StoryEditor
Surowce
28.08.2024 14:32

Marta Wiąckowska, Kosmetyczni: Zatrzymajmy niekorzystne regulacje składnikowe, które mogą osłabić branżę kosmetyczną

Marta Wiąckowska, senior scientific & regulatory affairs manager Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego / fot. Marcin Kontraktewicz

Wpływ regulacji składnikowych na branżę kosmetyczną jest oczywisty. Zmiany mogą doprowadzić do zahamowania innowacyjności i konkurencyjności polskich firm kosmetycznych. Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego przygotowuje materiał do rozmów z administracją krajową i unijną, które mają temu zapobiec. Jeszcze można wypełnić ankietę i włączyć swój głos do tej dyskusji - zachęca Marta Wiąckowska, senior scientific & regulatory affairs manager Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego.

W ostatnich latach tempo zmian regulacyjnych dotyczących składników w branży kosmetycznej znacząco przyspieszyło, co często określamy w naszej organizacji mianem „regulacyjnego tsunami”. Wprowadzenie Zielonego Ładu i Strategii Chemicznej na rzecz Zrównoważania (CSS), będącej jednym z jego kluczowych filarów, spowodowało gwałtowny wzrost liczby regulacji dotyczących składników kosmetycznych. Nowe przepisy dotyczące bezpieczeństwa, stosowania i oznakowania składników są wprowadzane w coraz krótszych odstępach czasu, co stawia przed producentami ogromne wyzwania. Przedsiębiorstwa nie tylko muszą śledzić coraz bardziej złożone przepisy, ale również dostosowywać swoje produkty do zmieniających się regulacji. Obejmuje to m.in. zakazy i ograniczenia dotyczące stosowania poszczególnych składników, a także dodatkowe wymagania dotyczące oznakowania.

Nasilenie regulacji powoduje konieczność licznych reformulacji produktów, które muszą być jednocześnie prowadzone przez laboratoria R&D. Firmy są zmuszone do wymiany w recepturze kilku składników jednocześnie, co jest szczególnie trudne, gdy terminy przejściowe dla regulacji składników się pokrywają, a zamienniki są często niedostępne. To wszystko stanowi ogromne obciążenie ekonomiczno-kadrowe dla przedsiębiorstw i hamuje przy tym ich innowacyjność i kreatywność.

Dostrzegamy pilną potrzebę dialogu z władzami na szczeblu krajowym i unijnym. Szybkość i skala zmian wymagają współpracy z organami regulacyjnymi, aby zapewnić, że wprowadzane przepisy będą nie tylko skutecznie chronić konsumentów, lecz także wykonalne dla przemysłu. Uważamy, że przeprowadzenie kompleksowej oceny wpływu tych regulacji na nasz sektor, zwłaszcza na małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP), jest niezbędne. Taka analiza pozwoli nam lepiej zrozumieć główne wyzwania, z jakimi mierzy się obecnie branża, a także przygotować odpowiednie materiały do rozmów z administracją krajową i unijną, zarówno teraz, jak i w przyszłości.

Planujemy dialog z kluczowymi podmiotami, z władzami krajowymi i na szczeblu UE. Z pierwszych rozmów wynika, że istnieje otwartość na te dyskusje. Konieczne jest jednak pogłębianie tego dialogu, które zapewni odpowiednią reprezentację interesów branży kosmetycznej i zagwarantuje, że przepisy będą tworzone w sposób zrównoważony i uwzględniający realia rynkowe.

W tym celu zaprosiliśmy firmy branży kosmetycznej w Polsce do udziału w ankiecie przygotowanej w ramach prac specjalnie powołanej grupy zadaniowej związku. Chcemy zebrać dane niezbędne do przygotowania merytorycznych rozmów z administracją krajową i unijną. Jesteśmy na finiszu zbierania danych od firm. Wkrótce będą dostępne pierwsze zestawienia i wnioski.

Osoby, które chciałby jeszcze przyłączyć się do badania proszę o kontakt: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
21.02.2025 13:38
DSM-Firmenich z powodzeniem emituje obligacje warte 750 milionów euro
Firmenich

DSM-Firmenich ogłosił pomyślną emisję obligacji o wartości 750 milionów euro. Instrument finansowy posiada termin zapadalności wynoszący 11 lat, co oznacza, że obligacje będą wykupywane w 2036 roku.

Kupon obligacji został ustalony na poziomie 3,375 proc., co określa roczne oprocentowanie, jakie otrzymają inwestorzy. Emisja obligacji odbywa się w ramach istniejącej struktury wzajemnych gwarancji, w której DSM pełni rolę emitenta, a DSM-Firmenich działa jako gwarant.

Cena emisyjna obligacji wyniosła 98,875 proc. ich wartości nominalnej. Oznacza to, że rzeczywista rentowność obligacji dla inwestorów wynosi 3,5 proc. Instrumenty te zostaną notowane na Luksemburskiej Giełdzie Papierów Wartościowych, co zapewnia im płynność oraz dostępność dla szerokiego grona inwestorów instytucjonalnych i indywidualnych.

Środki pozyskane z emisji obligacji zostaną przeznaczone na ogólne cele korporacyjne, w tym refinansowanie istniejącego zadłużenia spółki. Tego rodzaju operacje pozwalają na poprawę struktury finansowej przedsiębiorstwa oraz zabezpieczenie stabilnych źródeł finansowania na przyszłe lata.

Emisja obligacji o tak dużej wartości i długim terminie zapadalności świadczy o zaufaniu inwestorów do DSM-Firmenich oraz jego strategii finansowej. Korzystne warunki emisji, w tym relatywnie niska rentowność na poziomie 3,5 proc., odzwierciedlają dobrą ocenę kredytową spółki oraz jej zdolność do pozyskiwania kapitału na rynkach międzynarodowych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
14.02.2025 12:05
Z patelni do kosmetyków: Wielkopolanie pomogą recyklingować zużyty olej spożywczy
Gmina Dopiewo - strona oficjalna

Mieszkańcy dziesięciu miejscowości w Wielkopolsce zyskali nową możliwość recyklingu zużytego oleju spożywczego dzięki instalacji olejomatów. To innowacyjne rozwiązanie ma na celu ochronę środowiska i ograniczenie zanieczyszczenia kanalizacji. Zużyty olej, zamiast trafiać do ścieków, może być przetwarzany na biopaliwa, środki czystości, kosmetyki czy biodegradowalne tworzywa sztuczne. Projekt wspiera gospodarkę o obiegu zamkniętym, umożliwiając mieszkańcom wygodne i ekologiczne pozbywanie się tłuszczów kuchennych.

Aby skorzystać z olejomatu, mieszkańcy muszą zarejestrować się w specjalnej aplikacji, dzięki której otrzymują dostęp do systemu zbiórki. Proces jest prosty – po pobraniu pustej butelki z urządzenia należy napełnić ją zużytym olejem i zwrócić do olejomatu. Regularne korzystanie z tej metody pomaga unikać kosztownych awarii kanalizacyjnych. Jak podkreśla inicjatorka projektu, Małgorzata Rdest, problem zatorów tłuszczowych, tzw. fatbergów, dotyka wielu miast na świecie. Przykładem jest Londyn, gdzie w 2017 roku usunięcie 250-metrowego fatberga ważącego 130 ton kosztowało setki tysięcy funtów. Podobne zatory pojawiają się również w Warszawie, Krakowie i Poznaniu, generując wysokie koszty napraw infrastruktury kanalizacyjnej.

Olejomaty umożliwiają efektywne wykorzystanie zebranego oleju, który jest regularnie odbierany i poddawany recyklingowi. Wykorzystuje się go m.in. do produkcji biodiesla, który zmniejsza emisję gazów cieplarnianych. Olej posłuży także w przemyśle chemicznym do wytwarzania kosmetyków oraz biodegradowalnych tworzyw sztucznych. Inicjatywa nie tylko ułatwia mieszkańcom odpowiedzialne pozbywanie się zużytego oleju, ale również wspiera rozwój ekologicznych technologii i zmniejsza negatywny wpływ odpadów na środowisko.

Pierwsze olejomaty stanęły w Plewiskach, Stęszewie, Kościanie, Czempiniu, Puszczykowie, Dąbrówce, Buku, Opalenicy, Grodzisku Wielkopolskim i Zbąszyniu. W planach jest rozszerzenie projektu na kolejne miejscowości, co pozwoli na jeszcze większe zaangażowanie społeczności lokalnych w ochronę środowiska. Nowatorskie rozwiązanie w Wielkopolsce może stać się wzorem dla innych regionów Polski, promując świadome zarządzanie odpadami i wspierając zrównoważony rozwój.

Czytaj także: Z kanalizacji do perfumerii: nowa technologia zmienia odpady tłuszczowe w luksusowe zapachy

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 00:04