StoryEditor
Prawo
06.11.2019 00:00

Obsługa klienta w centrum uwagi - trendy w usługach finansowych na rok 2020

Comperemedia ogłosiła cztery trendy, które mają wpłynąć na krajobraz usług finansowych w 2020 r., oparte na kompleksowych danych rynkowych i konsumenckich, szczegółowej analizie i przykładach marek. 

W 2020 r. i kolejnych latach Comperemedia przewiduje znaczne postępy i zmiany w branży związane z usługami finansowymi.  - Zidentyfikowaliśmy cztery trendy, które odnoszą się do tego, w jaki sposób branża będzie kierować przyszłością płatności, poprawiać obsługę klienta, promować gotowość finansową oraz poszerzać partnerstwa i nagrody dla konsumentów - zapowiedziała Lily Harder, starszy dyrektor ds. strategii marketingowej w Comperemedia.

1. Niewidzialna podróż przez płatności

Proces podejmowania decyzji finansowych będzie się odbywał za kulisami.
• Dostawcy usług finansowych będą poszukiwać innowacyjnych sposobów na wyeliminowanie jeszcze większego tarcia z codziennych transakcji, zmieniając sposób płatności z płynnego na niewidoczny.
• Przy ciągłym rozwoju sztucznej inteligencji (AI) proces podejmowania decyzji finansowych będzie się odbywał za kulisami. Zautomatyzowane transakcje obejmą więcej linii produktów, takich jak oszczędności i inwestycje.
• Gamifikacja rozpocznie się w przestrzeni osobistego zarządzania finansami (PFM), zachęcając konsumentów do podejmowania lepszych decyzji finansowych. 

2. Obsługa klienta 2.0

Obsługa klienta będzie w centrum uwagi w 2020 r., ale z nowym akcentem, oferując rozwiązania problemów, których konsumenci i małe firmy sobie nie wyobrażali.
 • Sztuczna inteligencja na nowo odkryje tradycyjny krajobraz obsługi klienta dzięki bardziej intuicyjnym centrom obsługi telefonicznej i najnowocześniejszym rozwiązaniom, które w razie potrzeby mogą dotrzeć do właściwego człowieka.
• Marki finansowe wprowadzą proaktywne rekomendacje do większej liczby kanałów cyfrowych i przyjmą silniejsze strategie marketingowe oparte na rozwiązaniach, aby zwiększyć zaangażowanie i zwiększyć lojalność klientów.
•Wydawcy kart kredytowych będą różnicować produkty, usprawniając świadczenia z kart i zastępując przestarzałe świadczenia z większym dostępem do wydarzeń, wyjątkowych doświadczeń i usług konsjerża.

3. Przygotowanie do nieznanego
 
Kładąc silny nacisk na kondycję finansową, przemysł intensywnie pracuje, aby pomóc konsumentom na wszystkich poziomach dochodów przygotować się na niepewną przyszłość.
 • Kryzys zadłużenia pogorszy się, a marki finansowe będą wykorzystywać unikalne propozycje wartości i tożsamości marek, aby przekazywać poczucie bezpieczeństwa i stabilności klientom i potencjalnym klientom.
• Generacja Z będzie bardziej nastawiona na dostawców usług finansowych, zarówno pod względem rozwoju produktów, jak i strategii marketingowych. Przejście na bardziej cyfrowy marketing będzie zgodne z podejściami, które wyróżniają się tradycyjnymi produktami i oferują rozwiązania pomagające konsumentom w podejmowaniu lepszych decyzji finansowych.
• Gotowość i stabilność finansowa zajmą centralne miejsce w wielu liniach produktowych, wraz ze zwiększonym naciskiem na elastyczność, aby pomóc konsumentom w dostosowaniu się do wszelkich trudności, jakie mogą napotkać podczas ich osobistej podróży finansowej.

4. Rozszerzenia i połączenia
 
Partnerstwa międzybranżowe, przejęcia i rozszerzenia produktów umożliwią markom finansowym oferowanie pewnych ulepszeń o charakterze bankowym.
• Branża finansowa będzie dążyć do odzwierciedlenia sukcesów w innych branżach, takich jak handel detaliczny i media. Partnerstwa i przejęcia zbliżą te branże, oferując konsumentom bardziej cyfrowe doświadczenia.
• Banki będą nadal wprowadzać innowacje w branży, ale będą czerpać inspirację z innych ofert tradycyjnych.
• Nagrody finansowe zwiększą się dzięki partnerstwom, które opierają się na szybko rosnącej lojalności wobec marek w innych branżach. Będzie to oznaczać bardziej ukierunkowane segmentowanie, ale większe wykorzystanie marketingu w mediach społecznościowych zapewni głębszy zasięg w tych niszowych segmentach.

Comperemedia jest wiodącą agencją wywiadu marketingowego obsługującą Stany Zjednoczone i Kanadę. Jako firma Mintel, Comperemedia zapewnia rozwiązania dla osób podejmujących decyzje w branży marketingowej dzięki światowej klasy technologii wywiadu marketingowego, wiedzy eksperckiej i niestandardowym usługom doradczym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
24.04.2025 11:47
Zabezpieczenie pracodawcy przed nielojalnym pracownikiem: jak chronić swój biznes w branży med&beauty
Wewnętrzne dokumenty regulujące zasady postępowania pracowników stanowią ważny element ograniczający ryzyko nielojalnych działańShutterstock

Prowadzenie działalności w branży medycyny estetycznej czy usług kosmetycznych wiąże się z wieloma wyzwaniami. Przedsiębiorcy inwestują w marketing, budują markę i zdobywają zaufanie klientów. Zatrudniają pracowników, dbają o ich rozwój, oferują szkolenia i umożliwiają dostęp do nowoczesnych technologii. Niestety, zdarza się, że mimo tych działań, pracownik decyduje się zakończyć współpracę, a dodatkowo stara się pozyskać klientów byłego pracodawcy.

W jaki sposób można chronić swój biznes przed takimi sytuacjami? Na to pytanie odpowiadają Paulina Iwanowicz oraz Emilia Boboryko, prawniczki specjalizujące się w obsłudze prawnej podmiotów z branży med&beauty

Poniżej przedstawiają one praktyczne i skuteczne rozwiązania, które warto wprowadzić, zanim pojawią się niepożądane problemy.

Klauzule umowne jako podstawowa forma zabezpieczenia

Jednym z najistotniejszych elementów prawnych, które mogą chronić interesy pracodawcy, jest prawidłowo skonstruowana umowa z pracownikiem.

W branży beauty bardzo często spotykamy się z brakiem dobrze opracowanych umów. Tymczasem odpowiednio sformułowane klauzule potrafią skutecznie ograniczyć ryzyko związane z odejściem pracownika i przejęciem klientów. Kluczowe są tu trzy zapisy: o poufności, zakazie konkurencji oraz lojalności – zauważa Paulina Iwanowicz.

Pierwszym z tych zapisów jest klauzula poufności, która zobowiązuje pracownika do nieujawniania informacji dotyczących przedsiębiorstwa – zarówno w trakcie trwania stosunku pracy, jak i po jego zakończeniu. Aby taki zapis był skuteczny, należy dokładnie wskazać, co stanowi informację poufną. Równie ważne jest wyraźne określenie, które informacje nie będą traktowane jako poufne.

Drugim istotnym elementem umowy jest klauzula o zakazie konkurencji. Jej celem jest zapobieżenie sytuacji, w której były pracownik podejmuje działalność konkurencyjną wobec swojego poprzedniego pracodawcy lub zatrudnia się u konkurenta.

Taki zapis może obowiązywać zarówno w czasie trwania umowy, jak i po jej zakończeniu – wówczas za odpowiednim wynagrodzeniem. W przypadku osób na umowie zlecenie dopuszczalne jest nawet wprowadzenie kar umownych za złamanie zakazu konkurencji – dodaje Emilia Boboryko.

Trzecią klauzulą wartą uwzględnienia jest klauzula lojalnościowa, która zobowiązuje pracownika do działania zgodnego z interesem pracodawcy i powstrzymywania się od jakichkolwiek działań, które mogłyby narazić firmę na szkodę.

image
Paulina Iwanowicz oraz Emilia Boboryko 

Umowy szkoleniowe jako ochrona inwestycji w rozwój pracownika

Pracodawcy działający w branży med&beauty bardzo często inwestują znaczne środki w szkolenia i kursy, podnoszące kwalifikacje personelu. Dzięki temu pracownicy mogą świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Niestety, bywa tak, że po odbyciu szkolenia pracownik rezygnuje z pracy i przenosi się do innego salonu lub zakłada własną działalność. W takiej sytuacji firma nie tylko traci specjalistę, ale również ponosi straty finansowe związane z koniecznością przeszkolenia nowej osoby.

W takich przypadkach pomocne mogą być umowy szkoleniowe.

Kluczowe jest podpisanie z pracownikiem umowy szkoleniowej, która jasno określa obowiązek zwrotu kosztów szkolenia w przypadku odejścia z pracy przed ustalonym terminem. Taka umowa działa dyscyplinująco i zabezpiecza firmę finansowo – mówi Paulina Iwanowicz

Z formalnego punktu widzenia mamy tu do czynienia z umową o podnoszenie kwalifikacji zawodowych. Umowa ta powinna określać między innymi czas, przez jaki pracownik zobowiązuje się do pozostania w zatrudnieniu po zakończeniu szkolenia oraz sposób rozliczenia kosztów w przypadku zerwania umowy.

Regulaminy i polityki wewnętrzne jako codzienny mechanizm kontroli

Wewnętrzne dokumenty regulujące zasady postępowania pracowników również stanowią ważny element ograniczający ryzyko nielojalnych działań.

Warto wdrożyć regulaminy i polityki wewnętrzne, które określają zasady działania pracowników w zakresie ochrony danych, kontaktu z klientem czy zachowania standardów etycznych. Dobrze przygotowany regulamin pracy może być silnym argumentem w sytuacji sporu – zauważa Emilia Boboryko.

Do najważniejszych dokumentów należą:

  • Regulamin pracy, w którym określa się obowiązki i prawa pracowników, w tym również zobowiązanie do działania na rzecz pracodawcy.
  • Polityka ochrony danych i informacji poufnych, która definiuje sposób przetwarzania, udostępniania i przechowywania informacji mających znaczenie dla działalności firmy.
  • Kodeks etyki, który prezentuje wartości oraz standardy postępowania obowiązujące w firmie.

Podsumowanie – odpowiedzialne zatrudnianie i świadome zabezpieczanie biznesu

Zatrudnianie nowych osób wiąże się nie tylko z szansą na rozwój, lecz także z potencjalnym ryzykiem. W sytuacji, gdy pracodawca inwestuje w szkolenia, rozwój zespołu oraz budowanie relacji z klientami, równie istotne staje się odpowiednie zabezpieczenie prawne. Często zdarza się tak, że wielu właścicieli firm zgłasza się po pomoc dopiero wtedy, gdy problem już wystąpił.

W praktyce często spotykamy się z sytuacjami, w których właściciel salonu przychodzi do nas dopiero po tym, jak pracownik odszedł i zaczął podbierać klientów. Wtedy niestety wiele działań jest już mocno ograniczonych. Dlatego warto zabezpieczyć się zawczasu. Świadoma i odpowiednio udokumentowana współpraca z pracownikiem to podstawa bezpiecznego rozwoju biznesu. Branża beauty jest bardzo konkurencyjna, ale odpowiednie narzędzia prawne mogą naprawdę skutecznie chronić interes pracodawcy – stwierdza Paulina Iwanowicz.

Zamiast działać reaktywnie, warto wcześniej przygotować odpowiednie umowy, regulaminy i polityki wewnętrzne. Takie podejście może skutecznie zapobiec stratom finansowym, utracie klientów i destabilizacji biznesu.

autorki: Paulina Iwanowicz oraz Emilia Boboryko – prawniczki specjalizujące się w branży med&beauty

Czytaj też: Jak wybrać kurs szkoleniowy dla profesjonalisty/profesjonalistki w branży beauty?

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
23.04.2025 13:34
Financial Times: UE ostrzega przed tanimi kosmetykami z platform takich jak Temu i Shein: "Rażące naruszenia standardów".
Komisja Europejska zaapelowała do konsumentów o ostrożność przy zakupie niedrogich kosmetyków dostępnych na popularnych platformach e-commerce, takich jak Temu i Shein.RAPEX Safety Gate

Komisja Europejska wydała ostrzeżenie dla konsumentów, by unikali kusząco tanich produktów kosmetycznych oferowanych na popularnych platformach zakupowych, takich jak Temu czy Shein. Według danych opublikowanych przez Financial Times, w ciągu ostatnich 12 miesięcy system zgłoszeń niebezpiecznych produktów działający na poziomie całej Unii Europejskiej odnotował ponad 4 000 alertów – to najwyższa liczba od momentu uruchomienia tego systemu.

Z raportu wynika, że aż 36 procent niebezpiecznych produktów stanowiły kosmetyki. Znaleziono w nich często zakazane substancje chemiczne, których stosowanie w Unii Europejskiej jest ściśle regulowane. Dodatkowo, aż 40 procent wszystkich zakwestionowanych towarów pochodziło z Chin, co wzbudza dodatkowe obawy dotyczące kontroli jakości i zgodności z unijnymi przepisami.

Michael McGrath, unijny komisarz ds. ochrony konsumentów, podkreślił, że dynamiczny wzrost sprzedaży internetowej doprowadził do zalewu europejskiego rynku produktami, które nie spełniają surowych norm bezpieczeństwa obowiązujących w UE. – „Znaczna część tych towarów rażąco narusza nasze rygorystyczne standardy, stwarzając poważne zagrożenie dla zdrowia konsumentów i wypaczając konkurencję wobec firm, które przestrzegają przepisów” – powiedział McGrath w rozmowie z Financial Times.

Komisja Europejska apeluje o ostrożność podczas zakupów w internecie, szczególnie w przypadku produktów przeznaczonych do kontaktu ze skórą. Podkreśla również konieczność wzmożonej kontroli nad transgranicznym handlem elektronicznym i większej odpowiedzialności ze strony platform sprzedażowych, które powinny weryfikować, czy oferowane produkty są zgodne z unijnym prawem.

Warto mieć na uwadze, że problem potencjalnie niebezpiecznych kosmetyków z Chińskiej Republiki Ludowej nie jest zagrożeniem pojawiającym się na platformach takich jak wymienione przez Financial Times Temu czy Shein. Pojawiają się one także w marketplace‘ach takich jak np. Allegro. Jakkolwiek nie każdy produkt z wysyłką z Chin musi być nieoryginalny czy niebezpieczny, to ich pochodzenie powinno, zdaniem unijnych urzędników, zapalać czerwone lampki w głowach konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
24. kwiecień 2025 21:09