StoryEditor
Prawo
05.08.2020 00:00

KE planuje nowelizację przepisów podatkowych. Jakie przewiduje zmiany w Dyrektywie VAT?

15 lipca br. Komisja Europejska przyjęła plan działania, który określa kierunki zmian w systemie podatkowym w perspektywie lat 2020-2023. Spora część zapowiadanych zmian dotyczy Dyrektywy VAT. Celem zmian jest zwiększenie walki z nadużyciami podatkowymi oraz ograniczanie nieuczciwej konkurencji podatkowej - piszą eksperci z PricewaterhouseCoopers, Tomasz Kassel i Tomasz Pabiański. 

Planowane reformy mają również na celu zmniejszenie obowiązków sprawozdawczych oraz uproszczenie systemu podatkowego tak, by był on postrzegany przez podatników jako bardziej przyjazny i przejrzysty.

Zgodnie z planem już w perspektywie najbliższych miesięcy (na przełomie 2020 i 2021 r.) planowana jest nowelizacja przepisów dotyczących zwolnienia od VAT usług finansowych i ubezpieczeniowych - co będzie miało wpływ na zakres prawa do odliczenia podatku dla podmiotów świadczących tego rodzaju usługi.

Najwięcej nowości ma pojawić się przy okazji kilku nowelizacji do Dyrektywy VAT planowanych na lata 2022-2023. Zmiany te mogą przynieść uproszczenie obowiązujących przepisów oraz obowiązków sprawozdawczych, m.in. poprzez automatyzację wymiany informacji o transakcjach wewnątrzwspólnotowych VAT pomiędzy państwami członkowskimi czy zredukowanie do minimum zakresu raportowania oraz deklaracji VAT.

Ponadto, planowane jest wprowadzenie wyłącznie jednej rejestracji dla celów VAT w Unii Europejskiej, co może okazać się dużym uproszczeniem dla podatników dokonujących transakcji w różnych państwach członkowskich.

Zapowiedziane kierunki zmian

2020-2021

Pierwszą oraz wydaje się że najistotniejszą ze zmian zapowiedzianych na lata 2020-2021 jest modyfikacja w zakresie zwolnienia z VAT dla usług finansowych i ubezpieczeniowych. Oznaczałoby to obowiązek weryfikacji dotychczasowych rozliczeń przez podmioty działające na rynku finansowo-ubezpieczeniowym. Potencjalnie, zmiany te mogą mieć również wpływ na zakres prawa do odliczenia podatku przez podmioty świadczące tego rodzaju usługi.

2022-2023

Zgodnie z wydanym komunikatem, planowane jest opublikowanie projektów kilku nowelizacji dyrektywy VAT, które pozwolą m.in. na:

•             Zmiany w obowiązkach sprawozdawczych, które mają w efekcie ułatwić wymianę pomiędzy administracjami skarbowymi poszczególnych krajów informacji o transakcjach wewnątrzwspólnotowych w czasie rzeczywistym,

•             poszerzenie zakresu e-fakturowania,

•             ograniczenie do niezbędnego minimum zakresu deklaracji VAT i innych obowiązków sprawozdawczych,

•             wygaśnięcie obowiązku rejestracji przedsiębiorców dla celów podatku VAT w poszczególnych krajach unijnych (planowane jest, że przedsiębiorca, który zarejestruje się dla celów VAT w jednym kraju unijnym, nie będzie musiał rejestrować się w innym kraju UE),

•             rozszerzenie mechanizmu One Stop Shop - mechanizm ten miałby umożliwić zgłaszanie szerszej kategorii transakcji B2C w UE za pomocą jednej deklaracji VAT, którą należałoby złożyć w państwie członkowskim, w którym podatnik ma siedzibę,

•             wprowadzenie przepisów regulujących status i rozliczenia podatkowe platform internetowych,

•             ujednolicenie przepisów w zakresie zapewnienia równych warunków działania biur podróży w UE.

W najbliższych latach podatników mogą czekać istotne zmiany, niemniej ich wprowadzenie może równocześnie wiązać się z realnymi ułatwieniami w zakresie prowadzonej działalności. Opracowany komunikat Komisji Europejskiej nie przedstawia wprawdzie konkretnych unormowań, lecz wyznacza kierunek, w którym może zmierzać prawodawstwo unijne w najbliższych latach. Dlatego też należy śledzić dalsze prace i propozycje legislacyjne.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
20.02.2025 09:47
Kalifornia rozważa zakaz sprzedaży kosmetyków przeciwstarzeniowych dzieciom — kiedy polskie regulacje?
Shutterstock

W stanie Kalifornia pojawiła się propozycja ustawy, która mogłaby ograniczyć sprzedaż kosmetyków przeciwstarzeniowych dzieciom. Nowe przepisy, jeśli zostaną przyjęte, uniemożliwią osobom niepełnoletnim zakup produktów zawierających kwasy AHA oraz pochodne witaminy A, takie jak retinol. Twórcy ustawy wskazują na potencjalne zagrożenia związane ze stosowaniem tych substancji przez dzieci, które mogą doświadczać podrażnień i innych skutków ubocznych.

Jak podaje WWD, popularność pielęgnacji skóry wśród pokolenia Alfa stała się przedmiotem rosnącej troski ekspertów. Zwracają oni uwagę, że substancje aktywne stosowane w produktach przeciwstarzeniowych nie są przeznaczone dla młodych użytkowników. Mimo to trend „Sephora Kids” zyskuje na popularności, a dzieci coraz częściej sięgają po kosmetyki przeznaczone dla dorosłych. Nowe przepisy mogłyby wejść w życie już w październiku tego roku, choć wcześniejsza wersja ustawy nie uzyskała wystarczającego poparcia.

Autor projektu, członek Zgromadzenia Stanowego Alex Lee, zwraca uwagę na problem nieetycznego marketingu skierowanego do dzieci. W rozmowie z The Times, cytowanej przez WWD, podkreślił, że 10- czy 12-latkowie nie powinni martwić się zmarszczkami. Wskazał również, że przemysł kosmetyczny, wart miliardy dolarów, świadomie czerpie korzyści z tej mody, mimo iż producenci zdają sobie sprawę, że ich produkty nie są odpowiednie dla najmłodszych użytkowników.

Propozycja ustawy wpisuje się w szerszą debatę na temat ochrony dzieci przed nieodpowiednimi trendami konsumenckimi i ich wpływem na zdrowie oraz postrzeganie własnego wyglądu. Jeśli regulacje zostaną wprowadzone, Kalifornia stanie się jednym z pierwszych miejsc na świecie, gdzie ograniczona zostanie sprzedaż kosmetyków przeciwstarzeniowych dla niepełnoletnich, co może wpłynąć na podobne inicjatywy w innych regionach. Czy podobne próby legislacyjne zostaną podjęte w Polsce? Nie wiadomo, jednak wydaje się, że byłby to dobry krok w kierunku ograniczenia konsumpcji aspiracyjnej wśród najmłodszych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
13.02.2025 14:34
Klasyfikacja produktów stymulujących wzrost włosów i rzęs w Unii Europejskiej — kosmetyki czy nie?
Sera do brwi i rzęs bywają kłopotem, jeśli chodzi o kwalifikację produktową.Roger Publishing sp. z o.o.

W Unii Europejskiej produkty deklarujące stymulację wzrostu włosów lub rzęs oraz redukcję ich wypadania najczęściej są klasyfikowane jako produkty lecznicze, a rzadziej jako kosmetyki. Każdy przypadek wymaga jednak indywidualnej oceny, uwzględniającej wiele czynników. Kluczowe aspekty obejmują mechanizm działania składników aktywnych, ich stężenie, częstotliwość i sposób aplikacji, miejsce stosowania oraz stopień penetracji substancji. Dla bardziej skomplikowanych przypadków Komisja Europejska opracowała tzw. borderline manual, który pomaga właścicielom marek oraz organom krajowym określić właściwą klasyfikację produktu.

Głównym kryterium odróżniającym kosmetyki od produktów leczniczych w UE jest sposób działania. Produkty przywracające, korygujące lub modyfikujące funkcje fizjologiczne poprzez działanie farmakologiczne, immunologiczne lub metaboliczne zazwyczaj uznaje się za leki. Przykładem jest minoksydyl, stosowany w leczeniu łysienia androgenowego, który zgodnie z rozporządzeniem UE w sprawie kosmetyków jest substancją zakazaną w kosmetykach. Z kolei deklaracja „redukcja wypadania włosów” jest zwykle kojarzona z kosmetykami, podobnie jak określenie „zapobieganie wypadaniu włosów”, choć w niektórych przypadkach może ono także dotyczyć produktów leczniczych.

Podobne zasady obowiązują w przypadku produktów na porost rzęs. Jeśli produkt sugeruje wpływ na wzrost rzęs, może być uznany za środek leczniczy, ponieważ oznacza ingerencję w funkcje fizjologiczne organizmu. Brak takiego stwierdzenia w reklamie nie wyklucza jednak potencjalnego wpływu produktu na wzrost rzęs. W ocenie klasyfikacji istotna jest więc nie tylko deklaracja producenta, ale także działanie produktu oraz jego skład.

Warto również zwrócić uwagę na produkty przeznaczone do usuwania wrastających włosków. Jeśli działają one na zasadzie mechanicznej lub keratolitycznej, mogą być klasyfikowane jako kosmetyki. W takich przypadkach kluczowe znaczenie mają deklarowane właściwości produktu – przykładowo „łagodzenie podrażnień” sugeruje kosmetyczny charakter produktu, podczas gdy wzmianka o „zapaleniu” lub „infekcji” może wskazywać na produkt leczniczy. Takie subtelności w klasyfikacji mają istotne znaczenie dla zgodności produktu z regulacjami prawnymi w Unii Europejskiej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 15:22