StoryEditor
Surowce
25.10.2023 10:44

Cytrusy w kosmetyce; bomba witaminowa i antyoksydacyjna

Do cytrusów zaliczamy owoce takie jak pomarańcze, cytryny, limonki, grejpfruty, mandarynki i pomelo. Charakteryzują się świeżym smakiem i wysoką zawartością witaminy C. / Estúdio Bloom via Unsplash
Cytrusy, takie jak pomarańcze, cytryny i grejpfruty, są nieocenionym źródłem witaminy C i naturalnych kwasów owocowych w przemyśle kosmetycznym. Odżywiają, rozjaśniają i nawilżają skórę, często są również obecne w produktach do pielęgnacji skóry i kosmetykach do makijażu, pomagając uzyskać promienny wygląd.

Cytrusy to nieodłączny składnik kosmetyków od dawna. Ich naturalne właściwości odżywcze, orzeźwiający zapach i zdolność do rozjaśniania skóry były cenione przez starożytne cywilizacje. Dziś cytrusy nadal odgrywają kluczową rolę w kosmetyce, dodając świeżości i skuteczności produktom do pielęgnacji skóry i włosów. To ponadczasowe skarby natury w świecie piękna.

 

Cytrusy w kosmetyce białej

 

image

Kosmetyki Ecospa na bazie cytrusów

Ecospa
Cytrusy to doskonałe źródło witaminy C, która jest niezwykle ważna dla zdrowia skóry. Ta potężna witamina działa jako silny antyoksydant, pomagając w ochronie skóry przed szkodliwym działaniem wolnych rodników i promieni UV. Witamina C pomaga w produkcji kolagenu, co sprzyja utrzymaniu elastyczności i jędrności skóry. Produkty kosmetyczne wzbogacone o witaminę C z cytrusów mogą pomóc w rozjaśnianiu skóry, redukcji przebarwień i zapobieganiu starzeniu się skóry. Cytrusy zawierają naturalne kwasy owocowe, takie jak kwas cytrynowy i kwas mlekowy. Te kwasy mają zdolność do złuszczania martwego naskórka, co pomaga w usuwaniu zanieczyszczeń, nadmiaru sebum i pozostawia skórę gładszą i bardziej promienną. Kwasy owocowe także stymulują regenerację komórek skóry, co sprawia, że skóra wygląda młodziej i zdrowiej.

Skóra potrzebuje odpowiedniego nawilżenia i odżywienia, aby pozostać zdrowa i promienna. Cytrusy dostarczają skórze nie tylko witaminę C, ale także minerały, takie jak potas i magnez, które pomagają w utrzymaniu równowagi wodno-elektrolitowej. Dodatkowo, cytrusowe olejki eteryczne i ekstrakty są często stosowane w kremach i balsamach do ciała, zapewniając intensywne nawilżenie i odżywienie.

 

Cytrusy w perfumach

 

Cytrusowe zapachy są nie tylko odświeżające, ale również energetyzujące. Dlatego często używa się ich w kosmetykach, takich jak żele pod prysznic, mydła i perfumy, aby nadające energii i poprawiające nastrój doświadczenie podczas codziennej pielęgnacji. Nuty cytrusowe stanowią część tzw. nut głowy perfum, czyli pierwszych zapachów, które odczuwamy po spryskaniu się perfumami. Te nuty są intensywne, orzeźwiające i trwają tylko przez krótki czas. Wprowadzają nas w świat zapachu i tworzą pierwsze wrażenie. Bergamotka jest jednym z najpopularniejszych składników nut głowy, dodając delikatnej goryczy i słodkiego cytrusowego zapachu. Pomarańcza i limonka nadają perfumom soczystość i energetyzujący charakter, podczas gdy grejpfrut wnosi lekkość i świeżość.

image

Zapach LolitaLand by Lolita Lempicka, zawierający w sobie m.in. nuty cytryny, limonki, pomarańczy, mandarynki i grejpfruta.

Fragrantica.com

Cytrusy nie tylko otwierają zapach, ale także odgrywają ważną rolę w nutach serca i bazy. Nuty serca to te, które ukazują się po kilku minutach od rozpylenia perfum, i nadają główny charakter zapachowi. Cytrusowe nuty serca mogą być wyważone i delikatne, jak w przypadku kwiatowego zapachu z nutami pomarańczy, lub bardziej intensywne, jak w perfumach z nutami cytryny i bergamotki, które dodają drapieżności. Cytrusowe nuty bazy są subtelne, ale trwałe, pozostawiając delikatny, świeży akcent nawet po dłuższym czasie noszenia perfum.

 

Owoce cytrusowe w pielęgnacji włosów

 

Cytrusy zawierają naturalne kwasy owocowe, takie jak kwas cytrynowy, które pomagają w oczyszczaniu skóry głowy. Usuwają nadmiar sebum, co jest szczególnie korzystne dla osób z tendencją do przetłuszczania się włosów. Regularne stosowanie szamponów z dodatkiem ekstraktów cytrusowych może pomóc w utrzymaniu czystej i zdrowej skóry głowy. Witamina C wspomaga produkcję kolagenu, co może przyczynić się do wzmocnienia włosów i zapobiegania ich łamliwości. Wzmacnione włosy są mniej podatne na uszkodzenia i wypadanie.

Cytrusowe olejki eteryczne, takie jak olejek z cytryny, pomarańczy czy limonki, dodają włosom blasku i rozjaśniają ich kolor. Działa to szczególnie efektownie na włosy o jasnych odcieniach, nadając im promiennego wyglądu. Warto jednak unikać długotrwałego wystawiania włosów na słońce po użyciu produktów cytrusowych, aby uniknąć nadmiernego wyjaśniania koloru. Kwasy owocowe obecne w cytrusach mogą pomóc w zwalczaniu łupieżu i stanów zapalnych skóry głowy. Są delikatne dla skóry, jednocześnie skutecznie eliminując przyczyny problemów z łupieżem.

Cytrusy można wykorzystać w pielęgnacji włosów DIY na różne sposoby. Możesz stosować specjalne szampony i odżywki z ekstraktem z cytrusów lub olejkami eterycznymi. Dodatkowo, można przygotować domowe maseczki na bazie soku z cytryny i jogurtu, które pomagają w regulacji produkcji sebum i nawilżają włosy.

Czytaj także: Aleksandra Dziegieć, Zielone Laboratorium: przemysł surowców kosmetycznych opiera się nadal na nieetycznych olejach

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
15.11.2024 08:19
Olej klimatyczny zamiast oleju palmowego. L’Oréal Green Sciences Incubator wspiera innowacyjny projekt hamburskiego start-upu
fot. Shutterstock

Znane z innowacyjnych rozwiązań w dziedzinie bioletchnologii Colipi zakwalifikowało się do prestiżowego programu L’Oréal Green Sciences Incubator. Francuskie lider branży kosmetycznej będzie wspierać start-up dostępem do nowoczesnych laboratoriów. Cel – dążenie do zrównoważonego piękna.

Colipi to hamburski start-up biotechnologiczny zajmujący się opracowywaniem innowacyjnych procesów fermentacji w celu przekształcania dwutlenku węgla i organicznych produktów ubocznych w zrównoważone oleje, znane jako Climate Oil, czyli oleje klimatyczne. Mogą one zastępować naturalne oleje roślinne, w tym olej palmowy, w przemyśle kosmetycznym, chemicznym oraz w produkcji paliw lotniczych.

Założyciele start-upu, Philipp Arbter, Tyll Utesch, Jonas Heuer i Maximilian Webers, przypominają, że globalne zapotrzebowanie na ropę naftową to aż 4400 milionów ton, a na oleje roślinne, przede wszystkim olej palmowy, dalsze 210 milionów. Misją Colipi jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych dzięki wykorzystywaniu przez przedsiębiorstwa neutralnych pod względem emisji dwutlenku węgla biomateriałów. Start-up dąży do tego, żeby łańcuchy wartości oparte na ropie naftowej i oleju roślinnym zostały zastąpione przez łańcuchy wartości oparte na precyzyjnej fermentacji.

– Umiejętności Colipi w zakresie zielonych nauk, takich jak fermentacja i zielona chemia, w połączeniu z naszą wiedzą specjalistyczną w zakresie badań i rozwoju, powinny doprowadzić do stworzenia wspaniałych innowacji na rzecz bardziej odpowiedzialnego przemysłu kosmetycznego – oświadczyła w rozmowie z „Hamburg News” Ines Comtet, szefowa ds. komunikacji w L’Oréal GSI.

Dzięki tej współpracy Colipi zyska dostęp do zaplecza naukowego L’Oréal, w tym najnowocześniejszych laboratoriów. Wpisuje się to w działania światowego giganta branży kosmetycznej stawiające na ekologiczne innowacje. Wsparcie ze strony L’Oréal umożliwi Colipi przyspieszenie prac nad komercjalizacją oleju klimatycznego i wprowadzenie go na rynek.

Czytaj także: L’Oréal uruchamia Big Bang Program w Azji Północnej, aby wspierać startupy kosmetyczne

Wykorzystywanie oleju palmowego w przemyśle wiąże się z poważnymi konsekwencjami ekologicznymi oraz problemami społecznymi. Uprawy palmy olejowej prowadzą do wylesiania rejonów tropikalnych, a wycinanie lasów deszczowych oznacza niszczenie naturalnych siedlisk dzikich zwierząt. Wypalanie lasów pod uprawy wypuszcza do atmosfery ogromne ilości dwutlenku węgla. Na tym nie koniec: intensywna uprawa palmy olejowej wiąże się ze stosowaniem znacznych ilości pestycydów, z kolei proces produkcji oleju palmowego wiąże się z zanieczyszczeniem rzek i wód gruntowych. Ponieważ w wielu regionach rozwój wielkoobszarowych plantacji palmowych zastępuje tradycyjne rolnictwo, prowadzi on do utraty źródeł utrzymania, a czasem wręcz wysiedlania lokalnych społeczności. Osoby zatrudnione na plantacjach mierzą się z licznymi nadużyciami takimi jak skandalicznie niskie wynagrodzenia, złe warunki pracy oraz eksploatacja dzieci jako taniej siły roboczej.

Wprowadzenie na rynek oleju klimatycznego umożliwiłoby ukrócenie przynajmniej części tych praktyk i pozwoliło powstrzymać degradację środowiska naturalnego.

Czytaj także: Aleksandra Dziegieć, Zielone Laboratorium: przemysł surowców kosmetycznych opiera się nadal na nieetycznych olejach

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
13.11.2024 14:26
Przyszłość szafranu w kosmetyce stoi pod znakiem zapytania. Powodem trudna sytuacja gepolityczna
Szafran pozyskuje się z kwiatów krokusa.Safa Daneshvar

Szafran, najdroższa przyprawa świata, znana ze swojego wyjątkowego smaku i szerokiego zastosowania w kosmetyce, stoi przed wyzwaniami, które mogą zagrozić przyszłości jej użytku w produktach urodowych. Klimatyczne zawirowania i napięcia geopolityczne wpływają na jego produkcję, a popyt na rynku rośnie.

Szafran od lat zajmuje szczególne miejsce w przemyśle kosmetycznym i kulinarnym. Jego cena, wynosząca około 1600 dolarów za kilogram, jest wyrazem skomplikowanego procesu produkcji, który wymaga użycia aż 17 000 kwiatów do uzyskania tej ilości. Iran, największy producent szafranu na świecie, odpowiada za 90 proc. globalnej produkcji, podczas gdy Hiszpania, Grecja, Afganistan, Maroko i Indie odgrywają mniejszą rolę. Produkcja szafranu jest pracochłonna – kwiaty zbiera się ręcznie o świcie, aby uniknąć uszkodzenia delikatnych pręcików.

W ostatnich latach zmiany klimatyczne i napięcia polityczne znacznie skomplikowały sytuację na rynku. W okresie od 2022 do 2023 roku Iran, kluczowy producent, zmagał się z suszą spowodowaną długim, gorącym i suchym okresem. Jak wskazuje Bhimu Patil, dyrektor Centrum Poprawy Warzyw i Owoców na Uniwersytecie Texas A&M, plony spadły dramatycznie – z 400 000 kilogramów w 2022 roku do zaledwie 80 000 kilogramów w 2023 roku. Taka sytuacja przyczynia się do wzrostu cen i wzmacnia presję na rynkach globalnych, gdzie popyt na szafran stale rośnie.

Rynek szafranu, obecnie wyceniany na 602,2 milionów dolarów, będzie według przewidywań rósł w tempie 7,1 proc. rocznie przez następne sześć lat, co podkreśla dynamiczny rozwój branży kosmetycznej. Luksusowe marki, takie jak Sisley Paris, YSL Beauty czy Kosas, oferują produkty z dodatkiem szafranu, jak kremy i serum, których ceny sięgają setek dolarów. Przykładowo, Or Rouge La Crème od YSL, wykorzystujący szafran z Maroka, kosztuje aż 440 dolarów za 50 ml.

Wojna w Ukrainie miała również wpływ na koszty produkcji szafranu, zwłaszcza w Grecji, gdzie marka Korres posiada umowę z tamtejszą spółdzielnią. Według Leny Korres, założycielki firmy, koszty energii i nawozów ekologicznych wzrosły w 2022 roku, co przełożyło się na 30-procentowy wzrost cen szafranu. W związku z tym, że szafran jest rośliną wymagającą nawadniania i wrażliwą na zmiany temperatury, warunki klimatyczne oraz napięcia geopolityczne stanowią istotne zagrożenie dla stabilności jego produkcji.

Czytaj także: Niebezpieczne substancje w 6 proc. kosmetyków – alarmujące wyniki kontroli ECHA

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. listopad 2024 00:45