StoryEditor
Salony beauty
19.04.2021 00:00

Beauty Razem: Jest rozporządzenie: 1 miliard zł miesięcznie dla branży beauty

- Wynegocjowaliśmy 1 miliard miesięcznie złotych dla branży beauty. Choć na pewno nie wszyscy, to wiele firm będzie w stanie uzyskać pomoc. Naszym celem będzie teraz wytłumaczenie wniosków oraz podjęcie działań, by jak najszybciej branża została otwarta - mówi Michał Łenczyński, szef Beauty Razem.

16 kwietnia 2021 roku w Dzienniku Ustaw zostaje opublikowane "Rozporządzenie Rady Ministrów zmieniające rozporządzenie w sprawie wsparcia uczestników obrotu gospodarczego poszkodowanych wskutek pandemii COVID-19”.

Beauty Razem zdołało wynegocjować wsparcie finansowe warte 1 mld zł miesięcznie m.in. dla kodu 96.02.Z (fryzjerstwo i pozostałe usługi kosmetyczne), 47.75 (sprzedaż detaliczna kosmetyków, m.in. w salonach) oraz po korektach 96.09.Z (obejmujący m.in. PMU, tatuaż i piercing).

- Nie wszystko się udało. Zwolnienia ZUS za cały marzec, czyli cztery dni lockdownu, w tym dwa weekendowe, nie będzie, poza PKD, których wsparcie jest przedłużone. Umorzenie PFR 1.0 jest w fazie bezpośredniej obietnicy i jeszcze nie pojawił się nowy regulamin PFR, bo rozporządzenie jest świeże. Pod znakiem zapytania jest okres działania firmy dla poszczególnych rodzajów dofinansowań – w większości wcześniejszych wsparć był to 1 rok i gdy pojawią się akty szczegółowe, jest szansa na znaczne skrócenie tego okresu - wskazuje Michał Łenczyński,  założyciel Beauty Razem.

Przypomnijmy, jak doszło do wywalczenia wsparcia dla salonów kosmetycznych, fryzjerskich i innej działalności beauty. 25 marca 2021 roku rząd ogłosił, że w sobotę 27 marca wprowadza kolejny lockdown w całym kraju. Walka Beauty Razem o to, aby nie doszło do lockdownu, rozpoczęła się ponad tydzień wcześniej. Grupa zwróciła się wtedy do Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii z trzema postulatami: pozostawienia branży beauty otwartej, bo jest bezpieczna, wsparcia finansowego przy spadkach obrotów oraz
komunikacji, że może działać.

Wiadomości Kosmetyczne pisały o tym tutaj: Branża beauty: Musimy zawalczyć o siebie, drugi raz tego nie przetrwamy

Po intensywnych rozmowach Beauty Razem z Ministerstwem Rozwoju, Pracy i Technologii, minister zdrowia Adam Niedzielski zakomunikował w Polsat News, że nie zamierza zamykać salonów fryzjersko-kosmetycznych. Do zamknięcia jednak doszło ze względu na wymykające się spod kontroli liczby zachorowań trzeciej fali wirusa.

Choć lockdown ogłoszono o 11:00, Michał Łenczyński jeszcze rano otrzymał zaproszenie na rozmowy Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii z przedstawicielami branży. Podczas spotkania omówiono wsparcie finansowego przedsiębiorców beauty dotkniętych lockdownem, który został ogłoszony zaledwie godzinę wcześniej.

W zespole, który został skompletowany ekspresowo z ramienia branży uczestniczyli Anna Aniszewska z Beauty Razem-Beauty Tax, Jadwiga Caban-Korbas na zaproszenie Michała Łenczyńskiego, Blanka Chmurzyńska-Brown z PZPK i Michał Łenczyński, założyciel Beauty Razem. 

W trakcie spotkania Beauty Razem przekonywało, że tylko spełnienie postulatów może sprawić że lockdown będzie skuteczny, a w przeciwnym wypadku branża się nie zamknie z braku środków na życie. Dlatego środki miały być przyznane w określonej wysokości oraz maksymalnie szybko. 

Postulaty Beauty Razem przedstawione na negocjacjach 25 marca 2021:

1. Zwolnienie ze składek ZUS za marzec i kwiecień 2021 – postulat zrealizowany częściowo (kwiecień)
2. Szybka dotacja 5.000 zł dla mikro- i małych przedsiębiorstw – postulat zrealizowany
3. Świadczenie postojowe dla przedsiębiorcy, dla osób zatrudnionych na um. cywilnoprawnych  – postulat zrealizowany
4. Dofinansowanie wynagrodzeń w wys. 6.000 zł, po 2.000 zł przez 3 miesiące do każdego etatu  – postulat zrealizowany
5. Bezwarunkowe, pełne umorzenie PFR 1.0, zwolnienie z opodatkowania wysokości umorzenia PFR 1.0  – postulat w fazie obietnicy (oczekiwanie na aktualizację regulaminu PFR)

Po spotkaniu z MRPiT, społeczność Beauty Razem przedstawiła listę kodów PKD i zostały one uwzględnione. W tarczach znalazły się ponownie kody branż związanych z beauty:
85.59.B Pozostałe pozaszkolne formy edukacji gdzie indziej niesklasyfikowane
86.90.A Działalność fizjoterapeutyczna
86.90.D Działalność paramedyczna
96.04.Z Działalność usługowa związana z poprawą kondycji fizycznej

96.02.Z Fryzjerstwo i pozostałe usługi kosmetyczne
47.75.Z Sprzedaż detaliczna kosmetyków i artykułów toaletowych prowadzona w wyspecjalizowanych sklepach

Niestety wówczas kod 96.09.Z obejmujący m.in. tatuaż, piercing, nie został wtedy do pomocy zakwalifikowany, o czym pisaliśmy tutaj.

- W tej sprawie również interweniowaliśmy kontaktując się z Ministerstwem i kod ten znalazł się w rozporządzeniu. Choć sukcesem jest uwzględnienie części łańcucha dostaw już w pierwszej fazie rozmów, czyli kodu sprzedaży detalicznej kosmetyków 47.75.Z, na chwilę obecną nie zostały uwzględnione kody hurtowe i na ten temat zamierzamy nadal rozmawiać - zapowiada Łenczyński.

1 kwietnia 2021 roku premier Mateusz Morawiecki zapowiedział wsparcie dla branż poszkodowanych, zgodne z przedstawionymi wcześniej postulatami. W połowie kwietnia wiceminister Rozwoju Olga Semeniuk zapewniła o przyjęciu wszystkich 5 postulatów, które ustaliła z Beauty Razem 25 marca. Minister zapewniła też, że forma wynegocjowana wsparcia dla branży beauty to 1 mld złotych miesięcznie a kolejna forma wsparcia na kwiecień to dodatkowo rozszerzone kody PKD – ponad 7 mld złotych.

Joanna Rokicka
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Salony beauty
13.11.2024 00:30
Rzeczniczka MŚP i fundacja Beauty Razem pracują nad bezpieczeństwem zawodu kosmetologa i stabilnością branży usług beauty
Mec. Agnieszka Majewska, rzeczniczka MŚP i Michał Łenczyński, prezes Fundacji Beauty Razemfot. Beauty Razem

Ochrona praw kosmetologów, stabilność podatku VAT 8 proc. oraz kwestie związane z rozporządzeniem sanitarnym to kluczowe wyzwania dla branży usług beauty. Nad uregulowaniem przepisów będą pracować wspólnie rzeczniczka MŚP i Fundacja Beauty Razem.

Ochrona praw kosmetologów, stabilność podatku VAT 8 proc. oraz kwestie związane z rozporządzeniem sanitarnym były tematem spotkania mec. Agnieszki Majewskiej, rzeczniczki MŚP i Michała Łenczyńskiego, prezesa Fundacji Beauty Razem działającej na rzecz przedsiębiorców działających w usługach beauty. Do spotkania doszło 12 listopada br. w Warszawie.

– Ustaliliśmy priorytety naszych wspólnych działań, mam nadzieję, że przy pomocy fundacji Beauty Razem uda nam się stworzyć przepisy, które będą czytelne i które będą służyły temu, żeby zawód kosmetologa był bezpieczny – powiedziała mec. Agnieszka Majewska, rzeczniczki MŚP, po spotkaniu.

Fundacja Beauty Razem weszła w skład Rady Przedsiębiorców przy Rzeczniku MŚP. Dzięki temu może jeszcze skuteczniej przedstawiać istotne dla branży postulaty i lobbować za wprowadzaniem rozwiązań wspierających przedsiębiorców.

Podatek 8 proc. VAT na usługi kosmetyczne

Michał Łenczyński był inicjatorem wprowadzenia preferencyjnego podatku VAT na usługi beauty. Na czele organizacji Beauty Razem (dziś już fundacji) zabiegał o jego wprowadzenie przez 4 lata. W kwietniu br. 8 proc. VAT zaczął obowiązywać.

Czytaj więcej: Wreszcie niższy VAT dla branży beauty

Według analiz Fundacji w wyniku wprowadzenia tej regulacji szara strefa w sektorze usług beauty zmniejszyła się o 20 proc. Organizacja szacuje, że od kwietnia 2024 do września 2024 roku, podatnicy VAT branży beauty zaoszczędzili 100 mln zł na podatku VAT, a większość tych środków została przeznaczona na inwestycje, napędzając inne powiązane gałęzie gospodarki. Obniżenie podatku zadziałało także stabilizująco na ceny.

Nad zasadnością wprowadzenia obniżonego podatku VAT ciągle toczą się jednak dyskusje, część polityków zarzuca obozowi rządzącemu, że decyzja była pochopna, przyniosła straty w budżecie państwa i jest niezgodna z prawem unijnym. Z tymi wnioskami Fundacja Beauty Razem absolutnie się nie zgadza i zapowiada wszelkie działania, które mają zapewnić stabilność podatku dla firm z sektora.

"Przywrócenie VAT 23 proc. byłoby stratą dla całego państwa – lawinowo wzrośnie szara strefa, ceny usług poszybują, zmniejszy się zatrudnienie, nie powstanie 45 tys. kobiecych miejsc pracy, a ok. 10 tys. firm zawiesi działalność" – czytamy w oświadczeniu Fundacji.

Całość branży usług beauty w Polsce to 300 tys. miejsc pracy, 94 pracujących w branży to kobiety. 

Uregulowanie zawodu kosmetologa

Bardzo istotnym obszarem działań Fundacji jest także obrona zawodu kosmetologa i uzyskanie zapisów, że osoby z odpowiednim przygotowaniem i wykształceniem nadal będą mogły wykonywać zabiegi z zakresu kosmetologii estetycznej, dziś coraz częściej zaliczane do medycyny estetycznej. Naczelna Izba Lekarska stoi na stanowisku, że zabiegi związane z ingerencją w powłoki skórne powinny być wykonywane wyłącznie przez lekarzy, ponieważ kosmetolodzy nie mają odpowiednich uprawnień. 

Czytaj więcej: Lekarze kontra kosmetolodzy. Trwa walka o zabiegi powiększania ust i nie tylko

Natomiast Fundacja uważa, że do wykonywania szeregu zabiegów, które nie są typową chirurgią plastyczną są przygotowani kosmetolodzy.

– Jest różnica między kosmetologiem a kosmetyczką. Słowo jest podobne, specjalizacja – zupełnie inna. To są dwa różne zawody. Ścieżka kształcenia kosmetyczki to najczęściej szkoła policealna lub kurs kierunkowy, związany np. z kosmetyką białą, stylizacją rzęs czy paznokci. Piękny zawód, który wykonują tysiące kobiet.

Natomiast kosmetolog ma nieco inne zadania. To osoba, która ukończyła studia, ma tytuł licencjata lub magistra. Uczelnie kosmetologiczne to w znacznej części uczelnie medyczne, także państwowe. Często w tych samych salach, często przez tych samych wykładowców nauczani są zarówno kosmetolodzy, jak i lekarze. Nie rozumiem podważania kompetencji osób po wyższych studiach specjalistycznych, związanych z zabiegami kosmetologicznymi, które często wykonują zabiegi tego typu lepiej niż lekarze – mówił Michał Łenczyński w wywiadzie dla Wiadomości Kosmetycznych.

Czytaj więcej: Michał Łenczyński, Beauty Razem: Chcemy uczciwego dialogu o usługach estetycznych

W opinii Fundacji odpowiednie uregulowanie tego obszaru kompetencji nie tylko da bezpieczeństwo prowadzenia biznesu kosmetologom z wieloletnią praktyką i przygotowanych do wykonywania zawodu, ale też przyczyni się bezpieczeństwa konsumentów, bo może wpłynąć na eliminację z rynku osób po kilkudniowych kursach lub w ogóle nie posiadających doświadczenia, które wykonują zabiegi estetyczne (np. z użyciem wypełniaczy).

Również wielu lekarzy zajmujących się medycyną estetyczną uważa, że pomiędzy kosmetologami a lekarzami współpraca jest konieczna i przynosi korzyści obu stronom.

Czytaj więcej: Dr n.med. Łukasz Preibisz: Kosmetolog i lekarz działają razem. Nie ma walki pomiędzy naszymi zawodami 

Rozporządzenie sanitarne

Rozporządzenie sanitarne to z kolei akt prawny, który od wielu lat nie doczekał się aktualizacji. Chodzi dokładnie o Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie szczegółowych wymagań sanitarno-higienicznych przy świadczeniu usług fryzjerskich, kosmetycznych, tatuażu i odnowy biologicznej z dnia 17 lutego 2004 r. W 2012 r. przestało ono obowiązywać (uchylenie podstawy prawnej). Dopiero od 2019 roku trwały prace nad nową wersją rozporządzenia, przerwała je pandemia covid.  

26 marca 2024 r., w wykazie prac Ministerstwa Zdrowia, pojawiła się informacja o całkowitej rezygnacji z dalszych prac. Dokument ma zostać opracowany od początku, a jego wprowadzenie poprzedzą konsultacje publiczne. Rozporządzenie ma określić m.in. warunki lokalowe do prowadzenia działalności usługowej w obszarze beauty, postępowanie podczas zabiegów, procedury sanitarno-higieniczne, wytyczne dotyczące sterylizacji gabinetowej i osób uprawnionych do jej wykonywania.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
12.11.2024 14:48
Jak chronić wzrok podczas precyzyjnej pracy jako stylistka lub stylista paznokci?
Stylizacja paznokci wymaga niekiedy koronkowej roboty.Shutterstock

Praca przy stylizacji paznokci wymaga nie tylko precyzji, ale także dbałości o zdrowie, szczególnie wzroku. Odpowiednie środki mogą zapobiec zmęczeniu oczu, chronić przed bólami głowy oraz utrzymać wysoką jakość pracy. Poniżej przedstawiamy najważniejsze sposoby, które pomogą manicurzystkom i manicurzystom zadbać o oczy podczas wykonywania szczegółowych wzorów.

Odpowiednie oświetlenie

Podstawą ochrony wzroku jest dobre oświetlenie, jednak standardowe lampy sufitowe w salonach często przynoszą więcej szkody niż pożytku. Ostre światło odbijające się od luster i błyszczących powierzchni, takich jak marmurowe blaty, może powodować odblaski, co utrudnia koncentrację. Co więcej, mocne światło potrafi wywołać migreny, zwłaszcza u osób na nie podatnych. Aby poprawić warunki pracy, warto zasugerować właścicielowi salonu zamontowanie łagodniejszego, bursztynowego oświetlenia, które nie tylko uspokaja klientów, ale również zmniejsza obciążenie oczu. Alternatywą są okulary z filtrem niebieskiego światła lub specjalne, zielone soczewki dla osób cierpiących na migreny. Kosztowne, lecz skuteczne rozwiązanie to także lampy punktowe o giętkiej szyjce, które można nabyć już za mniej niż 40 zł.

Ergonomia pracy

Wybór odpowiedniego krzesła jest równie ważny co oświetlenie. Krzesło powinno umożliwiać siedzenie z nogami opartymi na podłodze i kolanami zgiętymi pod kątem 90 stopni, zapewniając jednocześnie wsparcie dla pleców. Ergonomiczne krzesła klękosiady to opcja, która rozkłada ciężar ciała równomiernie, zapobiegając nadmiernemu obciążeniu pleców i zapewniając naturalne pochylenie do przodu. Dzięki temu oczy i inne partie ciała mogą pracować w komforcie, bez potrzeby kompromisu między zdrowiem a wygodą.

Aktualizacja recepty na okulary

Niedopasowane okulary mogą zwiększać zmęczenie wzroku, a także ryzyko dalszego pogłębiania się wady wzroku. Osoby z wadą 20-40 widzą obiekty w sposób, który normalna osoba widzi z dwukrotnie większej odległości. Dlatego regularne badania wzroku, zalecane co 1-2 lata, są kluczowe. Jeśli pojawiają się bóle głowy, rozmyte widzenie czy częste mrużenie oczu, czas na wizytę u optyka. Dokładna recepta na okulary to prosty sposób na zmniejszenie napięcia oczu podczas pracy nad skomplikowanymi wzorami.

Ochrona i nawilżanie oczu

Praca przy szczegółowych projektach powoduje, że mrugamy rzadziej, co prowadzi do wysuszania oczu. Warto mieć przy sobie sztuczne łzy, które skutecznie nawilżają oczy. Kilka kropel przed rozpoczęciem pracy może zdziałać cuda. Dodatkowo, w salonach, gdzie używane są różne substancje chemiczne, warto sięgnąć po gogle ochronne. Zapewniają one barierę przed drobnymi cząsteczkami i przypadkowymi rozpryskami, chroniąc delikatną powierzchnię oczu. Lokalne samorządy coraz częściej promują takie środki ochrony, przyznając salonom wyróżnienia za stosowanie zasad bezpieczeństwa i higieny pracy.

Czytaj także: LaDiosa nawiązuje współpracę z Pauliną Pastuszak

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
24. listopad 2024 23:01