StoryEditor
Surowce
02.10.2023 14:20

Impatic Essence® ​– innowacyjny ekstrakt roślinny dla przemysłu kosmetycznego

Impatic Essence® opóźnia procesy starzenia skóry, działa wygładzająco, uelastyczniająco i ujędrniająco / PBC Labs
Silna konkurencja na rynku kosmetyków naturalnych sprawia, że producenci stale poszukują nowoczesnych substratów o wysokiej skuteczności. Powiewem świeżości w branży może być ekstrakt Impatic Essence® oferowany przez polską spółkę PBC Labs. Naturalny wyciąg produkowany z ekspansywnej rośliny wywodzącej się z Himalajów, wykazuje silne działanie nawilżające, wygładzające, rozjaśniające i uelastyczniające skórę, co zostało potwierdzone badaniami. Wysoka wydajność ekstraktu, możliwość pozyskiwania rośliny ze stanowisk naturalnych m.in na Roztoczu oraz odbywająca się w Polsce produkcja sprawiają, że Impatic Essence® to doskonała alternatywa dla znanych już ekstraktów roślinnych.

Nauka i przyroda w służbie pięknej skóry

 

image
PBC
Impatic Essence® ​to produkt autorski, wytwarzany z rośliny, która nie była dotychczas wykorzystywana w przemyśle kosmetycznym i farmaceutycznym. Jego wyjątkowość potwierdza zgłoszenie patentowe (polskie nr P.443004; europejskie nr EP22214701.9).

Głównym surowcem wykorzystywanym do jego produkcji jest pochodząca z zachodniej części Himalajów ekspansywna roślina, która została introdukowana do innych krajów Azji oraz Europy i Ameryki Północnej, a przez producenta pozyskiwana jest z naturalnych stanowisk na Roztoczu. Występujące w niej związki mają zdolność hamowania wielu enzymów, m.in. elastazy czy hialuronidazy i tym samym opóźniania procesów starzenia.

Wyjątkowość Impatic Essence® tkwi również w metodzie jego produkcji –  aby pozyskać wyciąg, PBC Labs wykorzystuje zoptymalizowaną metodę ekstrakcji wspomaganą ultradźwiękami. Uzyskany w ten sposób ekstrakt charakteryzuje się dużą koncentracją substancji czynnych i dzięki temu przynosi oczekiwane efekty już po pierwszym użyciu.

Dodatkowo, ma on w 100 proc. naturalny skład (bez syntetycznych dodatków), a jego skuteczność, w tym silne właściwości antyoksydacyjne i przeciwzapalne połączone ze stymulacją odnowy tkankowej, a także usprawnieniem mikrokrążenia oraz zdolnością łagodzenia podrażnień, zostały potwierdzone wynikami niezależnych badań.

 

 

Wyjątkowe właściwości potwierdzone badaniami

 

Ekstrakt Impatic Essence®  zawiera duże ilości kwasu azelainowego, kwasu p-hydroksybenzoesowego, a także pochodne kwercetyny i kemferolu, kwas ferulowy, kwas chlorogenowy, wanilinowy, salicylowy, i inne, potwierdzone analizą LC-MS.

Tak bogaty skład wpływa na dobroczynne właściwości produktu, wśród których docenić należy zwłaszcza bardzo silną zdolność hamowania kolagenazy izolowanej z Clostridium heamolyticum (na poziomie 81,73 proc.) oraz zdolność hamowania wieprzowej elastazy trzustkowej (0,01 proc. ekstrakt wykazał hamowanie na poziomie 83,19 proc.).To o tyle istotne, że to właśnie kolagenaza odpowiada za rozkład włókien kolagenowych, a elastynaza włókien sprężystych.

Zahamowanie wzrostu wspomnianych metaloproteinaz macierzy (MMP) pozwala opóźnić procesy starzenia skóry. Badania in vitro przeprowadzone metodą spektrofotometryczną, w których oceniano zdolność ekstraktu do neutralizacji fioletowego rodnika 2,2-difenylo-1-pikrylohydrazyl (DPPH), potwierdziły również silne właściwości antyoksydacyjne wyciągu (0,01 proc. ekstrakt wykazał aktywność antyoksydacyjną na poziomie 177,07 μg Troloksu/ml, co odpowiada wysoce aktywnemu antyoksydacyjnie Troloksowi).

 

Sposób na bardziej nawilżoną, gładszą i wyraźnie elastyczniejszą skórę

 

image
PBC
Oprócz działania antyoksydacyjnego i opóźniającego procesy starzenia Impatic Essence® wykazuje również szereg innych właściwości korzystnie wpływających na kondycję skóry. Przeprowadzone badania aplikacyjne wykazały, że po 28 dniach regularnego stosowania ekstrakt jest w stanie:

• nawilżać (średnio o 3 proc.) i wygładzać (średnio o 9 proc.) skórę,

• uelastyczniać skórę (średnio o 6 proc.) oraz ją ujędrniać (średnio o 10 proc.),

• zmniejszać głębokość (średnio o 6 proc.) i szerokość (średnio o 3 proc.) zmarszczek.

Dodatkowo, inhibicja lipooksygenazy (LOX) metodą spektrofotometryczną wykazała właściwości przeciwzapalne ekstraktu – 0,01 proc. ekstrakt hamował aktywność LOX na poziomie 73,38 proc. Test in vitro z tyrozynazą grzybową potwierdził natomiast właściwości rozjaśniające Impatic Essence®: 0,01 proc. ekstrakt hamował aktywność tyrozynazy na poziomie 53,95 proc.

Badania w postaci testu płatkowegoprzeprowadzonego pod kontrolą dermatologiczną wykazały też, że produkt jest dobrze tolerowany przez skórę – w badanej grupie ochotników nie wystąpiły podrażnienia ani reakcje alergiczne. Ekstrakt spełnia również wymagania testu kompatybilności ze skórą (Skin Compatibility Test) i może zostać sklasyfikowany jako niedrażniący. Przeprowadzona ocena cytotoksyczności Impatic Essence® wykonana z zastosowaniem linii komórkowej ludzkich prawidłowych fibroblastów skóry (BJ) potwierdziła z kolei, że ekstrakt nie wykazuje efektu cytotoksycznego względem ludzkich fibroblastów skóry.

 

Bezpieczny i wydajny ekstrakt o szerokich możliwościach zastosowania

 

Opracowany przez PBC Labs ekstrakt Impatic Essence®  daje wyraźny efekt już po pierwszym użyciu, co potwierdzają liczne badania. Duża w tym zasługa silnej koncentracji substancji czynnych, osiągniętej dzięki nowatorskiej metodzie ekstrakcji – na jeden litr kosmetyków potrzeba zaledwie stu miligramów liofilizatu. Uzyskany ekstrakt jest zatem nie tylko skuteczniejszy, ale również czystszy, tańszy i wydajniejszy, dzięki czemu jest w stanie skutecznie konkurować zarówno ceną, jak i jakością, z innymi produktami dostępnymi na rynku.

Ekstrakt powstaje w oparciu o składniki pochodzenia naturalnego i jest dostępny w formie płynnej i suchej. Dodatkowo, wyróżnia go czystość mikrobiologiczna. Stopień naturalności użytych składników pozostaje przejrzysty dzięki zastosowaniu obowiązujących norm definiujących składniki naturalne.

Impatic Essence®  może być wykorzystywany w celach kosmetycznych i farmaceutycznych, do wytwarzania kosmetyków pielęgnacyjnych do twarzy i ciała o działaniu łagodzącym, nawilżającym, przeciwstarzeniowym, przeciwzapalnym, przeciwobrzękowym i rozjaśniającym, a także do produkcji preparatów przeznaczonych dla skóry z niedoskonałościami. Dodatkowo, może być stosowany jako składnik do produkcji innowacyjnych, naturalnych preparatów do pielęgnacji włosów i skóry głowy (szamponów, spłukiwanych odżywek i masek, kondycjonerów, serów, wcierek), w szczególności o właściwościach hamujących łysienie androgenowe.

 

image
PBC Labs

PBC Labs to polski startup wchodzący na rynek ekstraktów roślinnych do zastosowania w przemyśle kosmetycznym i farmaceutycznym. W swojej ofercie posiada unikalny ekstrakt Impatic Essence®, którego skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Wytwarzane przez firmę ekstrakty wyróżnia 100 proc. naturalnego składu i brak syntetycznych dodatków.

PBC Labs zostało założone przez trzy przyjaciółki, ekspertki w swoich branżach. Funkcję prezesa zarządu spółki pełni Katarzyna Dos Santos Szewczyk, dr hab. n. farm., prof. Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. W swojej pracy zajmuje się optymalizacją warunków ekstrakcji i separacji związków czynnych, a także badaniem aktywności biologicznej ekstraktów roślinnych.

Wysoka wydajność ekstraktów, niski koszt pozyskania surowców i ich dostępność czynią PBC Labs silnym i stabilnym partnerem dla producentów kosmetyków, suplementów diety i wyrobów ziołowych, który jest w stanie oferować im wyjątkowe i opłacalne rozwiązania. PBC Labs to nowa jakość na rynku i driver dla biznesu.

 

PBC Labs Sp. z o.o.

ul. Ceramiczna 1/102

20-150 Lublin

https://pbclabs.pl/

 

image
PBC

Działanie zrealizowane w ramach projektu dofinansowanego z Funduszy Europejskich pt. „Impatic Essence – innowacyjny ekstrakt roślinny do zastosowania w farmacji i kosmetologii”. 

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
15.11.2024 08:19
Olej klimatyczny zamiast oleju palmowego. L’Oréal Green Sciences Incubator wspiera innowacyjny projekt hamburskiego start-upu
fot. Shutterstock

Znane z innowacyjnych rozwiązań w dziedzinie bioletchnologii Colipi zakwalifikowało się do prestiżowego programu L’Oréal Green Sciences Incubator. Francuskie lider branży kosmetycznej będzie wspierać start-up dostępem do nowoczesnych laboratoriów. Cel – dążenie do zrównoważonego piękna.

Colipi to hamburski start-up biotechnologiczny zajmujący się opracowywaniem innowacyjnych procesów fermentacji w celu przekształcania dwutlenku węgla i organicznych produktów ubocznych w zrównoważone oleje, znane jako Climate Oil, czyli oleje klimatyczne. Mogą one zastępować naturalne oleje roślinne, w tym olej palmowy, w przemyśle kosmetycznym, chemicznym oraz w produkcji paliw lotniczych.

Założyciele start-upu, Philipp Arbter, Tyll Utesch, Jonas Heuer i Maximilian Webers, przypominają, że globalne zapotrzebowanie na ropę naftową to aż 4400 milionów ton, a na oleje roślinne, przede wszystkim olej palmowy, dalsze 210 milionów. Misją Colipi jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych dzięki wykorzystywaniu przez przedsiębiorstwa neutralnych pod względem emisji dwutlenku węgla biomateriałów. Start-up dąży do tego, żeby łańcuchy wartości oparte na ropie naftowej i oleju roślinnym zostały zastąpione przez łańcuchy wartości oparte na precyzyjnej fermentacji.

– Umiejętności Colipi w zakresie zielonych nauk, takich jak fermentacja i zielona chemia, w połączeniu z naszą wiedzą specjalistyczną w zakresie badań i rozwoju, powinny doprowadzić do stworzenia wspaniałych innowacji na rzecz bardziej odpowiedzialnego przemysłu kosmetycznego – oświadczyła w rozmowie z „Hamburg News” Ines Comtet, szefowa ds. komunikacji w L’Oréal GSI.

Dzięki tej współpracy Colipi zyska dostęp do zaplecza naukowego L’Oréal, w tym najnowocześniejszych laboratoriów. Wpisuje się to w działania światowego giganta branży kosmetycznej stawiające na ekologiczne innowacje. Wsparcie ze strony L’Oréal umożliwi Colipi przyspieszenie prac nad komercjalizacją oleju klimatycznego i wprowadzenie go na rynek.

Czytaj także: L’Oréal uruchamia Big Bang Program w Azji Północnej, aby wspierać startupy kosmetyczne

Wykorzystywanie oleju palmowego w przemyśle wiąże się z poważnymi konsekwencjami ekologicznymi oraz problemami społecznymi. Uprawy palmy olejowej prowadzą do wylesiania rejonów tropikalnych, a wycinanie lasów deszczowych oznacza niszczenie naturalnych siedlisk dzikich zwierząt. Wypalanie lasów pod uprawy wypuszcza do atmosfery ogromne ilości dwutlenku węgla. Na tym nie koniec: intensywna uprawa palmy olejowej wiąże się ze stosowaniem znacznych ilości pestycydów, z kolei proces produkcji oleju palmowego wiąże się z zanieczyszczeniem rzek i wód gruntowych. Ponieważ w wielu regionach rozwój wielkoobszarowych plantacji palmowych zastępuje tradycyjne rolnictwo, prowadzi on do utraty źródeł utrzymania, a czasem wręcz wysiedlania lokalnych społeczności. Osoby zatrudnione na plantacjach mierzą się z licznymi nadużyciami takimi jak skandalicznie niskie wynagrodzenia, złe warunki pracy oraz eksploatacja dzieci jako taniej siły roboczej.

Wprowadzenie na rynek oleju klimatycznego umożliwiłoby ukrócenie przynajmniej części tych praktyk i pozwoliło powstrzymać degradację środowiska naturalnego.

Czytaj także: Aleksandra Dziegieć, Zielone Laboratorium: przemysł surowców kosmetycznych opiera się nadal na nieetycznych olejach

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
13.11.2024 14:26
Przyszłość szafranu w kosmetyce stoi pod znakiem zapytania. Powodem trudna sytuacja gepolityczna
Szafran pozyskuje się z kwiatów krokusa.Safa Daneshvar

Szafran, najdroższa przyprawa świata, znana ze swojego wyjątkowego smaku i szerokiego zastosowania w kosmetyce, stoi przed wyzwaniami, które mogą zagrozić przyszłości jej użytku w produktach urodowych. Klimatyczne zawirowania i napięcia geopolityczne wpływają na jego produkcję, a popyt na rynku rośnie.

Szafran od lat zajmuje szczególne miejsce w przemyśle kosmetycznym i kulinarnym. Jego cena, wynosząca około 1600 dolarów za kilogram, jest wyrazem skomplikowanego procesu produkcji, który wymaga użycia aż 17 000 kwiatów do uzyskania tej ilości. Iran, największy producent szafranu na świecie, odpowiada za 90 proc. globalnej produkcji, podczas gdy Hiszpania, Grecja, Afganistan, Maroko i Indie odgrywają mniejszą rolę. Produkcja szafranu jest pracochłonna – kwiaty zbiera się ręcznie o świcie, aby uniknąć uszkodzenia delikatnych pręcików.

W ostatnich latach zmiany klimatyczne i napięcia polityczne znacznie skomplikowały sytuację na rynku. W okresie od 2022 do 2023 roku Iran, kluczowy producent, zmagał się z suszą spowodowaną długim, gorącym i suchym okresem. Jak wskazuje Bhimu Patil, dyrektor Centrum Poprawy Warzyw i Owoców na Uniwersytecie Texas A&M, plony spadły dramatycznie – z 400 000 kilogramów w 2022 roku do zaledwie 80 000 kilogramów w 2023 roku. Taka sytuacja przyczynia się do wzrostu cen i wzmacnia presję na rynkach globalnych, gdzie popyt na szafran stale rośnie.

Rynek szafranu, obecnie wyceniany na 602,2 milionów dolarów, będzie według przewidywań rósł w tempie 7,1 proc. rocznie przez następne sześć lat, co podkreśla dynamiczny rozwój branży kosmetycznej. Luksusowe marki, takie jak Sisley Paris, YSL Beauty czy Kosas, oferują produkty z dodatkiem szafranu, jak kremy i serum, których ceny sięgają setek dolarów. Przykładowo, Or Rouge La Crème od YSL, wykorzystujący szafran z Maroka, kosztuje aż 440 dolarów za 50 ml.

Wojna w Ukrainie miała również wpływ na koszty produkcji szafranu, zwłaszcza w Grecji, gdzie marka Korres posiada umowę z tamtejszą spółdzielnią. Według Leny Korres, założycielki firmy, koszty energii i nawozów ekologicznych wzrosły w 2022 roku, co przełożyło się na 30-procentowy wzrost cen szafranu. W związku z tym, że szafran jest rośliną wymagającą nawadniania i wrażliwą na zmiany temperatury, warunki klimatyczne oraz napięcia geopolityczne stanowią istotne zagrożenie dla stabilności jego produkcji.

Czytaj także: Niebezpieczne substancje w 6 proc. kosmetyków – alarmujące wyniki kontroli ECHA

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
24. listopad 2024 21:11