Łukasz Szumowski podał też, że ta decyzja zostanie podana w ciągu tygodnia, dwóch. Zapytany, kto będzie wydawał takie decyzje, wskazał, że zostanie ona zawarta w rozporządzeniu epidemicznym, które "daje takie uprawnienia o sposobie przemieszczania się na terenie całego kraju lub jego części".
- W tej chwili to rozporządzenie jest na poziomie Rady Ministrów, ale można tak uprościć, że wtedy Ministerstwo Zdrowia proponuje rozwiązanie określenia sposobu przemieszczania się w danym regionie kraju - dodał.
Reżim sanitarny będzie utrzymywany cały czas
Jednak na pytanie czy to koniec epidemii w Polsce, nie miał dobrych wiadomości.
- Mamy etap wypłaszczenia się i niewielkiej tendencji spadkowej, ale jak widzicie państwo po kopalniach, takie ogniska mogą wybuchnąć w każdej chwili, jeżeli nie będziemy jednak tego reżimu trzymać - jeżeli te zasady, choćby które są wprowadzone w szpitalach, gdzie wiemy, że pacjent zanim trafi na stół, musi być przebadany, że personel powinien się badać przy jakichkolwiek wątpliwościach. To pokazuje, że my ten reżim sanitarny będziemy mieli cały czas - odpowiedział Łukasz Szumowski.
Szef resortu zdrowia ogłosił też zmiany w funkcjonowaniu jednoimiennych szpitali zakaźnych.
- Podjęliśmy decyzję o sukcesywnym przywracaniu normalnej pracy w szpitalach jednoimiennych; zaczniemy od miejsc, gdzie jest najmniej nowych zakażeń - powiedział dodając, że proces powrotu szpitali do normalnej pracy rozpocznie się już 1 czerwca. - W wielu województwach jest kilka takich szpitali, zaczniemy oczywiście z pozostawieniem jednego szpitala - zaznaczył.