Jak podaje Cosmetosafe Consulting, Komisja Europejska zamierza uregulować stosowanie retinolu w kosmetykach. Zapis ten ma dotyczyć używania witaminy A w kosmetykach tzw. codziennego użycia, co według safety assesorów może skutkować zakazem stosowania retinolu w znaczących stężeniach w profesjonalnych peelingach w zabiegach gabinetowych. Komitet SCCS, który wcześniej wydał opinię o stosowaniu retinolu, odniósł się bowiem jedynie do bezpiecznych dawek witaminy A tylko w kosmetykach do użytku domowego.
Jak podkreślają eksperci z Cosmetosafe Consulting, branża powinna trzymać w tej sprawie rękę na pulsie i walczyć o to, by nie stracić możliwości stosowania retinolu w wysokich stężeniach w zabiegach profesjonalnych, bo właśnie ta koncentracja składnika jest warunkiem skuteczności działania profesjonalnych peelingów z retinolem.
– W naszej ocenie takie produkty są bezpieczne, ponieważ są stosowane w dużych odstępach czasu przez profesjonalistów, przy odpowiednich środkach ostrożności przed, w trakcie i zaleceniach pielęgnacyjnych po kuracji. Praktyka rynkowa jest tutaj dodatkowym atutem na korzyść peelingów tego typu – czytamy komentarz safety assesorów.
Czytaj także: Komisja Europejska wprowadza zmiany dotyczące stosowania kolejnych składników w kosmetykach
Wątpliwości w stosowaniu retinolu budzi jego reprotoksyczność (negatywny wpływ na rozrodczość). Dowody naukowe wskazują, że zagrożenie występuje jedynie po podaniu doustnym. Jak podaje Cosmetosafe Consulting, zainteresowanie stosowaniem retinolu w kosmetykach stale rośnie, popularność zyskuje także retinal, mimo niejednoznacznej opinii SCCS o tym składniku. Na rynku pojawiają się także zamienniki retinolu, modny już bakuchiol tzw. roślinny zamiennik retinolu, NovoRetin – zawierający ekstrakt z drzewa pistacjowego oraz nowość Hydroxypinacolone Retinoate.