytego oleju spożywczego dzięki instalacji olejomatów. To innowacyjne rozwiązanie ma na celu ochronę środowiska i ograniczenie zanieczyszczenia kanalizacji. Zużyty olej, zamiast trafiać do ścieków, może być przetwarzany na biopaliwa, środki czystości, kosmetyki czy biodegradowalne tworzywa sztuczne. Projekt wspiera gospodarkę o obiegu zamkniętym, umożliwiając mieszkańcom wygodne i ekologiczne pozbywanie się tłuszczów kuchennych.

Aby skorzystać z olejomatu, mieszkańcy muszą zarejestrować się w specjalnej aplikacji, dzięki której otrzymują dostęp do systemu zbiórki. Proces jest prosty – po pobraniu pustej butelki z urządzenia należy napełnić ją zużytym olejem i zwrócić do olejomatu. Regularne korzystanie z tej metody pomaga unikać kosztownych awarii kanalizacyjnych. Jak podkreśla inicjatorka projektu, Małgorzata Rdest, problem zatorów tłuszczowych, tzw. fatbergów, dotyka wielu miast na świecie. Przykładem jest Londyn, gdzie w 2017 roku usunięcie 250-metrowego fatberga ważącego 130 ton kosztowało setki tysięcy funtów. Podobne zatory pojawiają się również w Warszawie, Krakowie i Poznaniu, generując wysokie koszty napraw infrastruktury kanalizacyjnej.

Olejomaty umożliwiają efektywne wykorzystanie zebranego oleju, który jest regularnie odbierany i poddawany recyklingowi. Wykorzystuje się go m.in. do produkcji biodiesla, który zmniejsza emisję gazów cieplarnianych. Olej posłuży także w przemyśle chemicznym do wytwarzania kosmetyków oraz biodegradowalnych tworzyw sztucznych. Inicjatywa nie tylko ułatwia mieszkańcom odpowiedzialne pozbywanie się zużytego oleju, ale również wspiera rozwój ekologicznych technologii i zmniejsza negatywny wpływ odpadów na środowisko.

Pierwsze olejomaty stanęły w Plewiskach, Stęszewie, Kościanie, Czempiniu, Puszczykowie, Dąbrówce, Buku, Opalenicy, Grodzisku Wielkopolskim i Zbąszyniu. W planach jest rozszerzenie projektu na kolejne miejscowości, co pozwoli na jeszcze większe zaangażowanie społeczności lokalnych w ochronę środowiska. Nowatorskie rozwiązanie w Wielkopolsce może stać się wzorem dla innych regionów Polski, promując świadome zarządzanie odpadami i wspierając zrównoważony rozwój.

Czytaj także: Z kanalizacji do perfumerii: nowa technologia zmienia odpady tłuszczowe w luksusowe zapachy

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 00:15