Jak wyglądają najważniejsze wnioski z badania ARC Rynek i Opinia dotyczące planowanych zachowań konsumentów w związku z wchodzącą ustawą dot. zakazu handlu w niedzielę.
Po pierwsze niedziela to dla wielu Polaków dzień handlowy – 78 proc. z nich przyznaje, że w ciągu ostatnich czterech tygodni robiła zakupy w ten dzień tygodnia. W niedziele robi się często duże zakupy – najwyższy odsetek osób deklaruje, że w ten dzień odwiedza najczęściej dyskonty oraz hiper i supermarkety
Jednocześnie 45 proc. badanych przyznaje, że mimo zakazu handlu nadal będzie robiła zakupy w niedziele, tylko w innych – czynnych – sklepach. Osoby, które nie planują robienia zakupów w niedziele, będą się starali je robić od poniedziałku do piątku lub w sobotę – zarówno przed południem jak i do południa.
Zgodnie z deklaracjami respondentów niedzielne zakupy przeniosą do małych sklepów sieciowych oraz do prywatnych sklepów osiedlowych. Niemal co dziesiąty respondent deklaruje, że zakupy w niedzielę będzie robił na stacjach benzynowych.
Co trzeci Polak jest zdania, że zakaz handlu w niedzielę spowoduje, że będzie miał więcej wolnego czasu, np. na odpoczynek. Dla 42 proc. wprowadzenie tej ustawy jest utrudnieniem życia.
- Z naszych badań wyraźnie widać, że Polacy przyzwyczaili się do robienia zakupów w niedzielę. I dotyczy to zarówno kobiet jak i mężczyzn ze wszystkich grup wiekowych. Zdania co do tej ustawy są jednak podzielone – niecała połowa traktuje jej wprowadzenie jako ograniczenie życia, co trzeci badany jednak jest zdania, że zyska czas dla siebie i swojej rodziny - mówi Adam Czarnecki, Wiceprezes ARC Rynek i Opinia.
Z deklaracji respondentów wynika, że ruch sklepowy istotnie zwiększy się w soboty – 36 proc. respondentów deklaruje, że właśnie na ten dzień przeniesie dotychczasowe niedzielne zakupy. Pozostali badani będą robili zakupy od poniedziałku do piątku.
- Jednocześnie spora grupa osób nie zamierza całkowicie rezygnować z niedzielnych zakupów – będą one miały nieco innych charakter i będą dokonywane w małych sklepach. Dlatego ich właściciele mogą liczyć na sporo wyższe obroty – prognozuje - mówi Adam Czarnecki.
Zdaniem wiceprezesa ARC Rynek i Opinia zyskają też stacje benzynowe – wprawdzie odsetek osób planujących tam przenieść swoje niedzielne zakupy wynosi tylko 9 proc., jednak – jego zdaniem - w miarę rozwoju oferty sklepów na stacjach, do czego przymierzają się już niektóre sieci, można się spodziewać, że i tutaj obroty będą wyższe.