StoryEditor
Prawo
19.09.2017 00:00

Kasy fiskalne online i e-paragony – jest nowy projekt ustawy

Na stronach rządowych opublikowany został projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług. Zawarte w nim propozycje przepisów dotyczą m.in. kwestii wdrożenia systemu e-paragonów oraz kas fiskalnych online.

– Dotychczasowe doświadczenia z istniejącym systemem kas rejestrujących (w kontekście doświadczeń innych krajów) wskazują na konieczność jego modernizacji w celu wykorzystania nowych rozwiązań technologicznych, których skuteczne wprowadzenie wymaga zmiany istniejących ram prawnych -– czytamy w uzasadnieniu dołączonym do projektu ustawy.

Ministerstwo Finansów chce, by nowe kasy rejestrujące miały wbudowaną funkcjonalność, która umożliwi zautomatyzowany i bezpośredni przesył informacji z nich do Centralnego Repozytorium Kas. – Przesyłane będą informacje o każdej transakcji zaewidencjonowane na kasie rejestrującej, ze szczegółami pozwalającymi na ustalenie wysokości obrotu i kwot podatku należnego, stawki VAT, rodzaju towaru/usługi, a także czasu i miejsca instalacji kasy – informuje resort.

Przesyłane w ten sposób informacje mają być „w pełni zanonimizowane”, jeżeli chodzi o dane nabywcy. Jak obrazuje Ministerstwo Finansów, informacje z kas rejestrujących „będą stanowiły w praktyce elektroniczny obraz paragonów, na których nie podaje się żadnych informacji dotyczących konsumenta, oprócz numeru identyfikacji podatkowej (NIP) nabywcy, w przypadku gdy nabywca poda ten numer w trakcie dokonywania transakcji”. To oznacza, że szef Krajowej Administracji Skarbowej będzie gromadził informacje o sprzedaży dokonywanej przy użyciu kas rejestrujących przez danego podatnika, natomiast „nie będzie miał żadnych informacji na temat konsumentów nabywających dane towary lub usługi”.

Resort finansów liczy na to, że nowy system przyczyni się do przeciwdziałania zjawisku szarej strefy i tym samym zwiększy dochody budżetu państwa. – Dane o sprzedaży będą wpływały praktycznie w czasie rzeczywistym, będą zawierały znacznik geograficzny oraz czasowy, co umożliwi dokonywanie szczegółowych analiz zmierzających do ustalenia prawdopodobieństwa, że dany podatnik nie ewidencjonuje swojej sprzedaży na kasie rejestrującej lub ewidencjonuje tylko część sprzedaży – wyjaśnia MF.

Zgodnie z projektem, dopuszczone do użytku w Polsce mają być w dalszym ciągu kasy już teraz używane przez podatników, takie jak kasy z kopią papierową, czy kasy z elektronicznym zapisem kopii. Jednak takie kasy będą stopniowo wycofywane z rynku. Zastąpić będzie je można tylko nowoczesnymi urządzeniami, dostosowanymi do wymagań systemu e-paragonów.

Jednocześnie kasy z kopią papierową po wejściu w życie nowej ustawy nie będą mogły mieć wymienianej pamięci fiskalnej po jej zapełnieniu. – Ograniczenie to spowodowane jest tym, że przestarzała technologia używana w kasach z papierową kopią praktycznie uniemożliwia skuteczną kontrolę rozliczeń podatkowych. Kontrola taka musi być prowadzona w oparciu o papierowe wydruki kopii paragonów, jest więc długotrwała i mało efektywna – tłumaczy MF.

Warto podkreślić proponowane zmiany w systemie dofinansowania do nabycia kas. Projekt przewiduje refundację (w wysokości 90 proc. ceny zakupu, bez podatku, a maksymalnie 1 tys. zł) tylko w przypadku nabycia nowego rodzaju kas. Regulacja ta ma na celu promowanie kas online.

Ministerstwo Finansów w Ocenie Skutków Regulacji wylicza potencjalne korzyści dla małych i średnich przedsiębiorstw wynikające z wdrożenia nowych przepisów. Będzie to m.in. „zmniejszenie obciążeń regulacyjnych (mniejsza ilość wymaganych dokumentów w formie papierowej – np. eliminacja konieczności przechowywania papierowych rolek, zgłaszania fiskalizacji kas)" czy też „ograniczenie uciążliwych dla podatnika kontroli".

Kolejna nowość zapisana w projekcie ustawy dotyczy zmiany zasad wystawiania faktur do sprzedaży zaewidencjonowanej na kasie rejestrującej. – W związku ze zgłaszanymi znacznymi nadużyciami w zakresie wystawiania faktur, które nie mają odzwierciedlenia w istniejącym stanie faktycznym (tzw. pustych faktur) do paragonów fiskalnych, proponuje się ograniczyć prawo do wystawiania faktur dla przedsiębiorców do paragonów, które będą zawierały numer, za pomocą którego nabywca towarów lub usług jest zidentyfikowany na potrzeby podatku lub podatku od wartości dodanej – uzasadnia Ministerstwo Finansów. Ta regulacja ma spowodować eliminację procederu wystawiania faktur na podstawie zebranych paragonów pozostawionych przez innych klientów.

Projekt ustawy opublikowany na stronach rządowych trafił do konsultacji. Nowe przepisy – których ostateczny kształt nie jest jeszcze znany – mają wejść w życie w pierwszym kwartale 2018 r. Ministerstwo Finansów szacuje, że wdrożenie systemu kas fiskalnych online i e-paragonów poskutkuje wzrostem dochodów budżetu państwa o ponad 11,76 mld zł w ciągu 10 lat, z czego w przyszłym roku dodatkowy zastrzyk gotówki do budżetu ma wynieść 174,42 mln zł. W nadchodzącym roku dochody z tytułu uszczelniania systemu mają wynieść 217,9 mln zł, jednak niemal 44 mln zł państwo będzie musiało przeznaczyć na refundację z tytułu nabycia nowego rodzaju kas.

wiadomoscihandlowe.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
20.01.2025 16:37
Artykuły chemiczne i drogeryjne na 3. miejscu rankingu najczęściej... kradzionych w 2024 r.
Shutterstock

Rok 2024 przyniósł istotny spadek liczby kradzieży w sklepach. Z danych policyjnych wynika, że w ubiegłym roku odnotowano 30 130 takich zdarzeń, co stanowi znaczący spadek w porównaniu z 40 115 przypadkami zgłoszonymi w 2023 roku. Zmiana ta może być efektem zarówno rosnącej skuteczności systemów ochrony, jak i podwyższenia progu wartości kradzieży klasyfikującej zdarzenie jako przestępstwo z 500 do 800 zł.

Według statystyk najczęściej kradzionymi produktami były alkohol (64 598 przedmiotów), artykuły spożywcze (54 218 przedmiotów) oraz chemia i kosmetyki (49 639 przedmiotów). Kradzieże miały miejsce głównie w sklepach wielkopowierzchniowych, gdzie odnotowano 157 476 incydentów, oraz na stacjach benzynowych – 41 600 przypadków. Sklepy małopowierzchniowe również zmagały się z problemem, rejestrując 34 664 takie zdarzenia.

Najwięcej kradzieży sklepowych w 2024 roku miało miejsce w województwach mazowieckim (5 420 zdarzeń), dolnośląskim (4 726) i śląskim (4 111). To województwa charakteryzujące się dużą gęstością zaludnienia, co może wpływać na skalę problemu. W województwie śląskim na 1 kilometr kwadratowy przypada 350 mieszkańców, w mazowieckim – 155, a w dolnośląskim – 144.

Pomimo spadku liczby przestępstw, interwencje związane z kradzieżami wzrosły – w 2024 roku było ich 24 252, co świadczy o rosnącej skuteczności systemów ochrony i wykrywalności przestępstw. Zarówno fizyczna ochrona, jak i zaawansowane systemy monitoringu, odgrywają kluczową rolę w prewencji i zwalczaniu kradzieży. Dyrektor Regionu Południe w Seris Konsalnet, Marcin Wróbel, podkreśla znaczenie takich inwestycji, szczególnie w sklepach wielkopowierzchniowych. Dzięki nowoczesnym technologiom możliwe jest szybsze wykrywanie incydentów i skuteczniejsze przeciwdziałanie zagrożeniom.

Czytaj także: Mniej kradzieży w sklepach. Policyjne statystyki pozytywne pierwszy raz od wielu lat

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
20.01.2025 14:38
Unia Europejska planuje zakaz stosowania PFAS w produktach konsumenckich

Komisja Europejska ogłosiła plany wprowadzenia zakazu stosowania substancji PFAS w produktach konsumenckich, z wyłączeniem niezbędnych zastosowań przemysłowych. Decyzja ta jest odpowiedzią na rosnące obawy dotyczące ich wpływu na środowisko i zdrowie ludzi.

Substancje PFAS (per- i polifluoroalkilowe) nazywane są „wiecznymi chemikaliami”, ponieważ nie ulegają rozkładowi w środowisku. Znajdują zastosowanie w tysiącach produktów, takich jak kosmetyki, naczynia z powłoką nieprzywierającą, a także w przemyśle lotniczym czy energetyce odnawialnej. Komisja Europejska podkreśla, że zakaz ich stosowania w produktach konsumenckich jest kluczowy zarówno dla ochrony środowiska, jak i zdrowia publicznego. Jednocześnie, wprowadzając wyłączenia dla przemysłu, UE chce umożliwić stopniowe wycofywanie PFAS z rynku.

Prace nad zakazem, wsparte przez Danię, Niemcy, Holandię, Norwegię i Szwecję, rozpoczęły się już dwa lata temu, lecz wciąż trwają konsultacje. Zgodnie z zapowiedziami komisarz ds. środowiska, Jessiki Roswall, projekt regulacji może zostać przedstawiony najwcześniej w przyszłym roku. Przemysłowe zastosowania PFAS, takie jak produkcja plastików i elektroniki, odpowiadają za ich największe zużycie. Kluczowe wyłączenia mogą obejmować m.in. inhalatory dla astmatyków oraz półprzewodniki wykorzystywane w technologiach zielonej energii.

Badania wskazują na powiązanie narażenia na PFAS z poważnymi problemami zdrowotnymi, w tym uszkodzeniami wątroby, obniżoną masą urodzeniową noworodków oraz rakiem jądra. W Stanach Zjednoczonych procesy sądowe dotyczące zanieczyszczeń wywołanych PFAS zakończyły się ugodami na ponad 11 miliardów dolarów, w które zaangażowane były m.in. firmy 3M oraz Chemours Co. Podobne roszczenia mogą wkrótce pojawić się w Europie, co zwiększa presję na firmy korzystające z tych substancji.

Decyzja o zakazie PFAS będzie miała ogromne konsekwencje dla przemysłu i środowiska. Choć niektóre sektory przemysłu, takie jak energetyka czy motoryzacja, walczą o wyłączenia, to rosnąca świadomość społeczna i presja prawna wskazują na konieczność szybkich działań. Jak zapowiadają prawnicy, firmy lekceważące problem mogą wkrótce zmierzyć się z falą pozwów.

Czytaj także: Guardian: PFAsy w prezerwatywach w i drogerii erotycznej są realnym zagrożeniem dla konsumentów i konsumentek

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. styczeń 2025 05:57