Prezydent Andrzej Duda zwrócił uwagę, że moment podpisania ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele jest bardzo istotny. – To moment przywrócenia pewnej normalności, a także moment pokazania solidarności, tej wewnątrzspołecznej; solidarności tych, którzy w handlu nie pracują i mają wolne w niedziele, z tymi którzy w handlu pracują, dla których dotąd niedziela nie była dniem, który mogliby spędzić ze swoimi dziećmi, ze swoimi małżonkami, ze swoją rodziną. Także tym ludziom wolna niedziela się należy – powiedział Andrzej Duda.
Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" zaznaczył, że dla niego podpisany dokument nie jest zakazem handlu w niedziele, lecz zakazem pracy w niedziele. – Faktycznie jest to ograniczenie zatrudnienia w niedziele – akcentował przewodniczący „Solidarności”. – W przeciągu 28 lat, jest to trzeci projekt obywatelski, który przeszedł całą procedurę, od zawiązania komitetu, zebrania podpisów, przejścia przez całą drogę parlamentarną, aż do podpisu prezydenta – dodał.
Zwrócił się on też do „tych wszystkich przedsiębiorców, którzy już dziś starają się wytężać swoją energię na pomysły jak ominąć te przepisy”. – Ja wam, szanowni państwo radzę, abyście się skupili na tym, jak poprawić warunki pracy pracownikom w handlu i dać im konkretne podwyżki. Czy wam się to podoba czy nie, ustawa została podpisana i wejdzie w życie – zaznaczył Duda. – Wspólnie z państwową inspekcją pracy będziemy pilnować tego, aby te przepisy były przestrzegane – podsumował.
Zgodnie z uchwaloną przez Sejm ustawą, zakaz handlu w Polsce wprowadzany będzie stopniowo, począwszy od marca br. Sklepy będą mogły być otwarte tylko w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca, chyba, że w którąś z nich wypadnie święto. Handel dozwolony będzie również w jedną niedzielę przed Wielkanocą i dwie niedziele poprzedzające Boże Narodzenie.
W 2019 r. sklepy będą otwarte jedynie w ostatnią niedzielę każdego miesiąca i niedziele przedświąteczne. Począwszy od 2020 r. handel będzie możliwy już tylko w siedem niedziel w roku: trzy przedświąteczne oraz w ostatnie niedziele przypadające w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu.
To w praktyce oznacza, że w 2018 r. czeka nas 29 niedziel handlowych i 23 niedziele z zakazem handlu. Rok później sklepy otwarte będą już tylko w 15 niedziel, a zamknięte w 37. Natomiast począwszy od 2020 r. handel dozwolony będzie w Polsce jedynie w siedem niedziel, a zabroniony w 45.
W niedziele pozostaną otwarte m.in. sklepy „w których handel jest prowadzony przez przedsiębiorcę będącego osobą fizyczną wyłącznie osobiście, we własnym imieniu i na własny rachunek", sklepy na stacjach paliw, placówki handlowe na dworcach (tylko „w zakresie związanym z bezpośrednią obsługą podróżnych"), apteki i hurtownie farmaceutyczne, piekarnie, cukiernie, lodziarnie, placówki pocztowe, sklepy w strefach wolnocłowych, czy zakłady pogrzebowe. Na dotychczasowych zasadach funkcjonować będzie mógł również handel internetowy.