
Sejm przyjął 17 sierpnia 2023 r. nowelizację ustawy o zdrowiu publicznym i niektórych innych ustaw, zawierającą m.in. zapisy dotyczące zakazu sprzedaży napojów energetycznych dzieciom i młodzieży do 18 r.ż. To ważna informacja także dla drogerii – w strefach przykasowych energetyki są często częścią oferty impulsowej.
Zgodnie z zapisami ustawy wprowadza się zakaz sprzedaży napojów z dodatkiem tauryny i kofeiny (czyli energetyków lub napojów energetycznych) osobom poniżej 18. roku życia. Również na terenie szkół i innych placówek oświatowych, w automatach, a także w miejscach niedostępnych dla osób małoletnich jak np. zakłady pracy.
Grzywna za złamanie zakazu może wynieść od 10 tys. zł do 500 tys. zł.
Producenci i importerzy będą zobowiązani do umieszczenia na opakowaniu ww. produktów oznaczenia: napój energetyczny. Brak takiego oznaczenia będzie się wiązał nawet z karą ograniczenia wolności. Do tej pory na energetykach często znajdowało się hasło: napój energetyzujący, co krytykowali lekarze i dietetycy podkreślając, że ich działanie jest złudne i zgubne. W napojach energetycznych podstawą jest najczęściej kofeina i tauryna pobudzające pracę serca a tym samym niwelujące poczucie senności. Ponadto znajdują się w nich np. guarana, żeń-szeń, witaminy z grupy B i bardzo dużo cukru. Regularne spożywanie energetyków prowadzi do zaburzeń pracy serca i układu krążenia oraz pracy mózgu.
Sejm nie zgodził się na senackie poprawki dotyczące m.in. wydłużenia okresu przejściowego na wprowadzenie nowych przepisów. Senatorowie postulowali, aby zakaz sprzedaży nie dotyczył napojów produkowanych i importowanych przed dniem wejścia w życie ustawy, o ile ich sprzedaż nastąpi w ciągu 24 miesięcy od tego terminu, a także chcieli wydłużenia vacatio legis do 1 lipca 2024 r. Obie poprawki zostały odrzucone.
Znowelizowana ustawa czeka na podpis prezydenta. Ma obowiązywać od 1 stycznia 2024 r.